Przed nami kolejka, która przyniesie na wiele rozstrzygnięć i wielki hitów. Zobaczymy czy ktoś wysunie się na prowadzenie w AFC North, NFC South czy AFC West. Zapraszamy na zapowiedź 13 kolejki NFL
Mecze, które zaczynają się o 19:00 polskiego czasu:
Washington Redskins (3-8) – Indianapolis Colts (7-4)
W tym meczu faworyt jest jeden. Colts maja apetyty awansować do playoff i tam porządnie zamieszać. Redskins przegrywają mecz za meczem. Drużyna jest w poważnym kryzysie sportowym, a dodatkowo atmosfera w zespole jest delikatnie mówiąc słaba. W spotkaniu z Colts pierwszym rozgrywającym gości będzie nie jak dotychczas RG III, a Colt McCoy. Wydaję się to dobrym pomysłem, w sytuacji, gdzie RG III gra kiepsko, jest sfrustrowany i psuje atmosferę w drużynie. Tu nie mam żadnych wątpliwości wygrają gospodarze z Indianapolis.
Tennessee Titans (2-9) – Houston Texans (5-6)
Od kiedy ofensywą Titans zaczął kierować Zach Mettenberger to wyraźnie coś w ekipie z Tennessee ruszyło. Nie jest to jeszcze taka zmiana, by ten zespół wygrywał o wiele więcej meczów niż dotychczas, ale pierwsza cegiełka w nowej budowli już jak najbardziej. Texans w tym sezonie już o nic nie walczą. Awans do playoff nie jest wykluczony, ale już chyba niemożliwy, bo podopieczni Billa O’Briena musieli, by do końca sezonu wygrywać każdy mecz. W tym meczu stawiam na Texans.
San Diego Chargers (7-4) – Baltimore Ravens (7-4)
Do ciekawego pojedynku dojdzie w Baltimore. Jest to chyba najciekawszy pojedynek spotkań rozgrywanych o godzinie 19. W ostatnim czasie obydwa zespoły wygrywały swoje spotkania. Nie ma tu jednoznacznego faworyta. Chargers po bardzo dobrym początku rozgrywek, spuścili z tonu i przegrali trzy spotkania. W ostatnich wygranych meczach z Raiders i Rams nie widzieliśmy jakieś fantastycznej formy Philipa Riversa i jego kolegów. Tak naprawdę nie wiadomo obecnie na co stać zespół z Kalifornii, który ma ciągle wielką chęć na wygranie rywalizacji w swojej dywizji z Chiefs i Broncos. Ravens, także zażegnali kryzys. Wygrali ostatnie mecze i wciąż mogą wygrać najbardziej wyrównaną dywizje w NFL czyli AFC North. W lepszej formie wydają się gracze ze wschodniej części Stanów Zjednoczonych i mają także atut w postaci swojego stadionu. Chargers posiadają jednak lepszy atak. Trudno wskazać zwycięzcę, ale coś mi mówi, że to drużyna z San Diego wróci z tarczą.
Cleveland Browns (7-4) – Buffalo Bills (6-5)
Kolejny ciekawy pojedynek w tym tygodniu. Bills posiadają doskonałą formacje obronną i z pewnością nie będzie to łatwy mecz dla
gości z Cleveland. Drużyna z Buffalo już raczej nie ma szans na awans do playoff. Browns w meczu z Falcons mieli dużo szczęścia. Wygrali ten mecz z powodu błędów swoich rywali. Brian Hoyer grał słabo…momentami bardzo słabo. Nie rozumiem dlaczego taki zawodnik gra jako pierwszy QB w drużynie NFL. Trudno powiedzieć czy Johnny Manziel to lepszy wybór od Hoyera, ale warto spróbować. Stawiam na Browns, którzy niespodziewanie mogą awansować do postseason.
New York Giants (3-8) – Jacksonville Jaguars (1-10)
Jak co tydzień stawiam na rywali Jaguars. Drużyna z Florydy dzielnie zmierza do jedynki w przyszłorocznym drafcie, a zagrozić im mogą tylko beznadziejni Raiders. O Giants ostatnio mówi się trochę więcej, ale nie z powodu jakieś lepszej gry zespołu, tylko dlatego, że ich młody skrzydłowy popisał się zagraniem nie z tej ziemi.
Cincinnati Bengals (7-3-1) – Tampa Bay Buccaneers (2-9)
Mimo, że Bengals nie imponują fenomenalną dyspozycją to w meczu z Buccaneers są wielkimi faworytami. Drużyna z Florydy gra tak słabo, że mało prawdopodobne jest, żeby z kimś do końca sezonu jeszcze wygrali.
Oakland Raiders (1-10) – St.Louis Rams (4-7)
Rams mnie zaskakują. Wygrywają z wielki firmami, a potrafią przegrać z nijakimi ostatnio Chargers. Tym razem zespół z St. Louis nie powinien mieć problemów. Raiders to drugi najsłabszy zespół w lidze, zaraz obok Jaguars. Nie zmieni tego nawet pierwszy wygrany mecz w tym sezonie z Chiefs. Oczywiście stawiam na Rams, którzy na swoim obiekcie bez problemów powinni sobie poradzić z zespołem z Oakland.
New Orleans Saints (4-7) – Pittsburgh Steelers (7-4)
Drużyna z Nowego Orleanu jest w fatalnej dyspozycji. Na całe szczęście dla siebie grają w najgorszej dywizji w NFL czyli NFC South, gdzie bilans 4-7 nie przekreśla całego sezonu. Zastanawiając się co dalej z drużyną z Saints, nie wiem co lepsze awans do playoff i odpadnięcie z pierwszą napotkaną przeszkodą czy jednak dobre miejsce w przyszłorocznym drafcie, gdzie można by dokonać porządnych wzmocnień w defensywie. Zwłaszcza duże potrzeby widać na pozycjach CB i LB. Steelers po świetnych występach Big Bena znowu grają w kratkę. Muszą się poprawić i nie zaliczać takich wpadek jak z Jets, żeby awansować do playoff. W ostatnim spotkaniu z Titans drużyna z Pittsburgha mimo wygranej nie zachwyciła. Teraz po tygodniu przerwy powinno być lepiej. W mojej opinii Steelers z tak słabo grającymi Saints nie powinni mieć problemów.
Carolina Panthers (3-7-1) – Minnesota Vikings (4-7)
Panthers ciągle mają szansę na awans do playoff. Nie wydaję mi się, żeby byli w stanie wygrać z Saints czy Falcons, ale w tej dywizji wszystko jest możliwe…nawet awans Buccaneers. Vikings już w tym sezonie o nic nie grają, ale ich młody zespół potrzebuje zgrania. Więc każdy mecz przybliża ich do poprawienia swojej gry w następnym sezonie. Stawiam na gospodarzy, którzy wydają się silniejsi od Panthers.
Mecze, które zaczynają się o 22:05 i 22:25 polskiego czasu.
Arizona Cardinals (9-2) – Atlanta Falcons (4-7)
Cardinals przegrali w poprzedniej kolejce bardzo ważny mecz z Seahawks. Widać kontuzja Carsona Palmera może pokrzyżować plany drużynie z Arizony. Bez niego i tak dosyć przeciętny atak wygląda kiepsko. Drew Stanton wielkim rozgrywającym nie jest, nawet nie jest solidnym. Czy gospodarze spotkania są w stanie to wykorzystać? Falcons grają słabo, choć trzeba przyznać są w przyzwoitej formie i ostatni mecz przegrali przez głupotę swojego HC. Skrzydłowych i Matta Ryana czeka ciężka przeprawa z najlepszą parą cornerbacków w lidze czy front seven Cardinals. Mimo odczuwalnego braku dobrego rozgrywającego nie sądzę by zespół z Arizony przegrał ten mecz.
New England Patriots (9-2) – Green Bay Packers (8-3)
Na ten mecz czekałem od dawna. Dwie najbardziej efektowniej i efektywniej grające drużyny w NFL. Będzie to także pierwsze starcie
Brady’ego z Rodgersem w historii. Zarówno Packers jak i Patriots bez problemów pokonują kolejne przeszkody i najprawdopodobniej wygrają swoją dywizje. Trudno ocenić, która drużyna jest w tej chwili lepsza. Brady’ego i Rodgersa nie da się porównać. Rob Gronkowski rozgrywa sezon życia, podobnie jak Jordy Nelson i Randall Cobb. Gra dołem tu lepsi są gospodarze, którzy mają do dyspozycji fenomenalnego Eddie’go Lacy. W defensywie lepsi wydają się Patriots, którzy w ostatnim czasie tracą bardzo mało punktów czy jardów. Na dzień dzisiejszy jest to spotkanie dwóch najlepszych drużyn w NFL i moim zdaniem może być do przedsmak lutowego Super Bowl. Jeśli miałbym postawić na jakiś zespół to będą to Packers. Wiadomo jak grają na swoim stadionie przy swoich fanatycznych kibicach.
Sunday Night Football
Denver Broncos (8-3) – Kansas City Chiefs (7-4)
Rywalizacja w AFC West nabiera rumieńców. Broncos w ostatnich spotkaniach grają słabo. Przegrali z Rams i ledwo wygrali z Dolphins. Defensywa drużyny z Denver w ostatnich spotkaniach na bardzo dużo pozwalała przeciwnikom. Jest to zły prognostyk dla fanów tego zespołu, w zeszłym sezonie formacja obronna była piętą achillesową tej drużyny. Chiefs zaskakują mnie w tym sezonie. Obstawiałem, że będzie to drużyna, która najbardziej obniży noty w stosunku do poprzednich rozgrywek. Na tą chwilę mając bilans 7-4 ciągle walczą o awans do playoff i wygranie dywizji. Skład może nie jest porywający, ale ich Head Coach potrafi poukładać klocki w zespole tak, żeby wszystko działało jak należy. Ja jednak, stawiam na Broncos.
Monday Night Football
Miami Dolphins (6-5) – New York Jets (2-9)
W ostatnim meczu tej kolejki dojdzie do rywalizacji wewnątrz dywizji AFC East. Dolphins w ostatnim spotkaniu z Broncos omal nie doprowadzili do wielkiej sensacji. Zespół z Denver dopiero w ostatniej części spotkania zdoła pokonać Dolphins. W meczu z Jets faworytem jest drużyna z Miami i to ona powinna wygrać, zwłaszcza, że na Florydzie po serii dobrych wyników są apetyty na postseason.
Kuba Kaczmarek | Mateusz Freś | Kuba Tłuczek | Tomasz Piątek | Dariusz Ankiewicz | Paweł Śmiałek | Karol Potaś | Kamil Kowalewski | Wojtek Lehmann |
WSH @ IND | IND | IND | IND | IND | IND | IND | |||
TEN @ HOU | HOU | HOU | HOU | HOU | HOU | HOU | |||
CLE @ BUF | CLE | CLE | BUF | BUF | BUF | BUF | |||
SD @ BAL | SD | SD | BAL | BAL | BAL | BAL | |||
NYG @ JAX | NYG | NYG | NYG | NYG | JAX | NYG | |||
CIN @ TB | CIN | CIN | CIN | CIN | CIN | TB | |||
OAK @ STL | STL | STL | STL | STL | OAK | OAK | |||
NO @ PIT | PIT | PIT | NO | PIT | PIT | NO | |||
CAR @ MIN | MIN | MIN | MIN | MIN | MIN | MIN | |||
ARI @ ATL | ARI | ARI | ARI | ARI | ATL | ARI | |||
NE @ GB | NE | GB | NE | NE | NE | NE | |||
DEN @ KC | DEN | DEN | DEN | DEN | DEN | DEN | |||
MIA @ NYJ | MIA | MIA | MIA | MIA | MIA |
- NFL 2015: Zapowiedź week 12 i MNF - 29 listopada 2015
- Zapowiedź Thanksgiving Games - 25 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 10 i MNF - 14 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 8 i MNF - 31 października 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 7 i MNF - 24 października 2015
GB-NE taki sklad SB to najlepsze co moze zdarzyc sie dla calej ligi i wszystkich sympatykow futbolu na calym swiecie. Mam nadzieje ze jutrzejszy mecz bedzie przystawka do lutowego dania glownego, czego sobie i wszystkim zycze.