UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_settings' NFL 24 - Twoje centrum informacji o lidze NFL i Futbolu Amerykańskim - Artykuły: Podsumowanie week 4
Nazwa użytkownika
Hasło

Zapamiętać?
Zapomniane Hasło?
Szukaj:


UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_articles'
  Podsumowanie week 4
Niedługo zamiast używać określenia „wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie”, zaczniemy używać wyrażenia: „wszystko zmienia się jak w NFL”. Po trzecim tygodniu spotkań grobowe nastroje panowały w Jacksonville, Waszyngtonie, części Nowego Jorku i Cleveland. Wystarczyło siedem dni na wywrócenie do góry nogami tabeli. Jedyną niepokonaną ekipą pozostali Kansas City Chiefs.


The wall

Nie sposób nie zacząć podsumowania od niewiarygodnego wyczynu defensywy New York Giants (przykro mi panie McNabb). Defensywa prowadzona przez Osi Umenyiore i Justina Tucka (obaj zdobyli po 3 sacks), aż 10 razy przewracała na ziemię rozgrywających Chicago Bears. Rozgrywających, bo Jay Cutler opuścił boisko z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu, a jego zastępca Todd Collins grał tak słabo (4-11 i jeden przechwyt), aż Lovie Smith nie wytrzymał i wprowadził na boisko trzeciego quarterbacka – Caleba Hanie. Tylko dwóch szarż brakowało Gigantom do powtórzenia swojego rekordowego wyczynu z 2007 roku, kiedy to Donovan McNabb w barwach Eagles, aż 12 razy „zaliczył glebę”. – Zabawne jest oglądanie naszej defensywy kiedy robi takie rzeczy – skwitował z uśmiechem postawę swoich kolegów Eli Manning. Przed spotkaniem na New Meadowlands, Bears wygrali wszystkie pojedynki, lecz nie brakowało głosów, iż mieli więcej szczęścia, niż umiejętności. Krytycy Niedźwiedzi po klęsce w Nowym Jorku, mogą z zapałem wygłaszać swoje poglądy. Ofensywa Mike’a Martza bazuje na dużym ryzyku i tym razem nie udało się zdobyć choćby jednego przyłożenia. Tak duża ilość sacków nie jest winą tylko i wyłącznie linii ofensywnej (choć kiepskiej i potrzebującej świeżej krwi w najbliższym drafcie). Cutler dysponował dużą ilością czasu na podanie, większą, niż średnia 2,4 sekundy na wykonanie rzutu w NFL. Problem tkwi w głowie Cutlera. Wielu ekspertów zarzuca 27-letniemu absolwentowi Vanderbilt, zbytnią pewność siebie. Podpisuję się pod tym obiema rękami. Przełom dla Giants? Z tym stwierdzeniem lepiej poczekać na bardziej wymagającą linię ofensywną.

Burza oklasków

Wielki powrót McNabba do Filadelfii, która zgotowała swojemu bohaterowi wielką owację. – Byłem szczęśliwy widząc jak zostałem przywitany. Doświadczony rozgrywający poprowadził swój zespół do zwycięstwa 17-12 nad Eagles. McNabb zdobył 125 jardów i jedno przyłożenie, co w zupełności wystarczyło do pokonania osłabionych gospodarzy. Boisko z urazem klatki piersiowej opuścił Michael Vick (kto widział moment kontuzji już wie dlaczego rozgrywający w NFL nie powinni zbyt często biegać). Stery znów przejął Kolb i to on najprawdopodobniej będzie starterem w San Francisco.
Wielkie zawody zagrał LeSean McCoy. Ten 22-letni biegacz zdobył w sumie ponad 170 jardów i kilka ważnych pierwszych prób. W rzeczywistości po utracie Vicka, to McCoy ciągnął grę zespołu. Natomiast bardzo słabo prezentowali się DeSean Jackson (19 jardów) oraz Brent Celek. Co prawda tight end zdobył przyłożenie, lecz w przeciągu całego spotkania zasługuje na bardzo niską notę. Byłbym zapomniał. Ryan Torain godnie zastąpił kontuzjowanego Clintona Portisa, zdobywając 70 jardów i touchdown. Czyżby rodził się running back na lata w stolicy?

Determinacja


Denver Broncos po emocjonującej końcówce ograli Titans. Jaguars „kopem na taśmę” z 59-jardów, niespodziewanie pokonali Colts. Ravens wygrali w paszczy lwa, a Browns odnieśli pierwsze zwycięstw w tym sezonie. Żadna z tych wiktorii nie miałaby miejsca bez wielkiej wiary w swoje umiejętności. Denver do sukcesu doprowadził natchniony Kyle Orton - 341 jardów i dwa przyłożenia, w tym jeden przechwyt. Quarterback ten sezon może zaliczyć do naprawdę udanych, prezentując pewność siebie Aarona Rodgersa. Bez Knowshona Moreno gra dołem Mustangów, przypomina zlęknione pukanie dziecka do gabinetu dyrektora szkoły. Rok temu Broncos zakończyli rozgrywki na 18 miejscu pod względem gry biegowej. Teraz ze średnią 55 jardów na mecz są czerwoną latarnią ligi. Oprócz Ortona, warto zaznaczyć postawę Brandona Lloyda (drugi wśród skrzydłowych w ilości zdobytych jardów) oraz Roberta Ayersa. Jak dotąd outsider linebacker z powodzeniem zastępuje Elvisa Dumervila.

Po sromotnej klęsce 28-3 z Eagles, Jaguary utarły nosa Coltom. Jack Del Rio uratował swoją posadę, David Garrard (163 jardy i dwa przyłożenia) ma spokój na następne kilka spotkań, a Maurice Jones-Drew (121 jardów i 2 TD) znów dał powód do radości niektórym uczestnikom fantasy football. Przez najbliższy tydzień królem w Jacksonville jest Josh Scobee. Jeszcze nikt w historii Jaguars nie kopnął celnie z takiej odległości. Jaguars przeskakują w tabeli Colts, spychając Manninga i spółkę na trzecią pozycję. W następnej kolejce Indianapolis zmierzą się z rewelacją sezonu – Kansas City Chiefs.

Baltimore Ravens liderem dywizji AFC North po zwycięstwie na Heinz Field. Decydujące przyłożenie na 36 sekund przed końcem meczu, zdobył T.J Housmandzadeh po podaniu od uśmiechniętego Joe Flacco. Młody rozgrywający najgorsze ma już za sobą. Steelers znów błyszczeli w defensywie, lecz brakowało im lidera w ataku. Roethlisberger powraca po czteromeczowej absencji w bardzo dogodnej sytuacji. Stalowych czeka bye week, a później rywalizacja na własnym obiekcie z Browns. Nie mogło być lepiej.

Wywołani do tablicy Browns ograli Bengals. Jak dotąd Cincinnati są chyba najbardziej nierówną drużyną w lidze. Nie wiadomo czego się po nich spodziewać. Palmer gra słabo, Benson w kratkę, tak jak tandem cyrkowców Owens – Ochocinco. Na co tak naprawdę stać ekipę ze stanu Ohio? Chyba na niewiele zważywszy na ekstremalnie trudny kalendarz spotkań; min. Falcons, Dolphins, Steelers, Jets, Chargers, Ravens… Cieżkie życie ma Marvin Lewis. W Browns znów wyróżnił się Peyton Hillis zdobywając ponad 100 jardów.

Monday Night Football

W ostatnim spotkaniu 4 tygodnia rozgrywek New England Patriots lekko i przyjemnie pokonali w Miami tamtejszych Dolphins. Zwycięstwo z rywalem ze swojej dywizji zawsze bardzo dobrze smakuje. Zwłaszcza na wyjeździe. Ta wiktoria rozkoszuje fanów Patriotów jeszcze bardziej, bo zwycięstwo wydarła formacja defensywna. Linebacker Rob Ninkovich przechwycił pierwsze dwa podania w swojej sześcioletniej karierze w lidze zawodowej. I to w rywalizacji przeciwko byłym kolegom (Ninkovich był w składzie Dolphins w latach 2007-2008). Kolejne interceptions dołożyli: safety Patrick Chung i Jarrad Page. Swoje zrobił Kick returner Ben Tate. Pierwszy touchdown w karierze zdobył fullback Danny Woodhead. Z taką głębią składu Patriots spokojnie mogą myśleć o najwyższych celach.
Delfiny rozpoczęły sezon od dwóch zwycięstw, teraz przegrały dwa piekielnie ważne mecze na własnym obiekcie z rywalami z dywizji. Przy takim obrocie sprawy o awans do fazy PO będzie naprawdę ciężko. Szczególnie gdy niewykorzystywany jest potencjał Brandona Marshalla. W pierwszej połowie były gracz Broncos nie złapał ani jednego podania. W drugiej połowie wyglądało to ciut lepiej (5 podań i 50 jardów). To jednak za mało na tej klasy gracza.


To i owo


- Terrell Owens zdobył 15,325 jardów w NFL. Więcej ma tylko Jerry Rice (22,985)
- Washington Redskins po raz pierwszy od 15 lat zwyciężyli pierwsze dwa mecze przeciwko rywalom z tej samej dywizji
- Green Bay Packers wygrali z Detroit Lions po raz dwudziesty z rzędu na Lambeau Field
- LaDainian Tomlinson zdobył 2 przyłożenia w meczu z Buffalo Bills. Tomlinson wskoczył na 23 miejsce w ilości zdobytych przyłożeń w grze biegowej (141)
- Baltimore Ravens nie pozwalają Steelers na zdobycie 100 jardów w grze biegowej. W ostatnich jedenastu potyczkach, Kruki aż 10 razy stłamsili w tej statystyce swoich rywali z dywizji
- Vontae Davis z Miami Dolphins zatrzymał Randy Mossa. Skrzydłowy Patriotów nie złapał ani jednego podania po raz pierwszy od 4 lat.


napisz do autora: piotr.bera@nfl24.pl

Kopiowanie jakichkolwiek tekstów lub materiałów ze strony bez zgody administratorów jest zabronione
UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_settings'UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_settings'