Rusza 10. kolejka w National Football League. Nie zabraknie ciekawych spotkań jak i tych jednostronnych pojedynków. Zapraszamy do zapoznania się z naszymi zapowiedziami nadchodzących spotkań.
Mecze, które zaczynają się o 19:00 polskiego czasu:
Seattle Seahawks (8-1) – Atlanta Falcons (2-6)
Gospodarze – Falcons, którzy zmagają się z kontuzjami i fatalnymi wyniki zmierzą się z faworytami do uczestnictwa w Super Bowl czyli Seahawks. Goście z Seattle nie grają ostatnio z polotem i męczą się z przeciwnikami, trzeba przyznać, niezbyt wymagającymi. Z Buccaneers i Rams zagrali przeciętnie, ale wychodząc z tego obronną ręką. To cecha prawdziwych zwycięzców. Tym razem powinno być podobnie i Seahawks wygrają z Falcons. Mało skuteczna ofensywa raczej przechytrzy dziurawą jak ser Szwajcarki defensywę Falcons. Przed sezonem mówilibyśmy o prawdziwym hicie, a teraz mało kto postawi na gospodarzy. Falcons nie mogą już na nic liczyć w tym sezonie i nawet lepiej byłoby dla nich przegrywać, aby wzmocnić skład w przyszłorocznym drafcie.
Typ: zwycięstwo Seahawks
Cincinnati Bengals (6-3) – Baltimore Ravens (3-5)
Ciekawie zapowiada się spotkanie rywali z dywizji AFC North. Miała być walka między Ravens, a Bengals o palmę pierwszeństwa, a jest kompletnie odwrotnie. Goście z Cincinnati mają dwa razy więcej zwycięstw od ubiegłorocznych zdobywców Super Bowl, którzy mogą nie zakwalifikować się nawet do playoff. Drużyna z Baltimore to cień tamtej ekipy, z której została tylko solidna defensywa. Bengals w każdej formacji to czołówka ligi i naprawdę wątpię, żeby w obecnej dyspozycji Ravens zdołali z Nimi wygrać.
Typ: zwycięstwo Bengals
Detroit Lions (5-3) – Chicago Bears (5-3)
Arcyciekawie zapowiada się spotkanie na szczycie NFC North. Bears po kapitalnym meczu z Packers wrócili do gry, muszą tym razem wygrać z Lions. Jeśli o tym marzą, to powinni zagrać tak samo dobrze jak ostatnio. Niestety dla nich ofensywą przeciwników kierować będzie doskonały rozgrywający Matthew Stafford. Ostatnio słaba defensywa Bears miała łatwiej, bo Seneca Wallace, który zastąpił kontuzjowanego Aarona Rodgers nie zaprezentował się zbyt dobrze. Stafford to jak wiadomo fantastyczny QB, który mając do dyspozycji Calvina Johnsona i Reggie’go Busha powinien doprowadzić do zwycięstwa Lions. Bears grają bardzo nierówno i nie sądzę by powtórzyli wyczyn ze spotkania z GB Packers.
Typ: zwycięstwo Lions
Lions, Bears, Packers kto wygra rywalizacje w NFC North?
Philadelphia Eagles (4-5) – Green Bay Packers (5-3)
W Green Bay dojdzie do pojedynku dwóch drużyn, które w tym sezonie celują w wysokie cele. Każda z nich musi mierzyć się rywalami z dywizji. Eagles z Cowboys, Packers z Lions, a także Bears. Ostatnia porażka gospodarzy z drużyną z Chicago bardzo skomplikowała sytuację. Trzy ekipy mają taką samą ilość zwycięstw i porażek, bardzo ważne jest by teraz popełniać jak najmniej błędów. Niestety dla Packers kontuzjowany jest lider Aaron Rodgers i musi go zastąpić Seneca Wallace, który prezentuje dość przeciętne umiejętności. Za to goście z Filadelfii podbudowani doskonałym meczem z Raiders będą chcieli podtrzymać passę, zwłaszcza, że w fantastycznej dyspozycji jest Nick Foles. Nie ma tu jednoznacznego faworyta, ale brak Rodgersa wyżej w moim rankingu stawia Eagles i to oni powinni według mnie wygrać to spotkanie.
Typ: zwycięstwo Eagles
St. Louis Rams (3-6) – Indianapolis Colts (6-2)
Indianapolis Colts, mój cichy faworyt do udziału w Super Bowl zmierzą się z młodą ekipą Rams. Gospodarze są faworytem tego spotkania i nie powinni mieć raczej problemu z drużyną z St. Louis. Ostatnio wydawało się, że Colts odniosą trzecią porażkę, ale zaliczyli świetny comeback. Była to chyba umiarkowana zasługa samych zawodników z Indianapolis, gdyż po zasłabnięciu HC Texans, gracze z Houston za bardzo się rozkojarzyli i przegrali. Nie sądzę jednak, żeby z Rams drugie spotkanie z rzędu Andrew Luck i spółka zagrali tak słabo. Colts są zdecydowanym faworytem i powinni wygrać.
Typ: zwycięstwo Colts
Oakland Raiders (3-5) – New York Giants (2-6)
Giants, którzy po sześciu porażka wrócili na zwycięską ścieżkę podejmą na swoim boisku drużynę ze stanu Kalifornia. Raiders fatalnie zaprezentowali się w ostatnim meczu z Eagles. Pokazało to chyba, że nie jest to jeszcze drużyna gotowa i jeszcze wiele wody upłynie, żeby mogła walczyć jak równy z równym z ekipami, które walczą o udział w playoff. Giants prezentują się coraz lepiej i w tym meczu raczej wygrają z Raiders. Eli Manning nie podaje tak często do przeciwników, a mając do dyspozycji bardzo dobrych skrzydłowych powinien rozprawić się w kiepską defensywą gości. Jeśli Nick Foles mógł to czemu nie Eli Manning?
Typ: zwycięstwo Giants
Buffalo Bills (3-6) – Pittsburgh Steelers (2-6)
Pojedynek solidnej obrony Steelers i dobrego ataku Bills. Kto okaże się zwycięzcą? Trudno prorokować, ale w tej chwili widzę więcej kart po stronie gości z Buffalo. Do gry wraca najprawdopodobniej E.J. Manuel, który bardzo długo pauzował z powodu kontuzji. Natomiast Steelers grają w tym sezonie o wiele słabiej niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Ten sezon jest stracony i Steelers czeka kolejna przebudowa. Czeka nas bardzo wyrównany pojedynek i nie widzę wielu różnic, ale póki co lepiej prezentowali się Bills. Dlatego też stawiam na ekipę z Buffalo.
Typ: zwycięstwo Bills
Jacksonville Jaguars (0-8) – Tennessee Titans (4-4)
Czy Jaguars są w tym sezonie w stanie wygrać z kimkolwiek? Jakoś nie widzę takiej możliwości. Mam wrażenie, że tym, o co grają „Jaguary” to pierwszy numer draftu 2014. Titans są w zupełnie inny położeniu. Nieoczekiwanie walczą o playoff. Texans grają słabo, więc mogą zostać drugą drużyną z AFC South, która wywalczy awans do następnej fazy sezonu. Do składu powrócił Jake Locker i jest to spore wzmocnienie składu Titans, co było widać w ostatnim bardzo dobrze rozegranym spotkaniu z Rams. Nikt nie ma wątpliwości, że Titans powinny wygrać mecz z Jaguars z zamkniętymi oczami.
Typ: zwycięstwo Titans
Mecze, które zaczynają się o 22:05 i 22:25 polskiego czasu.
Carolina Panthers (5-3) – San Francisco 49ers (6-2)
Do bardzo ciekawego pojedynku dojdzie w San Francisco, gdzie miejscowi 49ers zmierzą się z Panthers. Obie ekipy po
Czy Cam Newton poprowadzi Panthers do playoff?
słabym starcie bardzo dobrze prezentują się na obecnym etapie sezonu. 49ers, których niektórzy spisywali już na straty, szybko odbili się od dna i grają fantastycznie. Jak zwykle solidnie wygląda formacja obronna, a ostatnio Colin Kaepernick i spółka z ataku wrócili do ubiegłorocznej formy. Nawet pomimo niedużej ilości możliwości w ofensywie – 49ers grają bardzo dobrze. Panthers po czterech wygranych z rzędu, celują w playoff i szybko gonią w swojej dywizji NO Saints. Przy obecnej formie mogą im poważnie zagrozić. Choć trzeba przyznać, że nie mieli na rozkładzie bardzo silnych rywali. Wygrać z Falcons czy z Buccaneers, nie jest wielką sztuką w tym sezonie. Zobaczymy jak to będzie wyglądać z przeciwnikiem, który celuje nawet w Super Bowl. Moim zdaniem faworytem są 49ers i powinni okazać się za wysokimi progami dla Panthers.
Typ: zwycięstwo 49ers
Houston Texans (2-6) – Arizona Cardinals (4-4)
Bardzo solidny zespół Cardinals zmierzy się na swoim terenie z Texans. Zespół z Houston w ostatnim meczu przez dwie kwarty zagrał wreszcie na wysokim poziomie, kompletnie dominując nad faworyzowanymi Colts. Z pewnością wygraliby to spotkanie, gdyby nie nagłe zasłabnięcie HC Gary’ego Kubiaka. Po tym zdarzeniu zespół kompletnie się rozbił psychicznie i przegrał ten mecz. Bardzo dobre zawody rozegrał nominalny trzeci QB Case Keenum. Moim zdaniem powinien na stałe grać w podstawowym składzie, bo posiada spory talent i wielkie możliwości, czego nie mają pozostali rozgrywający. Cardinals grają w kratkę raz wygrywając, raz przegrywając. O wiele lepiej idzie im na obcych boiskach. Z Texans grają u siebie. Tu upatruję szansy dla graczy z Teksasu. Jeśli nie dojdzie do jakiegoś kolejnego kataklizmu w głowach zawodników Texans, to powinni wygrać.
Typ: zwycięstwo Texans
Denver Broncos (7-1) – San Diego Chargers (4-4)
Obie ekipy ostatni mecz rozegrały z Redskins. Jak powszechnie wiadomo, Broncos po problemach wygrali dość wysoko, a Chargers nieszczęśliwie przegrali w dogrywce. Zarówno gracze z Denver jak i z San Diego są doskonali w ofensywie, ale marni w defensywie. Choć jeśli porównać te dwie drużyny, to Chargers są jednak lepsi w obronie, a Broncos w ataku. Faworytem są zawodnicy z Denver, którzy po tygodniowym odpoczynku powinny wygrać, bo jak widać po ostatnim spotkaniu z Redskins, ekipa z Kalifornii nie ma jeszcze DNA zwycięzcy.
Typ: zwycięstwo Broncos
Sunday Night Football
Dallas Cowboys (5-4) – New Orleans Saints (6-2)
Czy Saints to drużyna na miarę Super Bowl?
Ciekawie zapowiada się ostatni niedzielny mecz, gdzie Saints po niespodziewanej porażce z Jets, będą chcieli na swoim stadionie pokazać, że trzeba się z nimi liczyć w walcę o najwyższe laury w tym sezonie. Cowboys muszą natomiast mieć się na baczności, gdyż mimo tego, że ich rywale z dywizji nie są zbyt wymagający, to bilans graczy z Dallas nie jest najlepszy. Każda porażka może zniweczyć plan wejścia do playoff. Każda drużyna da więc z siebie wszystko. Jeśli porównamy obie ekipy to formacje ofensywne są na podobnym poziomie, ale Saints o wiele lepiej prezentują się w obronie. Jak dziwnie to nie zabrzmi, w stosunku do poprzedniego sezonu to defensywa, będzie kluczem do zwycięstwa nad Cowboys. DC Rob Ryan z pewnością będzie chciał pokazać swoim poprzednim pracodawcom, że mylili się zwalniając go na początku tego roku. Saints są faworytem i powinni wygrać.
Typ: zwycięstwo Saints
Monday Night Football
Miami Dolphins (4-4) – Tampa Bay Buccaneers (0-8)
Prawdziwe derby Florydy przygotowały dla Nas na zakończenie kolejki władze NFL. Niestety nie sądzę, że będą w tym spotkaniu wielkie emocje. Buccaneers grają w tym sezonie fatalnie. Jeśli chodzi o derby to mierzą się prędzej z Jaguars o miano najgorszej drużyny ligi. Dolphins wygrali ostatnio w dogrywce z faworyzowanymi Bengals, ale mają inne problemy. W szatni wrze, bo na jaw wyszły bardzo brzydkie czynny starszyzny wobec młodych graczy, których wykorzystywano i gnębiono. Zobaczymy jak to wpłynie na grę Dolphins, ale tak czy siak są faworytem w meczu z Buccaneers.
Typ: zwycięstwo Dolphins
Mateusz Fręś
- NFL 2015: Zapowiedź week 12 i MNF - 29 listopada 2015
- Zapowiedź Thanksgiving Games - 25 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 10 i MNF - 14 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 8 i MNF - 31 października 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 7 i MNF - 24 października 2015
Również uważam że w meczu Bears-Lions, wygra drużyna gości. Formacja defensywna niedźwiedzi gra bardzo słabo, a na domiar złego wraca Cutler… w tym sezonie można zapomnieć o występie drużyny z Chicago w play off.
Szkoda kibiców Texans, nie dość że ich pupile spisują się fatalnie, to jeszcze stracili Fostera do końca sezonu.
zgadzam sie… cutler trzesie du.pą po wystepie mccowna i chocby z kontuzja bedzie gral co nie wyjdzie niestety na dobre chicago bo on nawet zdrowy jest do bani…