Głównie dlatego, że pisząc o tym rekordzie, mam na myśli umowę, którą podpisał center New York Jets - Nick Mangold. Młody i utalentowany dwukrotny uczestnik meczu Pro Bowl związał się ze swoim klubem na kolejnych siedem lat. Jego zapłata za ten okres będzie wynosiła 55 milionów dolarów, suma gwarantowana to natomiast 22.5 miliona.
„Mieć możliwość powiedzieć „najlepiej opłacany center” jest bardzo miło” - komentował sam Mangold.
Center Jets podobnie jak Darell Revis zgłosił chęć podpisania bardziej lukratywnej umowy jeszcze przed rozpoczęciem obozu przygotowawczego. W przeciwieństwie do swojego kolegi, nie zdecydował się nie uczestniczyć w treningach. Jakiś czas temu sam Mangold twierdził, że pogodził się z brakiem nowej umowy, jak widać niesłusznie.
Sam center został wybrany w pierwszej rundzie naboru, który miał miejsce w 2006 roku. Były gracz Ohio State jest w chwili obecnej uważany za jednego z najlepszych na tej pozycji. Tak duża suma pieniędzy jest więcej jak najbardziej zasłużona.
Na temat kontraktu wypowiedziały się już również inne osoby:
„To wielki krok dla organizacji” - mówił Mark Sanchez. - „Jest najlepszy i będzie opłacany tak jak powinien.”
„Pytał mnie „Co?”, a ja odpowiedziałem „Tak, trzymaj się z daleka. Niedługo
podpiszesz tą umowę”” - wypowiadał się trener Rex Ryan, który odsunął Mangolda od poniedziałkowych treningów, nie chcąc by ten doznał w takim momencie urazu. Nowa umowa może utrzymać centra w klubie nawet do 2016 roku. Jets podpisali więc już drugiego członka linii ofensywnej w trakcie tego offseason. Pierwszym był oczywiście D’Brickshaw Ferguson.
Innymi słowy, pozostało już tylko dwóch graczy wyrażających swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji. Prócz, co oczywiste, Darella Revisa, jest również linebacker David Harris (będący w ostatnim roku swojej umowy podpisanej jeszcze jako rookie - przyp. red.). Ten został jednak poinformowany, że nie otrzyma póki co nowej umowy i jak na razie nie postanowił robić z tego problemu.
"Zasłużył na to i cieszę się razem z nim" - dodał komentując nową umowę Mangolda.
Źródło: NFL.com
