W finałowym spotkaniu National Football League zmierzą się dwie najwyżej rozstawione drużyny. Mistrz konferencji AFC New England Pariots i mistrz NFC Seattle Seahawks. Zapraszam na zapowiedź tegorocznego finału NFL.
New England Patriots vs Seattle Seahawks, poniedziałek 2 lutego, godzina 00:30 czasu polskiego.
Ponad 1/3 Amerykanów obejrzy 1 lutego mecz o Super Bowl. Jest to wielkie sportowe święto ulubionego sportu USA. W Super Bowl zagrają dwie fantastyczne ekipy, które od samego początku sezonu były uznawane za faworytów. Obydwie drużyny mają już za sobą występ w finale rozgrywek NFL, Seahawks dwa (porażka ze Steelers i wygrana w zeszłym sezonie z Broncos), a Patriots aż osiem (trzy zwycięstwa). Faworyta nie ma i o wygranej zadecydują detale.
Finałowe spotkanie czyli Super Bowl to nie jest zwykły mecz. Dla wielu zawodników może to być jedyna okazja by dostać się na szczyt. Kariera w NFL nie trwa zbyt długo. Mecz można nazwać partią szachów albo walką gladiatorów. Przychylam się do tej drugiej opinii. Każdy z zawodników będzie chciał udowodnić, że jest najlepszy. To ostatni mecz i nikt nie będzie odstawiał głowy, ręki czy nogi. Nikt nie będzie pamiętał o przegranych. Liczy się tylko zwycięstwo i sława.
W finałowym spotkaniu w NFL obowiązuje jedna zasada: to walka na całego, krew, pot i łzy
Obydwa zespoły dzielą niuanse. Seahawks to fantastyczna obrona, gdzie brylują Richard Shermann, Earl Thomas czy Kam Chancellor. Ci wymienieni przeze mnie zawodnicy to przecież gwiazdy całej ligi i najlepsi gracze na swoich pozycjach w NFL. Trudno jest się komukolwiek przedrzeć przez zasieki stworzone przez „Legion of Boom”. Zarówno górą, jak i dołem czy środkiem, Seahawks zostawiają przeciwnikowi bardzo mało miejsca. W defensywie to zespół niemal kompletny, no może oprócz Kevina Williamsa, Byrona Maxwella czy K.J.Wrighta, którzy stanowią słabsze ogniwa, ale mimo tego to jedna z lepszych w historii NFL formacji obronnych. Lepsza była chyba tylko zeszłoroczna postać Seahawks. Zespół z Seattle ma także znakomitego młodego rozgrywającego Russella Wilsona i RB Marshawna Lyncha. To na nich oparty jest atak Seahawks. Co prawda jest też kilku skrzydłowych z Dougiem Baldwinem na czele, ale wszyscy doskonale wiemy, że nie dają drużynie zbyt wiele w ofensywie. Trzeba liczyć na błysk Wilsona czy „Beast mode” Lyncha.
W ataku Seahawks zawsze mogą liczyć na duet Wilson-Lynch
Z czego znani są Patriots? Oprócz wszechobecnych ostatnio oskarżeń o oszustwa, to z pewnością ze świetnej gry w ofensywie. Ich rozgrywający Tom Brady to prawdziwa legenda za życia. Bez niego nie byłoby ostatnich sukcesów Patriots. Być może ten doświadczony już QB nie jest w takiej formie jak dawniej, ale trzeba oddać mu szacunek za to, że z tak średniej formacji ataku potrafi wycisnąć tak dużo. Patriots mają tam tylko jedną gwiazdę, a jest nim niesamowity wielkolud, TE Rob Gronkowski. Później jest już o wiele gorzej. Edelman, Amendola czy LaFell to zawodnicy, którzy powinni bić się o miano drugiego-trzeciego skrzydłowego w składzie, a nie tego pierwszego. Gra biegowa to wielki mankament Patriots. Ostatnio akurat możemy być świadkami pewnego progresu formy RB drużyny z Nowej Anglii, ale mam wrażenie, że to raczej wypadek przy pracy, niż stała tendencja wzrostowa. W defensywie Patriots mogą liczyć na jednego z najlepszych CB Darrellle’a Revisa. Nikt tak jak on, nie potrafi wyłączyć całkowicie swoich rywali z gry. Całe secondary i linia linebackerów jest bardzo solidna. FS Devin McCourty i LB Dont’e Hightower to czołówka ligi na swoich pozycjach. Jak widać Patriots to nie tylko Tom Brady, ale też solidna defensywa.
Czy Tom Brady zdobędzie dla Patriots czwarty Super Bowl?
Co będzie kluczowe w tym meczu? Z pewnością gra biegowa zadecyduje o zwycięstwie. Obydwie defensywy słyną z bardzo dobrej gry i tracą mało jardów. Dwaj CB Revis i Shermann potrafią doskonale kryć i przejmować podania QB, dlatego nie sądzę, żeby rozgrywający grali długie piłki. Wszystko rozegra się w krótkich podaniach i w grze dołem. Brady jest mistrzem krótkich podań, ale trzeba przyznać, że Wilson też znakomicie sobie radzi w takim rozegraniu akcji. Dlatego tu widzę niewielką przewagę dla Patriots. Jednak gra dołem to całkiem inna bajka. Trudno porównać jakiegokolwiek RB zespołu z Nowej Anglii z Marshawnem Lynchem. Różnica klas jest zbyt widoczna. Z tego też powodu, stawiam na zwycięstwo Seattle Seahawks.
Mój typ: 24:20 dla Seahawks
Loading ...
- NFL 2015: Zapowiedź week 12 i MNF - 29 listopada 2015
- Zapowiedź Thanksgiving Games - 25 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 10 i MNF - 14 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 8 i MNF - 31 października 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 7 i MNF - 24 października 2015