[TRad]

Bardzo ciekawa analiza na 538. Kibice Wilsona, Flacco czy Eli dostaną piany na ustach

http://fivethirtyeight.co...l-quarterbacks/

[czapski]

Nie wiem czy wielu fanów Baltimore czy Caroliny kłóciłoby się z określeniem Flacco czy Newtona jako "mixed bags". Ale moja wiara w metodologię tej klasyfikacji spada kiedy widzę Bridgewatera i Schauba w tej samej grupie co Romo i Lucka ;DD

[TRad]

Zapominasz, jak grał Schaub zanim zaczął rzucać seryjnie pick-6.

Mnie raczej dziwi obecnośc w tej grupie Kaepernicka. Może niesłusznie.

Niemniej warto pamiętać, że gdyby metodologia ograniczyla się do potwierdzenia naszych wcześniejszych opinij, byłaby nieciekawa i niczego by nie wniosła.

[czapski]

Prawda, że próbka jest dość rozległa, sięga 8 lat wstecz, a zarazem przy rookies dość ograniczona, bo jak badać rozkład QBR człowieka, który ma na koncie 12 GS. Oczywiście podstawowe założenie, które determinuje ocenę całego rankingu to miarodajność samego QBR. A mi samemu rodzi się jedno pytanie - czy gdyby zastosować mniej wizualnie atrakcyjną metodologię wyliczenia średniej arytmetycznej czy mediany QBR za ten czas, to wynik nie byłby podobny?

[TRad]

Właśnie, że nie.

Mediana 0,0,50,50,50 jest taka sama, jak 50,50,50,100,100 więc jest do bani.

Średnia... 60,60,60,60,60 to taka sama średnia co 33,33,33,100,100, a wyraźnie widać, że to para kompletnie odmiennych QB.

Krzywa pokazuje strukturę meczów. Jak często jest dobry, jak często jest kiepski, jak bardoz jest dobry, jak bardzo jest kiepski.

Oczywiście miarodajnośc QBR pozostaje otwartą kwestią.

[czapski]

Teraz tylko powiedz, który rzeczywisty QB ma tak skrajny rozkład jak w podanym przykładzie ;)

[TRad]

Pewnie żaden. Przykład pokazywał, że pełny rozkład niesie więcej informacyj niż mediana czy średnia.

[czapski]

Ale ja z tym nie polemizuję, masz pełną rację, w tym było więcej informacji, ale jak znajdę więcej czasu, to moznaby było sprawdzić czy mediana też nie uszeregowałaby nam graczy w tiers zbliżone jak w linkowanej analizie. Na pewno tego typu statystyka jednak ujednolici w jednej kategorii graczy przeciętnych, ale stabilnych z takimi, którzy zamiennie sięgają dolin i wyżyn.

[rooted]

Pobawiłem się chwilę wykresami (link w dole artykułu) i patrząc od strony wykresów dla poszczególnych QBs i abstrahując od tego jak liczone są magiczne wskaźniki typu QBR, na ile wykresy oddają dynamikę rozwoju danego gracza i jak wyglądają drużyny zbudowane dookoła poszczególnych rozgrywających takie mam oto spostrzeżenia:

- Rams powinni poszukać sobie nowego QB bo Bradford ligi nie podbije - raz, że wiecznie kontuzjowany, dwa - jego wykres przypomina ładną górkę z której moje dzieciaki z chęcią pozjeżdżałyby na sankach. Ładniejszą górkę na sanki ma chyba tylko Blake Bortles. BTW - czemu nie ma Blaine Gabberta? Program do robienia wykresów się zawiesił??

- Dalton to generalnie "średnia krajowa" chociaż zdarza mu się całkiem sporo dobrych spotkań. Z drugiej strony ma ostatnio bardzo solidną linię ofensywną - ciekawe czy to jest jakoś uwzględnione w tajemnej formule QBR?

- smutek wielki nastał w Waszyngtonie porównując okup jaki Redskins dali za RG3 do jego wykresiku (i tego jaki wykresik ma wzięty oczko wyżej Luck),

- uwielbiany przez media Jay Cutler ma natomiast niespodziewanie dobry wykresik.
BTW - małżeństwo Cutlera z Johnem Foxem (nowy HC Bears) jawi mi się jako kandydat do nieporozumienia sezonu 2015. Może ktoś uzna, że ja Foxa po prostu nie lubię (i będzie miał rację), ale gość który jako trener miał Paytona Manninga i jakieś 40 sekund przed końcem meczu playoffów i w którym był remis i mając 2 time outy (mecz z Ravens 2 lata temu) postanowił nie próbować zdobyć zwycięskich punktów dla mnie po prostu nie rokuje w organizacji takiej jak Bears, z QB takim jak Cutler i z defensywą taką jak ostatnio w Chicago. Być może po prostu chcą się ścigać z Mike'm McCarthym na najbardziej konserwatywne podejście do życia w NFC North albo zrobią sobie zawody kto bardziej spektakularnie przegra mecz. OK, koniec dygresji...

- wykresik Teddy'ego Bridgewatera budzi moje zdziwienie.

[TRad]

Bo Cutler był, jest i będzie po prostu przeciętnym QB. Czyli jednym z dwudziestu najlepszych QB na planecie.