We wtorek biuro inspektora medycznego Hrabstwa Mecklenburg opublikowało pełną autopsję i raport toksykologiczny, prawie pół roku po tym, jak Henry wypadł z ze swojego pickupa kierowanego przez swoją narzeczoną i zmarł, o czym informowaliśmy TUTAJ.
Żadna ilość alkoholu w ciele futbolisty nie została wykryta. Raporty toksykologiczne nie zawierały żadnych innych testów na obecność jakikolwiek leków.
Według Dr. Christopher Gulledge, inspektora medycznego Hrabstwa Mecklenburg Chris Henry zmarł na wskutek licznych urazów głowy, wliczając w to złamanie czaszki i krwotok do mózgu.
Loleini Tonga, narzeczona Henry nie usłyszała żadnych zarzutów w tej sprawie.
Zdjęcia z pogrzebu Chrisa Henry
Źródło: NFL.com