UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.87' for table 'nfl24_settings' NFL 24 - Twoje centrum informacji o lidze NFL i Futbolu Amerykańskim - News: Hall Of Fame Game 2012 - podsumowanie
Nazwa użytkownika
Hasło

Zapamiętać?
Zapomniane Hasło?
Szukaj:


Reklama

  Ostatnie artykuły
Ostatni artykuł:
"Targowisko" czas zacząć!!!

Polecamy również:
- No Huddle: Futbol amerykański, a rywalizacja międzynarodowa
- 2013 Mock Draft 1.0 - Tomasz Piątek
- 2013 Mock Draft 1.0 - Paweł Śmiałek
- 2013 Mock Draft 1.0 - Michał Gutka
- No Huddle: Odbić się od dna
Więcej artykułów znajdziecie TUTAJ

Facebook

UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.87' for table 'nfl24_news'
  Hall Of Fame Game 2012 - podsumowanie
Hall of FameTo już. Futbol amerykański w wydaniu NFL powrócił po sześciu miesiącach przerwy. I nieważne, że to preseason, albo że w spotkaniu być może wcale nie grają nasze ulubione drużyny. Po tak długiej rozłące z National Football League taki mecz to skarb. Pewnie podobne myśli przyświecały wszystkim tym, którzy oglądali niedzielne spotkanie.

Fawcett Stadium po raz kolejny był wypełniony po brzegi. 22375 kibiców spragnionych futbolu przyszło oglądać mecz pomiędzy Arizoną Cardinals a New Orleans Saints. Mecz zaczął się od pomyłki sędziowskiej. Początkowo debiutujący sędzia Craig Ochoa podał, że rzut monetą wygrali Saints, ale potem szybko zdał sobie sprawę, że to jednak Cardinals zdecydują, co zrobić z piłką. Warto dodać, że podczas preseason NFL mecze sędziują zmiennicy z NCAA. Drużyna z Arizony zdecydowała się odkopywać piłkę jako pierwsza. Jay Feely wziął rozbieg, kopnął piłkę w kierunku end zonu drużyny z Luizjany i tak zaczął się pierwszy mecz NFL podczas preseason 2012.

Wiadomo było, że w takich meczach podstawowi zawodnicy nie grają zbyt długo. Nie warto narażać ich na niepotrzebne kontuzje i zmęczenie. Szans szukają raczej zawodnicy drugiego lub trzeciego garnituru, którzy walczą o pozostanie w składzie na sezon regularny. Początek spotkania to jednak nominalne wyjściowe składy i gra na najwyższym poziomie. Na to kibice czekali najbardziej.

W pierwszej serii ofensywnej swojej drużyny Drew Brees wyglądał bardzo dobrze. Podawał ze skutecznością 4/5 na 41 jardów. Szczególnie ładnymi akcjami było 20-jardowe podanie do Pierre'a Thomasa oraz podanie Joe Morgana na 12 jardów. Później dzieła dopełnił biegacz Mark Ingram, który zakończył nieźle wyglądającą serię 1-jardowym biegiem do end zone. Kibice mogli się po napawać, ponieważ dla Breesa i spółki był to już koniec meczu.

Fatalnie to spotkanie będzie wspominał rozgrywający Cardinals, Kevin Kolb. Jego pierwsze podanie w tym spotkaniu zostało przechwycone przez Malcolma Jenkinsa. W kolejnej serii Cardinals Kolb wyglądał bardzo nieporadnie, a jego zbyt długie zwlekanie z piłką omal nie zakończyło się safety. W trzecim posiadaniu wydarzało się najgorsze. Kolb przyjął piłkę po snapie, zamarkował przekazanie do biegacza, ale defensywa Saints przeczytała jego zamiary. "Pościg" za byłym quarterbackiem Eagles trwał kilka jardów, Kolb ostatecznie podał celnie, ale w momencie rzutu został powalony na ziemię przez Sedricka Ellisa. Okazało się, że w wyniku tego zagrania Kolb odniósł kontuzję żeber i musiał opuścić resztę meczu.

Chase Daniel wyglądał bardzo przyzwoicie prowadząc swoją serię, ale zabrakło celności przy trzeciej próbie i Thomas Morstead wykonał punt. Cardinals odzyskali piłkę na minutę przed końcem kwarty i mogli zacząć swój drive. John Skelton niespiesznie wprowadzał piłkę do gry i czterech zagraniach kwarta dobiegła końca. W drugiej drużyna z przedmieść Phoenix kontynuowała swoją serię, która ostatecznie przyniosła touchdown. Skelton podawał ze skutecznością 4/6 na 32 jardy. Punkty zdobył biegacz Alfonso Smith, a Feely wykonał skuteczne podwyższenie i było 7:7.

W kolejnym posiadaniu piłki New Orleans Saints nadal byli dowodzeni przez Chase'a Daniela. Fantastycznym, niemal 70-jardowym returnem popisał się Laron Scott, co ustawiło Saints już na połowie Arizona Cardinals. Nie udało się jednak zdobyć przyłożenia i John Kasay wszedł na boisko, by zdobyć trzy punkty. Kopnięcie z pola dało Saints prowadzenie 10:7. W barwach drużyny z Arizony serię zaczynał już trzeci quarterback, Richard Bartell. Poza jednym, 32-jardowym podaniem nie zachwycił i piłkę znów mieli Saints. Chase Daniel rozpoczął serię ofensywną Saints sześć jardów od własnego end zone. Kolejne podania na 18, 7, 24, 17 i 21 jardów ustawiły ofensywę Świętych kilka jardów od pola punktowego. Rezerwowy Drew Breesa podał do Travarisa Cadeta, który zdobył przyłożenie. Do przerwy było 17:7 dla Saints.

Druga połowa nie obfitowała w punkty. W drużynie z Nowego Orleanu zaczął ją Chase Daniel, ale jego podanie w end zone zostało przechwycone przez debiutanta Blake'a Gideona. Daniel zakończył spotkanie ze skutecznością 15/20, 203 jardami, jednym przechwytem i jednym przyłożeniem. W następnej serii zastąpił go już Sean Canfield. Cardinals również dokonali zmiany na pozycji quarterbacka i mecz dokończył już debiutanta Ryan Lindley. Jedynymi punktami w drugiej połowie było kopnięcie z pola Jay'a Feely w trzeciej kwarcie. Pod koniec czwartej kwarty debiutant z Cardinals Eddie Elder wymusił stratę i piłka przeszła w posiadanie Arizony. Ryan Lindley również odnotował stratę. Na około dwie minuty przed końcem meczu jego podanie przejął linebacker Saints Lawrence Wilson, który popisał się 46-jardową akcją powrotną. To zagranie przypieczętowało wynik 17:10 dla New Orleans Saints.


Mecz nie był zbyt porywający. Po stronie zwycięzców na pochwałę zasługują biegacze Mark Ingram, Darren Sproles i Chris Ivory. Nieźle zagrał Travaris Cadet, który złapał osiem podań na 80 jardów i przyłożenie oraz Andy Tanner, który złapał cztery podania na 75 jardów. W obronie należy pochwalić Tyrunna Walkera, autora 1,5 sacków oraz wspomnianego Wilsona, który poza przechwytem miał też trzy zatrzymania. Dla Arizona Cardinals nieźle zagrał Alfonso Smith, autor jedynego przyłożenia tej drużyny. W obronie wyróżniał się Stewart Bradley, który miał sześć zatrzymań. Głównym dylematem Cardinals pozostaje jednak to, kto będzie podstawowym rozgrywającym. Po tym meczu wszystko przemawia za Skeltonem, ale rywalizacja nie zakończy się aż do ostatniego meczu preseason.


zdjęcie: azcardinals.com

Forum

Reklama

Ankieta
Czy drużyna Baltimore Ravens wejdzie do playoffów w nadchodzącym sezonie po takich roszadach w składzie?

Raczej nie

Tak

Nie

Raczej tak


INSERT command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.87' for table 'nfl24_online'
Aktualnie online
· Gości online: 0

· Użytkowników online: 0

· Łącznie użytkowników: 963
· Najnowszy użytkownik: Cycu

Polecane Strony
Współpracujemy z:
PZFA.PL
Radio eLO RMF
Kraków Football Kings
Statua Sportu

Polecamy strony:
Cougars Szczecin
Europlayers
Lakros.me
Wyniki

Chcesz rozpocząć współpracę z naszym portalem? Napisz na redakcja@nfl24.pl

Kopiowanie jakichkolwiek tekstów lub materiałów ze strony bez zgody administratorów jest zabronione
UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.87' for table 'nfl24_settings'UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.87' for table 'nfl24_settings'