[michu_bronx]

Faktycznie całkowita zgoda co do Vicka , w poprzednim sezonie byłem zauroczony pewnie jak większość ale teraz gra żle , a przede wszystkim strasznie ryzykancko .

Porównując poprzedni sezon z tym to największe wrażenie robi gra Rodgersa , kurcze ten spokój w grze , nie byłem i nie jestem jego fanem ,odobnie jak całej drużyny ,ale ich poczynania ogląda się naprawdę świetnie.

No i dziś hit , wstane w nocy żeby zobaczyć czy Lwy dadzą radę. Oby.

Pozdro

[kepic]

Ja z kolei nigdy nie byłem fanem Vicka i aż oniemiałem jak drugi z kolei zespół zaproponował mu 100 baniek. Tylko czekać aż się okaże że podczas pobytu w więzieniu hodował myszy do walki w ringu.

Jestem za to ciekaw czy Tebow wskoczy jednak do składu na stałe, oglądając ten mecz miałem wrażenie że po wejściu Tima chemia w zespole zdecydowanie się poprawiła.

[VirginGuard]

Wiem, że nie ma co przesądzać sezonu, ale przypominam sobie rozmowy przedsezonowe na temat Steelers i Ravens. Póki co sytuacja wygląda niemal zupełnie odwrotnie ;) Flacco nie miał ponoć do kogo mieć podawać (choć może jego gra jakoś nie porywa), a wszelkie transfery miały ten zespół tylko osłabiać. Póki co wyglądają dobrze Natomiast Pittsburgh zdrowy i utalentowany miał szaleć. Z tego co zdążyłem zobaczyć to gra Mendenhalla nie istniała, a sam Big Ben nie licząc ostatniego występu też się nie popisywał. Zobaczymy jednak co przyniesie sezon

Co do Lions to serwują swoim fanom niezłe przedstawienia, a raczej horrory ;) Czasem mam wrażenie, że więcej w tych zwycięstwach szczęścia niż umiejętności. Mecz z Bears też będzie podejrzewam ciężką przeprawą. Może i gra podaniowa Chicago zostanie zamknięta, ale za to nie całkiem skuteczna gra Lions w ST może dać Cutlerowi i spółce całkiem przyzwoite miejsca rozpoczęcia kolejnych drive'ów, jeśli nie kilka punktów ;) No i Forte, którego biegi na zewnątrz i screeny też mogą być niebezpieczne, bo to kolejny słaby punkt defensywy z Detroit. Oby tylko nie powtórzyła się sytuacja sprzed roku kiedy to Peppers wyeliminował Stafforda na dobrych kilka meczy, a Lions zapewne zdobędą kilka TD w ofensywie

[michu_bronx]

Cięzki dzień dla tych co oglądali mecz na żywo ale warto było.
Wygląda na to że Chicago nie zagra w meczach posezonowych ,dobra gra Detroit może powiem inaczej , niezwykle skuteczna gra Detroit i na razie bilans 5-0 naprawdę chyba mało kto się spodziewał.
Fajnie się ogląda drużynę która dawno nie wygrywała. Jestem pod wrażeniem duetu Stafford -Johnson i ogólnie ducha w drużynie który jest imponujący.

Pozdrawiam

[Agrch]

Co do Vicka to mi jego styl gry sie bardzo podoba (ciagle szukanie gry biegowej). Jednak w tym sezonie podejmuje zbyt wiele ryzykownych (badz zlych) decyzji ktore w przeciwienstwie do ostatniego sezonu teraz sie nie udaja. Phila napewno ma duzy potencjal ale w tym sezonie nie jest w stanie grac na jego miare. W histori ponoc tylko jedna druzyna grala w super bowl po starcie 1-4.

[Figrin]

[quote="Agrch"]Co do Vicka to mi jego styl gry sie bardzo podoba (ciagle szukanie gry biegowej) .[/quote]

To powinienes tez lubi Tima Tebow ;) ja temu chłopakowi od poczatku kibicuje by gral, ale jakos go nie chca wypuszczac... az do teraz i wg mnie pokazal sie z dosyc dobrej strony, mam nadzieje, ze bedzie w koncu QB #1, albo chcoiaz gdzies go dadza gdzie taka sznase dostanie. Bo zespol umie poprowadzic do zwyciest, wystarczy zobaczy co robil w NCAA z Florydą Gators, gdzie bodajze pomnik mu az wybudowali ;)

[Znamir]

[quote="Figrin"]To powinienes tez lubi Tima Tebow ;)[/quote]
Tebow = Legenda

http://www.youtube.com/watch?v=g7xFznOSmvY

[orlando]

Tebow dobrze , nawet b.dobrze grał w NCAA ale teraz nie dawają mu szansy. Dalej jest i pewnie dalej będzie #1 K.Orton. Ale gdy Tebow gra to zdobywają punkty, tak jak ostatnio gdy zdobył "rushing TD".
Tak z innej beczki to niespodziewałem się że Lions dojdą do 5-0. Może czas na perfect season xP

[Simpson]

[quote="orlando"]Tak z innej beczki to niespodziewałem się że Lions dojdą do 5-0. Może czas na perfect season xP[/quote]
Nie wydaję mi się żeby jednak wygrali 2 spotkania z Packers i czekam na te spotkania mocno, bo zapowiadają się niezwykle ciekawie

[orlando]

ja jednak postawię pare złoty na Lions

[merctedess]

[quote]Dalej jest i pewnie dalej będzie #1 K.Orton.[/quote]

Mówisz o tym Ortonie o którym mówią że to jego ostatni start w Broncos?
Jak dla Tima niby nie dają mu szansy skoro został mianowany starterem na week 7?

[orlando]

Wiadomość o tym przeczytałem dopiero po tym jak to napisałęm. Jako zmiennik gra dobrze, ale zobaczymy jak rozegra pełne 4 kwarty. Zycze mu dobrze, ale zobaczymy

[kepic]

Moim zdaniem dla tej drużyny Tim będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż Orton

[merctedess]

[quote]Moim zdaniem dla tej drużyny Tim będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż Orton[/quote]

Pierwszy plus to to że fanów ma po swojej stronie.Czy mi się zdawało czy po którejś udanej akcji cały stadion skandował jego nazwisko ?

[kepic]

Oni potrafili skandować jego imię po nieudanej akcji Ortona więc o ten aspekt martwić się nie musi.