Na wtorkowym (23 marca) spotkaniu właścicieli teamów NFL w Orlando (FL) zostały zmienione zasady rozgrywania dodatkowego czasu gry w rozgrywkach NFL.Od razu jednak zaznaczam, że zasady te obowiązują tylko w meczach playoffs, czyli nie dotyczą sezonu regularnego NFL.
Na czym polegają te zmiany, czy są to zmiany istotne i w związku z tym czy wpłyną na końcowe wyniki rozgrywek o których mowa? Zmiana jest jedna ale, według mnie, bardzo ważna. Otóż tzw. „receiving team”, czyli drużyna, która przejmie piłkę po kick off i w wyniku następujących akcji wywalczy field goal , czyli zdobędzie 3 punkty, nie zostanie automatycznie zwycięzcą danego spotkania. Dopiero przy remisie field goals ( wynik 3:3), następna zdobycz za 3 punkty zakończy mecz na korzyść teamu, który te punkty wywalczy. Nie będzie więc w przyszłości możliwy wynik 3:0 w OT.
Natomiast przyłożenie zdobyte przez receiving team jest wystarczające do wygrania meczu.
Zmiana ta eliminuje faworyzowanie drużyny, która odbiera piłkę po kick-off bo przecież o tym kto zaczyna grę decyduje rzut monetą. Statystyka pokazuje, że 60% receiving teams zostawało zwycięzcami meczów w OT dzięki punktom uzyskanym za field goal. Dla przykładu przypadek z ostatnich (tegorocznych) rozgrywek playoffs: New Orleans Saints zdobyli tytuł NFC dzięki 3 punktom G. Hartleya uzyskanym w OT. Gdyby obowiązywały zasady o których mowa powyżej – mecz toczyłby się dalej i wynik byłby otwarty. Przypomnę, że przegraną drużyną był w tym spotkaniu team Minnesoty ale co ciekawe Vikings nie znaleźli się wśród czterech zespołów, które głosowały przeciw tym zmianom.
Omawiane zmiany zaczną obowiązywać po zatwierdzeniu ich i oficjalnym podpisaniu na następnym spotkaniu właścicieli NFL – za 2 miesiące. W efekcie więc już w najbliższym sezonie bedziemy mogli obserwować jak te nowości regulaminowe wpłyną na wyniki meczów.
Według mnie jest to pozytywna zmiana tylko dlaczego nie dotyczy całego sezonu rozgrywek?
Jacek Urbańczyk – Chicago, Illinois
jacek1123@yahoo.com
Autor: Jacek Urbańczyk
