Miliony analiz, tysiące ekspertów, setki mock draftów - co roku pomimo tylu danych, skautów obserwujących zawodników zdarzają się talenty, które zostają całkowicie pominięte. Patrząc na nazwiska podane w liście Top 10 Undrafted players, ciężko uwierzyć, że Ci zawodnicy nie zostali wybrani, w tylu dostępnych rundach. Przyjrzyjmy się największym błędom w historii NFL, dającym przykład, że niekoniecznie first pick w drafcie może być lepszy od zawodnika, który nie został wzięty w nim pod uwagę.10. Wayne Chrebet
W 1995 ten WR został zignorowany przez wszystkie drużyny w lidze. Był uważany za zbyt niskiego na grę w lidze. Nie pomogły mu niesamowite występy w college. Kto więc go zauważył?
Rich Kotite Head Coach Jets (1995-96) „Na jednym z training camps zauważyłem w jak niesamowity sposób ten chłopak nurkuje po piłkę, stwarza niesamowite sytuacje. Powiedziałem, że chcę mieć tego chłopaka w swoim składzie”
Niechciany Chrebet złapał w pierwszych 2 sezonach więcej piłek niż jakikolwiek inny receiver w historii NFL.
9. Tony Romo
Następnym zawodnikiem pominiętym przez fachowców jest wszystkim doskonale znany Tony Romo. Jest to historia człowieka, który nie powinien zostać wielkim QB – choć w 2002 roku został najlepszym zawodnikiem dywizji 1AA, większość osób uważała, że jego umiejętności są za niskie jak na profesjonalną ligę. Pochodził z małej szkoły, nie miał silnego ramienia, nie został wzięty pod uwagę w drafcie. Zatrudniony przez Cowboys jako Free Agent, Romo w 2006 roku stał się drugim QB. Ówczesny podstawowy rozgrywający Drew Bledsoe grał bardzo słabo, Romo dostał szansę gry i ją wykorzystał, jego umiejętność poruszania się w pockecie była niesamowita.
W 3 lata jako starter Romo zaliczył dwa sezony w których rzucił ponad 4000 jardów (na sezon), pobijając kilka rekordów Cowboys.
8. Rod Smith
WR z Missouri ustanowił w college rekord pod względem jardów i TD, nie wiadomo dlaczego nie został wzięty pod uwagę w drafcie. Jako Free Agent został pozyskany przez Denver Broncos. Smith grając chciał udowodnić jak bardzo wszyscy mylili się nie uwzględniając go wcześniej. 180 cm wysokości, 90 kg, świetne ręce, fantastyczna etyka pracy – jak można było go pominąć?
7. Antonio Gates
Wielu grających obecnie zawodników w NFL grało na poziomie college w koszykówkę, często są oni pomijani w drafcie NFL. Jednym z takich graczy był Gates. Po tym jak w Michigan State trener chciał, żeby skupił się jedynie na futbolu Gates odszedł do Kansas State.
„Trener mówił mi o moich umiejętnościach w grze w futbol, ale ja zawsze dorastałem z myślą o grze w kosza.” – mówi A. Gates.
Okazało się, że trener miał rację, przyszły TE Chargers był za niski, żeby został uwzględniony w drafcie do NBA. Los sprawił, że musiał odświeżyć swoją wiedzę o futbolu jeszcze z czasów High School.
„ Nie mieliśmy pojęcia, że stanie się tak świetnym zawodnikiem, gdybyśmy wiedzieli, wzielibyśmy go w pierwszej rundzie” mówi Marty Schottenheimer Head Coach Chargers(2002-2006)
Patrząc na niesamowite akcje Gatesa możemy porównać je do rebounds w koszykówce, niesamowita skoczność tego potężnego TE robi wrażenie. Niezatrudniony przez nikogo wystąpił w 6 Pro Bowl, a jego kariera wciąż trwa.
6. Warren Moon
Powiadomieni o tym, że nie został wybrany w drafcie fachowcy wydają się niedosłyszeć „Co? Chyba został wybrany… naprawdę nie był?” HOF quaterback nie wybrany przez żadną drużynę, najprawdopodobniej przez „zbyt ciemną skórę”, w czasach kiedy grał ciężko było się przebić afro-amerykanom, na takiej pozycji jak rozgrywający.
„Mówiono mi, że mam za słabe ramię, że jestem za niski i, że nie dam rady w profesjonalnym futbolu” mówi Moon.
Musiał jechać do Kanady, aby grać w futbol, zdobył tam 5 mistrzowskich tytułów. Dostał szansę w NFL, grając w 4 drużynach. Moon to nie tylko świetny QB, ale symbol tego, że kolor skóry nie ma znaczenia, jeśli chodzi o pozycję rozgrywającego, zostanie zapamiętany jako pierwszy czarnoskóry QB, który przeszedł do Hali Sław (Hall of Fame).
5. Adam Vinatieri
Zanim Vinatieri trafił do NFL w 1995 pobił wszelkie rekordy w swoim college. Trafiając do NE jako pierwszy kicker zyskał niesamowitą sławę, uważany za wielu za najlepszego kickera w historii, pomógł Patriotom zdobyć 3 SB. Faktem jest, że kickers zostają często pomijani w drafcie, kosztem innych pozycji. Kickerzy nie są zawodnikami futbolowymi, są artykułami pierwszej potrzeby w ważnych momentach. Bardzo możliwe, ze Vinatieri zostanie HOF.
4. Marion Motley
Był to pierwszy naprawdę duży RB w NFL, był ogromny, nadludzki, był niesamowitą siłą. Ważący 108 kg zawodnik miażdżył zawodników defensywy, był praktycznie nie do powalenia przez jednego zawodnika. Motley nie dostał się do NFL z draftu z prostego powodu, w 1946 w NFL nie było czarnych graczy. Ciężko sobie wyobrazić jak ciężko było mu wtedy grać, w tamtych czasach inaczej pojmowano unnecessary roughness, szczególnie na czarnoskórym zawodniku. Nigdy nie dyskutował, nie narzekał, odpłacał się zawodnikom przeciwnych drużyn podczas gry, zdobywając kolejne jardy.
3. John Randle
„Nie został wybrany?... Ktoś to nieźle spieprzył”, „To jeden z najlepszych pass rusherów w historii NFL”, „To kwintesencja nie wybranego w drafcie zawodnika, najlepszy DT naszej ery” To tylko kilka wypowiedzi na jego temat.
W 1990r. Randle podpisał kontrakt z Vikings, skauci mówili, że jest za mały na grę w NFL. Był on niezwykle szybki i trudny do zablokowania, pod względem sacków dorównywał najlepszym DE. Randle był wiecznie głodnym gry zawodnikiem. Znany z ciętego języka DT zaliczył w swojej karierze 137,5 sacka :O
2. Night Train Lane
Zrewolucjonizował pozycję corner backa, pierwszy fizycznie grający, potężny zawodnik, którego obawiali się zawodnicy ofensywy. Przez niektórych uważany za najlepszego DB w historii NFL. W 1952, po powrocie z wojska, spróbował swoich sił w futbolu, chciał grać jako receiver, trener wstawił go do defensywy, gdzie nigdy wcześniej nie grał. W 12 spotkaniach regularnego sezonu przechwycił 14 podań, ustanawiając rekord nie pobity do dzisiaj.
1.Kurt Warner.
Najlepszy pracownik sklepu spożywczego w historii NFL. Po graniu w college nie dostał nic więcej niż zaproszenie na obóz Packers. Pracował w sklepie spożywczym, zarabiając 6$ za godzinę. Pierwszy smak profesjonalnej gry poznał w Arena Football League, by później grać w Europie. Niedługo później stał się SB MVP. Wspiął się na samą górę i pozostał tam przez wiele lat, do końca swojej kariery, mając kryzys w Giants. Jednak w Rams i Cardinals grał rewelacyjnie.
To, że pracował w sklepie spożywczym za grosze, kiedy powinien grać w NFL, to, że grał w AFL, a później w podrzędnej europejskiej drużynie, zamiast w NFL, a jednak w końcu pokazał światu, że jest fantastycznym QB, który zapisał się w kartach historii daje mu pierwsze miejsce w historii Undrafted players.
Źródło: Na podstawie filmu ESPN Top 10 Undrated Players
