W piątek o zakończeniu kariery futbolisty poinformował Matt Birk, center drużyny Kruków. Birk występował w NFL od sezonu 1998.
Środkowy trafił do NFL z numerem 173., w szóstej rundzie Draftu 1998. Drużyną, która go wybrała byli Minnesota Vikings. W barwach Wikingów Birk stał się jednym z najlepszych centrów w NFL, wystąpił sześć razy w Pro Bowl i był dwa razy w drużynie All-Pro. Był też drugim w historii absolwentem Harvardu, jaki wystąpił w meczu gwiazd NFL.
Birk po sezonie 2008 zamienił purpurę Vikings na Ravens. Właśnie z tą drużyną przed kilkoma tygodniami sięgnął po Super Bowl. Już przed finałem krążyły plotki, że będzie to ostatni mecz w karierze doświadczonego liniowego.
Birk dołączy tym samym do Ray'a Lewisa i jest kolejnym liderem mistrzowskiej drużyny Kruków, która pokonał San Francisco 49ers w Super Bowl XLVII. Dzięki tej wygranej mógł odejść jako futbolista spełniony, gdyż było to jego jedyne mistrzostwo. W przyszłości być może doczeka się włączenia do Hall Of Fame.
Były gracz Vikings zajmie się teraz prowadzeniem swojej fundacji, która działa na rzecz wcześniaków oraz kobiet z zagrożonymi ciążami. Niedawno Birk podkreślił również jak ważne jest badanie wpływu gry w futbol na późniejszy stan zdrowia graczy NFL i obiecał, że po śmierci przekaże swój mózg do badań Uniwersytetowi Bostońskiemu.
źródło: baltimoresun.com, nfl.com
zdjęcie: dailynorseman.com