[Michal26]

Panie i Panowie, przed nami już jedenasty tydzień NFL. Wiele dyskutuje się na temat wielkich nieobecnych, czyli rozgrywających. Mike Vick, Ben Roethlisberger i Jay Cutler nie zagrają w niedzielę i poniedziałek, za to prawdopodobnie zobaczymy Alexa Smitha.

Które mecze przykuwają Waszą uwagę?

[Bart3k]

Colts - Patriots! Myślę, że będzie to naprawdę niezłe spotkanie i wiele sobie po nim obiecuję. Ciekawe jak Eagles zagrają bez Vicka przeciwko Redskins? Myślę, że to dobra szansa na przełamanie złej passy dla ekipy z Waszyngtonu. I oczywiście poniedziałkowe spotkanie Bears - 49's. Wielka szkoda, że nie zagra Cutler, ale i tak zapowiada się nieźle.

[Bonifacy]

nie ma jeszcze oficjalnej informacji ze Cutler nie zagra w poniedzialek. poki co jego status to "doubtful", ale podobno jego stan caly czas sie polepsza. tak czy owak druzyny maja czas do piatku zeby dac tzw injury report wiec musimy poczekac. Pittsburgh juz oglosil ze Ben nie zagra bo wyglada na to ze jego kontuzja to cos powazniejszego. Jesli Cutler wypadnie to spotkanie z 49ers straci troche na uroku.

[damiansport1]

Typy:

Dolphins @ Bills 2
Packers @ Lions 1
Cardinals @ Falcons 2
Buccaneers @ Panthers 2
Browns @ Cowboys 2
Eagles @ Redskins 1
Jets @ Rams 1
Bengals @ Chiefs 1
Jaguars @ Texans 2
Saints @ Raiders 1
Chargers @ Broncos 2
Colts @ Patriots 2
Ravens @ Steelers 1
Bears @ Niners 2

Najciekawiej zapowiadają się:

19:00 Packers @ Lions - niezwykle ważny mecz dla Green Bay by jeszcze przed bezpośrednim spotkaniem z Bears zrównać się z nimi bilansem (bez Cutlera nie powinni wygrać z SF) i potem Packers z Bears zapowiadać się będzie spektakularnie. na pewno nikt nie chce grać dodatkowego meczu w playoffs.

22:25 Colts @ Patriots Też zapowiada się świetnie, najciekawiej w sekcji popłudniowej.
można powiedzieć to taka sygnaturka dla NE po fatalnym meczu z Buffalo.

2:30 Ravens @ Steelers Kluczowy mecz w walce o wygranie dywizji. Wszystko przemawia za Ravens, ale liczę na niespodziankę i wygraną stalowych.

No i Bears @ SF w poniedziałek.

[Piteroo]

Nie rozumiem tak wielkiego uzależniania wygranej Bears od występu Cutlera, tak jestem jego heiterem pisałem to nie raz, który sezon ma bardzo przeciętny. Jason Campbell może wybitnym rozgrywającym nie jest ale w zeszłym sezonie póki nie odniósł kontuzji świetnie prowadził ofensywę Raiders i myślę że i w tym meczu nie zawiedzie choć i tak o zwycięstwie którejś z ekip zadecyduje obrona.

[Bonifacy]

Piteroo, musisz spojrzec na Cutlera poprzez to jak wyglada o-line Chicago i to nie tylko w tym roku, ale na przestrzeni ostatnich lat. Nie twierdze ze to najlepszy QB w lidze, ale to dalej bardzo solidny grajek i masz przyklad co sie stalo z Chicago w zeszlym roku gdy wypadl przez kontuzje. Tak teraz Cambell jest lepsza druga opcja, ale to dalej tylko drugi QB. Gdyby byl lepszy to gralby dalej w Oakland albo bylby pierwszym QB gdzies indziej. Do tego na pewno nie jest zgrany z wide receivers tak jak Cutler, a pewnie wiesz ze w kazdym meczu o zwyciestwie decyduja detale wiec nie sadze zeby brak Cutlera mial nie byc znaczacy. Nie twierdze tez ze z Campbellem Chicago nie moze tego meczu wygrac, ale jakbym mial wybierac to na pewno wolalbym zeby gral Cutler.

[fenriros]

[quote="Piteroo"]Nie rozumiem tak wielkiego uzależniania wygranej Bears od występu Cutlera,[/quote]

Rok temu 7-3 z Cutlerem 1-5 bez.
26,8 pkt na mecz z Cutlerem
14,2 pkt na mecz bez

czy potrzebujesz więcej argumentów ?

[charlie]

Tylko chwilę po Cutlerze na resztę sezonu wypadł wtedy też Matt Forte - dla mnie najlepszy gracz całej formacji ofensywnej Miśków...

Co do samego rozgrywającego, bliżej mi raczej do zdania Piteroo. Ok, znajdzie się w lidze spora grupa gorszych qb-eków, ale do elity mu daleko. Tak jak Flacco powiedzmy. Potrafi zagrać świetne zawody, ale głównie wtedy kiedy cała drużyna klika. Gdy losy meczu trzeba wziąść we własne ręce i pokazać żę się jest liderem to Cutler znika (tylko że w przeciwieństwie do kolegi z Baltimore on zawsze może ponarzekać na tę koszmarną OL).

Pisałem o tym już kilka tygodni temu i tego się będę trzymał, choć nic w tym odkrywczego - ekipie z Soldier Field mecze wygrywa defensywa. Tak może być też w poniedziałek, tylko że zmierzą się z godnymi siebie rywalami. Dodać do tego dwóch przewartościowanych rozgrywających i możemy spodziewać się wyniku na poziomie 2-0 , tylko nie wiem dla kogo...

A co do całej kolejki. Najważniejszy dla mnie jest bye week Giants. Ostatnio grają straszną kaszankę. Coraz głośniej mówi się o jakichś problemach z ramieniem Eliego ([i]tired arm[/i], cokolwiek to oznacza) nie wiadomo co z Bradshawem, nie wiadomo co z Hixonem, także wolny tydzień drużynie z pewnością się teraz przyda...

[Piteroo]

Lepszego przykładu jak Flacco nie mogłeś dobrać, no może jeszcze Romo wrzucił bym to tego worka. Oczywiście O-line miśków to tragedia i Cutler łatwego życia nie ma i to na pewno solidny argument jego obrońców. Ale dla mnie mimo tego że umiejętności go do tego predysponują nigdy nie będzie QB najwyższej klasy przez to co ma w głowie, a z tego co widać w ważnych momentach jest miękki i słabiutki psychicznie. Dla mnie to powoli zaczyna być bardziej celebryta lepiej czujący się, w czasie wylewania żali, przed kamerą niż na boisku. Ale to tylko moja opinia i nie musicie się z nią zgadzać, zresztą chciał bym się mylić bo bardzo kibicuję Miśkom w drodze po SB

[Bonifacy]

spoko, nikt wlasnie nie mowi ze Cutler to przykladowo top 3 ligi, ale to dalej czolowka QBs. Ze wzgledu na swoj charakter raczej nie jest on ulubiencem fanow nawet w samym Chicago, ale czesc grzechow mozna mu wybaczyc przez to jakie lanie dostawal przez pare ostatnich lat. Cambell to raczej nie to samo, a do tego ciezko sie spodziewac zeby rozumial sie z wide receivers tak jak Cutler wiec jego brak moze miec tu spory wplyw na wynik.

[michu_bronx]

Witam po przerwie.
Reorganizacja w firmie he he.
Co do tego weekendu najważniejsze wydają się być mecze Green Bay - Lions i Broncos - Chargers ,ze względu na walkę w dywizjach. Co do Cutlera to ciężko powiedzieć , słaba OL ale jednak są bardzo dobre mecze w jego wykonaniu. Na pewno mecz będzie ciekawy.
Ciekawe też będzie starcie gigantów AFC North , ciekawe czyje osłabienia będą bardziej widoczne. Bardzo dobrze że Bye Week mają Giants bo dwa ostatnie mecze były na skraju kompromitacji. Czy wie ktoś ile pauzował będzie Roethilsberger.?

Pozdro

[SaukkoWu]

No niektórzy mówią, że Roethlisberger może już wrócić w następnym tygodniu, ale to raczej mało prawdopodobne, bo musi całkowicie to żebro zaleczyć. On sam zresztą powiedział, że nie wiadomo kiedy to nastąpi, ale możliwe, że niestety nie będzie to w najbliższym czasie. Ja stawiam, że to niestety może być parę dobrych tygodni, oby jak najmniej. Ale no, na razie po prostu nikt nic nie wie. Trzeba czekać.

Z ciekawszych meczów to zdecydowanie Bears-49ers, Ravens-Steelers, Colts-Patriots, Packers-Lions i Broncos-Chargers. Ale ze względu na własne preferencje to głównie będę śledzić Browns-Cowboys i Saints-Raiders.

[Piteroo]

Ja cholerka liczę że dziś Raiders sprawią niespodziankę choć po zeszłotygodniowym blamażu będzie ciężko, jak widzę co Flacco zrobić z naszym słabiutki pass defense to nazwisko Brees wzbudza we mnie prawdziwy strach. Ale liczę na sportową złość i chęć zmazania plamy z zeszłego tygodnia.

[damiansport1]

Faworyci nie zawiedli, na razie 11 na 12 dobrze wytypowałem, ale było ciekawie, trzy dogrywki i wielki powrót Texans, Packers też na psuli nerwów.

[kaliber]

Lions właściwie mieli Green Bay na widelcu w końcówce meczu ale koordynator ofensywy się nie popisał, co łatwo odczytała obrona Packers i zamiast TD wyszedł FG a Rodgers w następnym posiadaniu tylko już na to czekał :-). Patriots rozgromili Colts, chociaż początek tego nie zapowiadał. Pozyskanie Taliba do obrony to poważne wzmocnienie. W ataku są najlepszą ekipą w lidze co po raz kolejny pokazali a uważam, że jeszcze mają rezerwy w tej materii. Cieszy łatwa wygrana Bengals (to samo ma być za tydzień) i powrót do walki o play off. Zaskakująco dobra postawa Jaguars, to największa niespodzianka, szkoda że nie udało im się wygrać. Pzdr!