Trzecia kolejka NFL zapowiada się pasjonująco. Przekonamy się czy Seahawks, Eagles i Colts odbiją się od dna, a może pogrzebią swoje szanse na sukces w tym sezonie?
Mecze niedzielne, które zaczynają się o 19:00 polskiego czasu:
Atlanta Falcons – Dallas Cowboys
Kto jest lepszym zespołem? Nie ma wątpliwości, że Cowboys są lepsi od Falcons. Gra w ataku jest w miarę porównywalna. W grze górą remis, dołem lepsi są zawodnicy z Teksasu. Rozgrywającego lepszego mają Falcons, a
teraz przy kontuzji Romo to już nie mamy o czym mówić. Całą różnicę jednak robi defensywa. Jeszcze rok temu o Cowboys mówiło się dużo, ale nie to, że mają solidną defensywę. Teraz ta formacja potrafi wygrywać im mecze. Obydwie drużyny grały z Eagles i Giants. Z Big Blue zarówno Cowboys jak i Falcons ledwo wygrali, ale z Eagles o wiele korzystnie zaprezentowali się moim zdaniem gracze z Dallas. Mankamentem Cowboys jest brak dwóch kluczowych starterów czyli Tony’ego Romo i Deza Bryanta co może być poważnym utrudnieniem w grze w ataku. Bez ich najlepszego skrzydłowego jednak już poradzili sobie tydzień temu, a ich rozgrywający mimo, że ostatnio prezentuje się się solidnie to przecież nie jest to gracz nie do zastąpienia jak Rodgers, Brady czy Brees. Moim zdaniem na własnym boisku Cowboys wygrają ten mecz świetną defensywą i nawet Brandon Weeden im tego meczu nie popsuje.
Typ: zwycięstwo Cowboys
Indianapolis Colts – Tennessee Titans
Konflikty, kryzys, słaba forma rożnie możemy interpretować postawę Colts w tym sezonie. Mimo, że bardzo słabo wyglądają w każdym meczu i właściwie w każdej formacji to nie wyobrażam sobie, żeby mogli przegrać z Titans. No chyba, że Mariota wzniesie się na jakiś cudowny poziom. Andrew Luck i jego koledzy jeśli myślą o awansie do postseason to muszą ten mecz po prostu wygrać.
Typ: zwycięstwo Colts
Oakland Raiders – Cleveland Browns
Bardzo podobnie prezentują się obydwie drużyny w tym sezonie. Browns mają jedną z najgorszych ofensyw, a Raiders defensyw w lidze. Ich pozostałe formacje też nie prezentują się o wiele lepiej. Raiders dobrze zaprezentowali się w meczu przeciwko Ravens, ale czy są w stanie to powtórzyć przeciwko Browns? Śmiem wątpić, bo zespół z Ohio mimo swojej wielkiej słabości w formacji ataku potrafi bardzo dobrze się bronić. Jestem ciekawy jak będzie wyglądać gra rozgrywającego Josha McCowna, który po kontuzji wraca na pozycje startera. Jestem zdziwiony tą decyzją, bo jego zastępca Johnny Manziel grał całkiem przyzwoicie i nikt nie mógł mieć do niego chyba zastrzeżeń po wygranym spotkaniu z Titans. McCown nie jest nawet solidnym QB i uważam, że jego miejsce to jedynie backup dla startera. Czy Manziel to materiał na startera w NFL? To już inna para kaloszy, ale ten drugoroczniak pokazuje, że można z nim wiązać nadzieje. Ja osobiście stawiam na Browns, którzy wydają mi się lepszym zespołem od chimerycznych Raiders.
Typ: zwycięstwo Browns
Cincinnati Bengals – Baltimore Ravens
Bengals od początku sezonu bardzo pozytywnie mnie zaskakują. Rozczarowuje jedynie RB Jeremy Hill, ale ma kto go zastąpić, bo Gio Bernard też jest przecież znakomity w swoim fachu. Nawet do Andy’ego Daltona nie mogę się przyczepić, choć przez poprzednie sezony udowadniał, że jest mocno przereklamowany. Gra górą też prezentuje się dobrze. Oczywiście AJ. Green dawno pokazał już, że jest jednym z lepszych skrzydłowych w lidze, ale w tym sezonie nieoczekiwanie drugą bronią w ataku jest TE Tyler Eifert. Defensywa też wygląda póki co świetnie zwłaszcza przeciwko grze dołem. Na pochwałę zasługują zwłaszcza Adam Jones i Vincent Rey, a także Carlos Dunlap. Ich rywale Ravens bardzo kiepsko rozpoczęli sezon i będą mieli poważne problemy z awansem do playoff zwłaszcza z tak trudnej dywizji jaką jest AFC North. Jeśli porażkę z Broncos można było przewidzieć to z Raiders już nie. Gra górą i Joe Flacco wyglądają jeszcze jako tako dobrze, ale cała reszta słabo. Zwłaszcza defensywa spisuje się o wiele poniżej oczekiwań. Faworytem są Benglas i tylko nagła zmiana w grze zawodników Ravens może uratować ich od porażki.
Typ: zwycięstwo Bengals
Jacksonville Jaguars – New England Patriots
Jaguars co prawda wygrali ostatnio w dobrym stylu z Dolphins, ale nie wiem co musiałoby się stać, żeby wygrali z tak grającymi Patriots. Blake Bortles wygląda bardzo solidnie podobnie jak Allen Robinson. Defensywa Jaguars też prezentuje się zaskakująco dobrze, zwłaszcza Paul Posluszny, Telvin Smith i Sergio Brown. Oczywiście nijak ma się to do gry Patriots, którzy chyba są bardzo mocno zmotywowani, że zasłużyli na zeszłoroczny sukces i potrafią wygrać bez żadnych afer w tle. Jedynym mankamentem w grze zespołu z Nowej Anglii jest defensywa, ale przy tak grającym Brady’m, Gronkowskim czy Edelmanie nie będzie to miało żadnego znaczenia.
Typ: zwycięstwo Patriots
New Orleans Saints – Carolina Panthers
Jako fan Saints jestem strasznie zawiedziony postawą The Who Dats Boys. Byłem pewien, że z Buccaneers sobie poradzą, a tu było całkowicie odwrotnie. Nie chcę się tu pastwić nad Saints, ale po wielkiej przebudowie nic tu nie wygląda lepiej niż rok temu, a raczej gorzej. Pewnie formacja obronna kiedy się zgra będzie wyglądać co raz lepiej zwłaszcza, że w składzie można znaleźć kilku utalentowanych graczy np. Anthony, Kikaha czy Vaccaro. Niestety ofensywa wygląda słabo. Statystyki tego nie potwierdzają, ale gołym okiem widać, że w ataku coś się niedobrego dzieje. Legendarny weteran WR Colston najlepsze lata ma już za sobą, potencjalna gwiazda WR Brandin Cooks jest strasznie nierówna. Kolejni skrzydłowi są bardzo przeciętni, a wśród TE nie ma nikogo kto mógłbym chociaż w małym stopniu zastąpić Jimmy’ego Grahama. O RB nie ma co wspominać, bo grają bardzo kiepsko, a przecież po to ściągnięto Ungera, by biegi stały się siłą napędową ataku Saints…Teraz chciałbym przejść do Panthers po wylaniu żalów o czarno-złotych. To, że drużyna z Charlotte będzie miała komplet zwycięstw w tym sezonie to jestem zdziwiony. Gra biegowa wygląda jak zwykle zresztą gorzej niż źle. Pod nieobecność Benjamina nie ma skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia i to się potwierdziło. Jak zwykle Panthers wygrywają solidną grą w defensywie i tym, że Cam Newton potrafi zrobić coś z niczego. Co prawda rywali wielkich nie mieli, bo z Jags czy Texans każdy w lidze może wygrać, ale czy Saints są w tej chwili i w tej formie od nich lepsi? Nie sądzę…i stawiam na Panthers, którzy mimo swoich braków potrafią wygrywać w tym sezonie.
Typ: zwycięstwo Panthers
Philadelphia Eagles – New York Jets
Popastwiłem się nad Saints…to teraz czas na Eagles. Miało być przecież tak pięknie, a jest katastrofa. Jak tak dalej pójdzie to Chip Kelly wyleci z Filadelfii szybciej niż można było się tego spodziewać. Eagles dobrze wyglądali w
preseason, ale jak to zwykle bywa nigdy nie można do tego przywiązywać większej wagi, bo to tylko sparingi. Jak przyszło do weryfikacji to każda formacja wygląda gorzej niż źle. Sam Bradford wygląda jak dziecko w mgle, to już lepiej niech gra Sanchez albo było zostawić Tebowa. Z pewnością byłoby ciekawiej i dodałoby to spotkaniom jego spektakularnej dramaturgii. A tak jest Bradford, który rozczarowuje na całej linii…choć jest coś gorszego to gra…nie to za duże słowo w tym przypadku…DeMarco Murray, bo o tym running backu mowa miał polepszyć grę dołem Eagles, a ją pogorszył. 11 jardów w biegu tego inaczej nie można nazwać jak klęską. Lepiej od niego prezentuje się Darren Sproles, który jest potencjalnie trzecim RB. Swoją drogą Sproles ratuje tyłek nie tylko jemu, ale także skrzydłowym. Oprócz Jordana Matthewsa rozgrywający nie ma żadnych broni wśród skrzydłowych. Defensywa nie wygląda lepiej, a teraz po kontuzji wyróżniającego się Kiko Alonso może być jeszcze gorzej. W takim razie faworytem dość nieoczekiwanie stali się nowojorczycy. Jets grają w tym sezonie bardzo solidnie. Wymuszona zmiana Geno Smitha na Ryana Fitzpatricka dała dobry efekt i już nie tylko gra defensywna, z której słynie Gang Green wygląda dobrze. Bardzo dobrą pracę robią running backowie Chris Ivory i Bilal Powell. Trochę gorzej wygląda gra górą, ale Eric Decker i Brandon Marshall są na tyle dobrzy i doświadczeni, że w najważniejszych momentach potrafią zaliczyć pewnych chwyt piłki. Defensywa, która pod wodzą Rex Ryana prezentowała się przecież bardzo dobrze teraz wygląda jeszcze lepiej. Jets mogą okazać się jedną z większych niespodzianek tego sezonu i z tak grającymi Eagles nie powinni mieć problemów.
Typ: zwycięstwo Jets
Tampa Bay Buccaneers – Houston Texans
Obydwie drużyny grają dosyć średnio. Mimo tego, że Texans bilans mają gorszy od rywali z Florydy to ich uważam za faworytów. O defensywie Texans nie ma co wspominać, bo każdy kibic NFL wie, że z JJ Wattem w składzie zespół z Houston prezentuje się świetnie w tej formacji. W ataku jednak jest problem, zwłaszcza w grze dołem. Podczas nieobecności Ariana Fostera nie ma kto go zastąpić. Skrzydłowi prezentują się solidnie, ale nie ma to przełożenia na zdobywane punkty czy przyłożenia. Zawirowania na pozycji QB też nie dają drużynie spokoju, który jest potrzeby, by odnosić sukcesy. Buccaneers grają w kratkę. Titans ich rozmietli, ale już z Saints było odwrotnie. Jakie jest prawdziwe oblicze defensywy zespołu z Tampy? Czy dobre jak tydzień temu czy kiepskie jak przy przegranej inauguracji sezonu? Moim zdaniem prawda leży pośrodku. Trudno wskazać jednoznacznego faworyta, ale moim zdaniem to Texans są w każdej formacji lepsi niż Buccaneers i jeśli już muszę na kogoś wskazać to właśnie na nich.
Typ: zwycięstwo Texans
San Diego Chargers – Minnesota Vikings
Według ekspertów to raczej Vikings mają większe szansę na zwycięstwo. Ja jednak stawiam na drużynę z Kalifornii. Chargers grają może nierówno mają lepsze i gorsze momenty podczas swoich meczów, ale ich gra w ataku jest niesamowita. Rivers znowu zachwyca, co raz lepiej prezentuje się rookie RB Gordon i w dodatku dysponują trzema w dobrej formie odbierającymi czyli Allenem, Johnsonem, Greenem, a przecież jest jeszcze niezastąpiony w kluczowych sytuacjach Woodhead. Defensywa też prezentuje się na oczekiwanym poziomie czyli są to stany średnie. Czwórka graczy (Eric Weddle, Manti Te’o, Donald Butler, Jimmy Wilson) prezentuje się jednak ponadprzeciętnie. Porażka z Bengals pokazała raczej siłę drużyny z Cincinnati, a nie Chargers. Vikings są zespołem gorszym póki co od Bengals, a także od Chargers. Atak nie wygląda za dobrze. Bridgewater już nie zachwyca tak jak w debiutanckim sezonie. Dobrze, że co raz lepiej wygląda stary wyga Adrian Peterson. Bez tego byłoby fatalnie tak jak z 49ers. Moim zdaniem faworytem są Chargers i się zdziwię jeśli przegrają z Vikings, bo wszystko przemawia na ich korzyść.
Typ: zwycięstwo Chargers
Pittsburgh Steelers – St.Louis Rams
Steelers powinni mecz z Rams wygrać. Big Ben, Antonio Brown i powracający do składu Bell powinni rozbroić świetną defensywę drużyny z St.Louis. Co prawda ekipa ze stalowego miasta kiepsko prezentuje się w obronie, ale na całe szczęście dla nich Rams do potentatów w grze ofensywnej nie należą.
Typ: zwycięstwo Steelers
Mecze, które zaczynają się o 22:05 i 22:25 polskiego czasu.
San Francisco 49ers – Arizona Cardinals
Faworytem w tym spotkaniu są Cardinals. Są to w tej chwili głównymi faworytami do awansu do postseason z dywizji NFC West w momencie, gdy Seahawks są w tak kiepskiej dyspozycji. Ofensywa wygląda o niebo lepiej niż wcześniej. Palmer wraz z Fitzgeraldem potrafią rozmontować każdą defensywę, a nawet weteran Chris Johnson przypomina w niektórych zagraniach siebie z przed lat. Defensywa jak zwykle prezentuje się bardzo dobrze. Ich rywale z Kalifornii po przebłysku z Vikings zagrali katastrofalnie ze Steelers. Trudno stwierdzić, więc na co ich stać, ale raczej nie na zwycięstwo z Cardinals na ich terenie.
Typ: zwycięstwo Cardinals
Buffalo Bills – Miami Dolphins
Dolphins przed sezonem byli typowani do udziału w playoff. Jednak po ich ostatnich wyczynach nie jestem tego już taki pewien. Właściwie nie ma kogo pochwalić w zespole z Miami, bo każda formacja spisuje się słabo. Co innego mogę powiedzieć o Bills, ktorzy w ofensywie dzięki ich rozgrywającemu prezentują się dobrze, a defensywa jest jedną z lepszych w lidze. Stawiam na Bills choć może Dolphins się jednak przebudzą?
Typ: zwycięstwo Bills
Chicago Bears – Seattle Seahawks
Bears to nie są chłopcy do bicia, są zespołem w przebudowie, który zmaga się z kilkoma kontuzjami kluczowych
zawodników. Ich rywalem jest wielki faworyt do wygrania SB, który… nie wygrał jeszcze meczu. Statystycznie to drużyna z Chicago wygląda lepiej, ale jak wiemy Legion of Boom chyba w końcu zaskoczy. Ta drużyna ma przecież tylu wartościowych graczy, że w końcu wejdą na dobre tory. Seahawks powinni na swoim boisku spokojnie wygrać ten mecz
Typ: zwycięstwo Seahawks
Sunday Night Football
Denver Broncos – Detroit Lions
Dlaczego Broncos wygrają ten mecz? Bo Lions grają po prostu bardzo słabo. Ani defensywa, ani ofensywa nie prezentuje się nawet przeciętnie. Zespół z Moto City zaliczył spory falstart i trudno im będzie wrócić na poziom z poprzedniego sezonu. Jednak osłabienia, których doznali Lions okazały się zbyt poważne, by walczyć o playoff. Broncos póki co nie grają dobrze. Defensywa jest najlepszą w lidze i tylko dzięki temu bilans zespołu z Denver to 2-0. Manning stracił swoją moc i chyba poprzedni sezon był ostatnim dobrym sezonem w jego wykonaniu. Gra dołem też nie wygląda lepiej. Na całe szczęście są dwaj skrzydłowi czyli Sanders i Thomas. Bez nich Manning wyglądałby jeszcze gorzej. Stawiam na Broncos, bo chyba gorzej od Lions nie zagrają.
Typ: zwycięstwo Broncos
Monday Night Football
Kansas City Chiefs – Green Bay Packers
Do bardzo ciekawego spotkania dojdzie w Green Bay. Packers pewnym krokiem mierzą ku wygraniu dywizji i wejściu do playoff. Aaron Rodgers gra jak zwykle świetnie. Trochę gorzej skrzydłowi, ale na całe szczęście mają Jamesa Jonesa, który w kluczowych sytuacjach potrafi zdobyć przyłożenie. Sprawą otwartą jest występ ich running backa Eddie’ego Lacy’ego, który walczy z czasem, po odniesionym urazie. Chiefs grają bardzo dobrze i tylko zwyczajny brak szczęścia pozbawił ich wygranej z Broncos. Sam jestem ciekaw jak zaprezentują się przeciwko Packers. Faworytem są gospodarze, ale gracze z Kansas City tanio skóry nie sprzedadzą i mimo, że osobiście stawiam na Packers to stać ich na sprawienie niespodzianki.
Typ: zwycięstwo Packers
- NFL 2015: Zapowiedź week 12 i MNF - 29 listopada 2015
- Zapowiedź Thanksgiving Games - 25 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 10 i MNF - 14 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 8 i MNF - 31 października 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 7 i MNF - 24 października 2015
Czasami trzeba porzucić na bok wszystkie X’s i O’s i postawic na bardziej zdesperowane druzyny i wedlug mnie tak nalezy zrobic w tej kolejce z Eagles, Ravens, Houston, Colts i Sehawks.Wg mnie wszystkie te druzyny wygraja dzisiaj. Sa zbyt dobrzy by zaczac od 0-3.
Pingback: buy trenbolone
Pingback: Drug Metabolism Studies
Pingback: PK outsourcing
Pingback: PK screening CRO
Pingback: agenda lequipe
Pingback: Creative Tinge Digital Marketing
Pingback: Free Teen Chat
Pingback: 借貸
Pingback: 24hrdental.net
Pingback: useful link
Pingback: gambling
Pingback: fragen über die Gewinnchancen
Pingback: Top online Casinos in New Zealand with No Deposit Bonus
Pingback: uniccshop bazar
Pingback: GVK bio sciences news
Pingback: Street Workout
Pingback: cloud ordering system
Pingback: animal models of human diseases
Pingback: www.nymetrodryervent.com
Pingback: daftar di sini situs judi qq gabung di sini situs judi online daftar poker qq
Pingback: hotele w rewalu
Pingback: http://benetto.pl
Pingback: CBD Pain
Pingback: got sarp
Pingback: How To Self Host a website
Pingback: فروش سگ لهاساآپسو
Pingback: cum se
Pingback: adblock
Pingback: Digital Marketing
Pingback: personalised wedding gifts
Pingback: abstract painting
Pingback: live stream