W zeszłym roku zdobycie tytułu mistrza konferencji przez Auburn można uznać za pewnego rodzaju cud, ale teraz kolejny raz głównym faworytem do tytułu jest ich odwieczny rywal, a więc Alabama. Jednak to nie jedyni kandydaci do mistrzostwa. Na zapowiedź konferencji SEC zaprasza Paweł Śmiałek.
Na zakończenie serii zapowiedzi poszczególnych konferencji czas na SEC, a więc bez wątpienia najlepszą konferencję w NCAA. Po wygraniu ośmiu mistrzostw NCAA, seria sukcesów została przerwana w zeszłym roku, gdy Auburn przegrało w finale z Florida State, ale w teraz kolejny raz mistrz SEC będzie jednym z głównych faworytów do zdobycia mistrzostwa. Jednak kto nim zostanie? Alabama czy też może zupełnie niespodziewany uniwersytet, tak jak rok temu Auburn Tigers.
W dywizji West faworytem jest Alabama. Zespół Nicka Sabana zeszły rok zakończył dwoma fatalnymi porażkami. Najpierw w ostatniej akcji meczu z Auburn, a następnie w Sugar Bowl z Oklahomą. Jednak tak jak każdego roku Saban ma dyspozycji niesamowicie silny i wyrównany skład. W ofensywie na kolejny sezon powraca Amari Cooper, który jest najlepszym skrzydłowych w SEC. Gra biegowa będzie również silna dzięki duetowi Yeldon-Drake. Jedyną niewiadomą jest pozycja rozgrywającego, gdyż po trzech latach wielkich sukcesów uniwersytet ukończył A.J McCaron i Saban musi znaleźć następcę. Kandydatów jest dwóch- Blake Sims i Joe Coker, który przeniósł się z Florida State. Wydaje się, że tylko kwestią czasu jest wygranie pozycji startera przez Cokera, dysponującego warunkami fizycznymi pozwalającymi mu myśleć realnie o grze w NFL, ale ze względu na doświadczenie Simsa w meczu z West Virginią możemy zobaczyć obu rozgrywających. Bardzo ciekawym aspektem ofensywy Crimson Tide będzie również nowo zatrudniony Lane Kiffin, który próbuje odbudować swoją karierę trenerską po długiej, bardzo długiej serii niepowodzeń.
Ofensywa będzie miała czas na znalezienie następcy McCarona, gdyż formacja defensywna jest fundamentem zespołu. Tutaj liderem i zarazem najlepszym zawodnikiem jest Trey DePriest, który naturalnym został następcą C.J. Mosleya. Front 7 defensywy jest bardzo silne, ale jak będzie spisywać się secondary po odejściu Ha-Ha Clintona Dixa? Na pewno Nick Saban jest jednym z najlepszych trenerów secondary i znajdzie odpowiednich Cornebacków. Może to okazać się kluczowe, bo gdy Crimson Tide pozwalają na zdobycie rywalom przynajmniej 2 przyłożeń podaniem ich bilans to 2-5 w ostatnich siedmiu spotkaniach.
Głównym rywalem do wygrania dywizji będzie kolejny raz Auburn. Tigers dwa lata temu nie wygrali ani jednego spotkania w konferencji SEC, ani jednego! Rok później, po przybyciu Gusa Malzhana wygrali całą konferencję. Wciąż wydaje się to nieprawdopodobne, szczególnie jeśli przypomnimy sobie w jaki sposób wygrali swoje mecze z Georgią oraz Alabamą.
https://www.youtube.com/watch?v=8GKmkD1pUG0
https://www.youtube.com/watch?v=XkpDz8YyVD8
Prawda, że nieprawdopodobne, aby w dwóch spotkaniach z rzędu mieć tak wiele szczęścia? Dlatego, też wydaje mi się, że w tym roku Auburn może zanotować znaczny regres. Uniwersytet ukończył świetny RB Tre Mason, a brak Grega Robinsona na pewno będzie odczuwalny w linii ofensywnej. W dodatku QB Nick Marshall został zawieszony na pierwszy mecz sezonu z Arkansas ze względu na incydent narkotykowy. Marshall jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem w zespole i musi jak najszybciej powrócić na boisko. Jednak, gdy na nie powróci na pewno zaliczy świetny sezon.
Powodem do optymizmu dla fanów Tigers jest system ofensywny Gusa Malzhana, który niezależnie od talentu zawodników jest w stanie kreować dużą ilość punktów, dlatego można się spodziewać znacznej ilość jardów oraz punktów zdobytych przez duet Running Backów Grant-Artis Payne.
LSU Tigers w tym roku również będą bardzo silni, ale zespół Lesa Milesa jest młody i nie wiadomo czy brak doświadczenia nie odbije się negatywnie na bilansie Tigers. Przede wszystkim Miles musi znaleźć następce dla QB Zacha Mettnebergera. Anthony Jennings pod koniec zeszłego sezonu pokazywał przebłyski swego talentu, ale nA treningach przed sezonem nie potwierdził swoich możliwości i coraz bardziej prawdopodobne, że rolę startera otrzyma freshman Brendan Harris. Niezależnie od tego kto zostanie rozgrywającym będzie miał do dyspozycji świetnych skrzydłowych Travina Durala, Johna Diarse i Malachi Dupre. Jednak największą gwiazdą ataku ma być Leonard Fournette jednogłośnie uznawany za najlepszego freshmana w NCAA.
W defensywie secondary Tigers wygląda imponująco i przy pomocy pass rusherów Tigers mogą w tym sezonie wymuszać bardzo wiele strat. Szczególnie warto zwrócić uwagę na Cornerback Tre’Daviousa White’a, który za rok będzie najlepszym Cornerbackiem w NCAA.
Kibice Aggies muszą znaleźć nowego ulubionego zawodnika, gdyż w Texas A&M nastała nowa era, która już nie jest związana z Johnnym Manzielem. W związku z tym Kevin Sumlin musi znaleźć rozgrywającego, który zastąpi legendę Aggies. Pierwszą szansę otrzyma Kenny Hill, ale nie będzie niespodzianką jeżeli w trakcie sezonu rolę startera przejmie Cody Allen, gdyż obaj podczas treningów prezentowali podobny poziom. Ciekawie wygląda sytuacja w linii ofensywnej, bo dwa lata temu gwiazdą formacji był Luke Joeckel, który jak na razie nie spisuje się w NFL najlepiej, jego następcą był Jake Matthews, który miał być lepszą wersją Joeckela i on w preseason również bardzo zawodzi, teraz miano lepszej wersji Matthewsa przypadało Cedricowi Ogbuehi i może być pewni, że zostanie on również wybrany w Top 10 draftu.
Defensywa Aggies w zeszłym roku była na tragicznym poziomie. Przede wszystkim przez brak doświadczenia. Teraz powraca czterech zawodników do secondary, ale bez efektywnego pass-rushu trudno liczyć na sukces. Jeżeli formacja defensywna nie podniesie poziomu swojej gry Texas A&M może zaliczyć bardzo nieudany sezon i wygrać zaledwie 5 spotkań.
Bardzo interesująco wygląda sytuacja w Ole Miss. W zeszłym roku zespół był wypełniony niesamowicie utalentowanymi freshmanami i teraz Ci zawodnicy są o rok starsi, więc możemy liczyć na progres w ich rozwoju. Najbardziej utalentowany z tego całego grona jest DT Robert Nkemdiche, ale to jego brat Denzel będzie liderem defensywy, gdyż jest bardziej doświadczony. Safety Cody Prewitt ma w sobie coś z Donte Whitnera, bo często kończy akcje mocnymi hitami na przeciwnych skrzydłowych.
W ofensywie na ostatni sezon powraca QB Bo Wallace i na pewno będzie miał do kogo podawać. Uniwersytet ukończył Jeff Scott, ale Lequan Treadwell jest świetnym skrzydłowym i razem z Tight Endem Evanem Engramem będą ulubionymi celami Scotta. Kluczem do sukcesu będzie gra linii ofensywnej, która w zeszłym roku spisywała się poniżej przeciętnej.
Przed uniwersytetem Miss. State wielka szansa na odbudowanie programu. Do zespołu powróciło aż 27 seniorów i Dan Mullen ma najsilniejszy zespół za swojej kadencji. QB Dak Prescott może być czarnym koniem w wyścigu po nagrodę Heisman, ale żeby tak się stało musi uniknąć kontuzji, które go często dotykają. Formacja defensywna jest w tym roku wyjątkowo silna i jeśli Prescott będzie miał udany sezon, Miss State może sprawić dużą niespodziankę w SEC West.
Dywizja SEC East to przede wszystkim wyścig trzech uniwersytetów South Caroliny, Georgia oraz Florydy.
Faworytem jest South Carolina. Oczywiście już bez JaDevona Clowneya i najsilniejszej linii defensywnej w NCAA, ale tym razem to linia ofensywna zasługuje na to miano. Rolę pierwszego rozgrywającego od tego roku przejął Dylan Thompson, który do tej pory był tylko zmiennikiem Connora Shawa, ale przez częste kontuzje obecnego rozgrywającego Browns, Thompson zdobył niezbędne doświadczenia. Jednak znając Steve’a Spurriera ciężar zdobywania jardów będzie przeniesiony na Running Backa Mike’a Davis.
Defensywnie GameCocks mają wyrównany skład bez wielkich gwiazd, ale nie ulega wątpliwości, że są to bardzo utalentowani zawodnicy i defensywa na pewno w tym roku nie będzie problemem. Jeżeli South Carolina w tym roku uniknie kontuzji to Steve Spurrier może po cichu liczyć nawet na udział w Playoff jako druga drużyna z SEC.
W Georgii trener Mark Richt poszukiwania następcy Aarona Murray zakończył bardzo szybko wskazując na Huntera Masona, który jest w programie Bulldogs od kilku lat i doskonale zna system. W zeszłym roku Bulldogs byli typowani do zdobycia mistrzostwa SEC i w teraz jest podobnie, ale podstawowym warunkiem jest uniknięcie kontuzji, które były plagą rok temu.
Bulldogs mają świetnych zawodników na wszystkich pozycjach, ale najlepszym spośród nich jest Running Back Todd Gurley. W tym roku może zdobyć nawet ponad 2000 jardów i w przyszłym drafcie zostać wybrany bardzo wysoko, nawet biorąc pod uwagę spadającą wartość Running Backów w NFL. Zmiennikiem Gurley’a jest Kendall Marshall, który prawie we wszystkich innych zespołach byłby gwiazdą, a tu jest tylko zmiennikiem. W związku z tak dobrą grą biegową, presja na Masonie będzie znacznie mniejsza, a to może pozytywnie wpłynąć na jego grę.
Defensywa to przede wszystkim czwórka świetnych Linebackarów którzy idealnie pasują do schematu 3-4. Każdy z nich może w przyszłości liczyć na grę w NFL. Wilson, Floyd, Jenkins, Herrera to nazwiska, które warto zapamiętać i obserwować ich rozwój w trakcie sezonu.
Nie ulega wątpliwości, że już 13 września odbędzie się kluczowe spotkanie dla losów tej dywizji, gdy zmierzą się ze sobą uniwersytety Georgii oraz South Caroliny. Zwycięzca tego meczu może liczyć na świetny sezon.
Czarnym koniem może okazać się Florida. Will Muschamp jest pod wielką presją osiągnięcia sukcesu, inaczej zostanie zwolniony. Zeszły rok był dla Gators nieudany i jego podsumowaniem była porażka z zespołem z FCS. Nie można sobie wyobrazić większego upokorzenia dla uniwersytetu z tak dużymi tradycjami. Gators od przyjścia Muschampa grają mało interesujący futbol i każdy zdobyty jard przychodzi ofensywie niesamowicie ciężko. W poprzednim sezonie duży wpływ na to miała kontuzja Jeffa Driskela, ale teraz Driskel powraca i już nie będzie można znaleźć żadnego usprawiedliwienia. Nikt nie wymaga wielkich rzeczy od gry ofensywnej, ale gra tej formacji musi być efektywna.
Zespoły Muschampa zawsze słyną z silnej defensywy i tak też jest w tym roku. Gators mają prawdopodobnie najsilniejszą formację w NCAA. W składzie jest kilkunastu zawodników z przyszłością w NFL. Na pierwszy plan wysuwa się Cornerback Vernon Hargreaves. Poza nim ważną częścią schematów jest duet linebackerów Morrison oraz Taylor i jeżeli dodamy do tego fantastycznego pass rushera Dante Fowlera, to mamy przepis na fenomenalną defensywę.
Podsumowując konferencja SEC kolejny raz może zostać uznana za najsilniejszą w NCAA, a kto ją wygra? Osobiście myślę, że w finale konferencji spotkają się uniwersytety Alabamy oraz Georgii, a zwycięzcą zostaną Bulldogs. Będzie to doskonały rewanż za porażkę sprzed dwóch lat.
Paweł Śmiałek
- Jim Harbaugh przyszłym trenerem Michigan Wolverines? - 26 września 2014
- Sobotnie Menu - 26 września 2014
- Sobotnie Menu - 19 września 2014
- Burzliwy tydzień w futbolu akademickim. - 18 września 2014
- Sobotnie Menu - 12 września 2014
Dzięki za obszerne omówienie! Ja też uważam, że w zeszłym roku Manziel ciągnął ten wózek bo defensywa się nie spisała. Wygrał kilka meczów ale wszystkiego nie był w stanie. Bardzo ciekawa będzie postawa Gators. Zeszły sezon to była katastrofa. Gorzej już chyba być nie może:) Więc powinno być lepiej. Ole Miss jest moim cichym faworytem do sprawienia sensacji ale nie ukrywam, że emocjonalnie jestem też za Texas A&M