Seattle Seahawks nie umieją grać w futbol amerykański przeciwko Los Angeles Rams. Choć bukmacherzy i eksperci nie mają wątpliwości, że czwartkowe spotkanie ma tylko jednego faworyta, to ta potyczka wewnątrz NFC West wcale nie musi być tak jednostronna, jak większość przewiduje.
Bukmacherzy typują 15-punktowe zwycięstwo gospodarzy. Pete Carroll i jego podopieczni wygrali w tym sezonie osiem meczów, Rams wygrali jedynie cztery, z czego trzy na wyjeździe. Jedyny wygrany domowy mecz w tym roku dla ekipy z LA to starcie właśnie z dzisiejszym rywalem. We wrześniu tego roku w drugim meczu sezonu Rams wygrali 9:3 kompletnie unieszkodliwiając Russella Wilsona i obnażając wszystkie słabości linii ofensywnej Seattle. Jak będzie tym razem?
Dlaczego Rams?
Goście nie są w najwyższej formie. Przegrali cztery ostatnie spotkania w druzgocącym stylu, tracąc w nich łącznie 131 punktów. Mimo to kiedy potrafią narzucić rywala swój styl gry, zazwyczaj wygrywają. Wspomniany mecz ze Seattle był tego najlepszym przykładem. 13 listopada ograli Jets 9:6 również pokazując swoje najlepsze możliwe walory defensywne, dzięki czemu nawet braki w ataku tak bardzo nie raziły. Blisko wygranej byli też w meczu z Dolphins, kiedy to Ryan Tannehilll dopiero w ostatnich pięciu minutach zdołał znaleźć receptę na niezawodną tego dnia defensywę rywala. Przez 55 minut spotkania przyjezdni z Miami rzadko kiedy choć zbliżali się do zdobycia jakiś punktów.
Dramatyczny mecz z Falcons w zeszłym tygodniu przelał z kolei czarę goryczy. Matt Ryan nie miał problemów Tannehilla i wpakował Rams 42 punkty. Niesamowity mecz zagrała też defensywa Atlanty, której Jared Goff mógłby wystawić proces o nękanie. Dlaczego ten mecz jest atutem gości? Bo doprowadził do zwolnienia Jeffa Fischera, który ledwie tydzień wcześniej dostał nowy kontrakt. Pod jego wodzą ta drużyna zjeżdżała po równi pochyłej. Absurdalne decyzje przy doborze zagrywek, brak jakichkolwiek perspektyw na rozwój (marnowanie potencjału Gurleya) sprawiają, że nawet przyzwoite bronienie (od czasu do czasu) nie wystarcza, żeby utrzymać posadę w NFL.
No i ten niebotyczny patent na Seattle, polegający głównie na wykorzystywaniu ich największej słabości, linii ofensywnej. W zeszłym roku w szesnastym tygodniu rozgrywek Seahawks byli rozpędzeni jak nigdy, a Russell Wilson zgłaszał nieśmiałe aspiracje do tytułu MVP. Jednak nawet w takich warunkach Rams dali radę ograć ekipę z Century Link Field na ich terenie. Rams byli wtedy w nieco lepszej dyspozycji niż dziś, ale również startowali z pozycji zupełnego underdoga w tym spotkaniu. Seahawks przegrywali w tamtym meczu 16-3 do przerwy i w drugiej połowie wystarczyło tylko kontynuować nieustanny pressing na Wilsonie. Podziałało, a Arizona Cardinals mogła już oficjalnie cieszyć się z mistrzostwa NFC West. Dziś musiałby wydarzyć się cud, żeby podopieczni Ariansa znów wygrali dywizję, ale gra nie o to się toczy…
Dlaczego Seahawks?
Gra toczy się o bye week podczas Wild Card Round dla Seattle. Ci są obecnie na trzecim miejscu w NFC West, wyprzedzają ich Cowboys i Lions. Na dogonienie tych pierwszych mają już szanse czysto matematyczne, ale przeskoczenie ekipy z Detroit wydaje się bardzo możliwe. Ci w ostatnich trzech meczach grają na wyjeździe z Giants, na wyjeździe z Cowboys i u siebie z Packers. W każdym z tych trzech meczów raczej nie będą faworytem, z kolei obecni liderzy NFC West zmierzą się u siebie z Rams i Cardinals, oraz na wyjeździe z 49ers. Wszystkie te zespoły walczą już właściwie tylko o wysoki pick w drafcie i jeśli ekipa ze Seattle udowodni, że mecz z Packersami był tylko wypadkiem przy pracy, to powrót na drugie miejsce jest bardzo realny. Tym samym motywacja w dzisiejszym meczu będzie bardzo wysoka. Przewaga własnego boiska w bardzo realnym starciu z Atlantą może być dużym atutem Wilsona i spółki.
Z gospodarzami dzisiejszego spotkania, mimo wszystko, jest lepiej. Porażka w mrozie na Lambeau nie powinna być nadindepretowana. Oczywiście, był to najgorszy mecz w karierze Wilsona, ale mam wrażenie, że był to bardziej wypadek przy pracy, niż sygnał o rozpoczynającym się dłuższym kryzysie. Linia ofensywna nieśmiało zaczyna grać na poziomie znośnym, choć do dobrego wciąż mnóstwo jej brakuje. Thomas Rawls nawet w meczu z Packers był jedynym jasnym punktem zespołu, a zawodnicy defensywy wprost mówią, że dla nich ten mecz był swoistym „wake up call”.
Czy Seahawks wygrają i ze spokojem będą czekać na niedzielne mecze, wypatrując wpadek najpoważniejszych rywali? A może to Rams sprawią niespodziankę jeszcze bardziej komplikując sytuację gospodarzy? Początek spotkania w nocy z czwartku na piątek o 2:30.
- 2017 NFL Draft: Pełna zwrotów akcji noc w Philadelphii - 28 kwietnia 2017
- Super Bowl LI – Zapowiedź meczu New England Patriots – Atlanta Falcons - 5 lutego 2017
- Regular Season za nami! Kto zaskoczył, kto zawiódł? - 3 stycznia 2017
- TNF: Seahawks przełamali Rams i zostali mistrzami NFC West - 16 grudnia 2016
- TNF: Seahawks wrócą na właściwe tory? - 15 grudnia 2016
Pingback: best crypto exchange 2017
Pingback: Preclinical IND-enabling studies
Pingback: Pharmacokinetic Screening services ousourcing
Pingback: Free Teen Chat Rooms
Pingback: Gehen Sie hier
Pingback: Tablet
Pingback: International Movers
Pingback: Klicken Sie einfach auf die nächste Web-Seite
Pingback: Capabilities in PK Studies
Pingback: Top online Casinos in New Zealand with No Deposit Bonus
Pingback: gvk bio news
Pingback: unicc cvv
Pingback: darkeden.xn--eck1a8gtb5b2g.com:443
Pingback: New Pokies & the best offers for online casinos in NZ
Pingback: rusztowanie budowlane
Pingback: regeneracja turbin ³ódŸ
Pingback: doradca laktacyjny wizyty domowe warszawa
Pingback: opiekunka do dziecka warszawa cena
Pingback: szukam pracowników z ukrainy
Pingback: GVK bio sciences companies
Pingback: GVK biosciences
Pingback: GVK BIO
Pingback: www.northjerseydryervent.com
Pingback: Digital Marketing Offshoring
Pingback: daftar di sini situs judi qq gabung di sini situs judi online daftar poker qq
Pingback: agen poker
Pingback: sofa modu³owa
Pingback: https://www.ksiegarnia-marki.pl
Pingback: CBD Edible
Pingback: ibine sarp
Pingback: yavsak sarp
Pingback: Censorship Resistance
Pingback: cum se aplica
Pingback: adblock