[TRad]

Poszły konie po betonie. Niners ścięli roster zostawiając 53 graczy - i kilka kwestii warto omówić.

1. WR

Rok temu Niners zaczynali sezon mając jednego WR na poziomie. Boldina. Wysoko w depth chart byli tacy wirtuozi stadionów jak Marlon Moore czy Kyle Williams (znany głównie jako punt returner, którego dwie fumble dały Giants awans do SB trzy lata temu).

W tym sezonie poza Boldinem 49ers mają Crabtreego (rok temu kontuzja), Johnsona (poprzednio Buffalo, 3 700 jardów w ciągu ostatnich czterech sezonów), Lloyda (powrót do FL po roku przerwy, poprzednio 900 jardów w NE), a do tego zeszłorocznego rookie Pattona i tegoroczny wybór z czwartej rundy, Ellingtona (bardzo obiecujący preseason).


2. OL

Dwa lata temu Niners mieli najlepszą OL w NFL. Rok temu coś się nieco popsuło. W offseason nie przedłużyli kontraktu centrowi. Zastąpić go miał albo podpisany na trzy lata C/G Kilgore (bodaj siódma runda draftu dwa sezony temu), albo wzięty w drugiej rundzie Martin. Martin się połamał, startować będzie Kilgore.

Większą stratą jest brak RG Boone'a. Undrafted rookie kilka lat temu. Niners dali mu kilkuletni kontrakt, z którego wyrósł. Zażądał podwyżki i nie wziął udziału w zajęciach przed sezonem. Niners odmówili negocjacyj, dopóki się nie pojawi na treningach. Trwa pat, a jako RG będzie startował Looney, kolejny gracz wzięty sezon czy dwa temu w niskiej rundzie.

Na domiar złego RT Davis spędził przedsezon w gabinecie odnowy biologicznej i nie jest pewne, czy zagra w pierwszym meczu.

3. ST.

Niners rok temu byli w lidze bodaj na czwartym miejscu wśród ST, głównie z uwagi na świetne cover teams. W tym roku wycięto trzech specjalistów od ST. Osgood, Spillman, Ventrone mieli teoretycznie swoje pozycje, ale w praktyce grali prawie wyłącznie w ST i to głównie dzięki nim ST Niners brylowały w lidze. Teraz będą ich musieli zastąpić gracze niesprawdzeni. Niefajnie.


4. Szmal.

Niners podjęli kilka decyzyj, w których jednym z głównym czynników były oszczędności finansowe. Wspomniani wyżej specjaliści od ST są tego przykladem (w sumie zarobić mieli ponad $3M - zastąpiwszy ich młodszymi graczami Niners ograniczają koszty mniej więcej o połowę). Poleciał uniwersalny OL, Snyder. Zastąpił go undrafted rookie, Farrell. Oszczędność rzędu $600k. Największą niespodzianką wśród tych podmianek było wycięcie long snappera, McDermotta. Zastapił go rookie Nelson. Cóż, salary cap zaczyna cisnąć.


Spośród zwolnionych graczy kilku prawie na pewno zostanie skejmowanych. Niners mieli bardzo głęboki skład. CB Morris, OT Bykowski, G/T Seymour, RB Winston - mogą znaleźc miejsce w innych klubach. Niners mają nadzieję, że uda się ich przepchnąć przez waivers i zatrudnić w "taxi squad".


Na koniec ciekawostka. Niners mają dwoch graczy, którzy są kontuzjowani, ale mogą wrócić gdzieś w połowie sezonu. Rookie C Martin i pozyskany rok temu były wybór z pierwszej rundy, NT Dorsey. Jeden z nich trafi zapewne na IR, z desygnacją wczesnegio powrotu. Jednakże zawodnika można tak desygnować dopiero w poniedziałek - wcześniej trzeba go zmieścić w limicie 53 graczy. Wniosek - za dzień, dwa Niners będą mieli za darmo kolejne miejsce w rosterze. Wykorzystają je albo aby wzmocnić OL (w tej chwili mają tylko siedmiu zdrowych OL), albo żeby wziąc z powrotem jednego ze zwolnionych graczy ST.

[TRad]

Boone podpisał nową umowę. Przez dwa sezony zarobi $6M zamiast $3.7M. Wyjaśnia to dlaczego Niners zdecydowali się na tylko 7 zdrowych OL w rosterze i, najprawdopodobniej, co zrobią z miejscem zwolnionym przez Dorseya bądź Martina.

[TRad]

Seymour, Winston i Morris juz sklejmowani przez inne zespoły.

[rooted]

TRad, a jakie są Twoje - jako lokalnego eksperta w zakresie 49ers - oczekiwania dotyczące defensywy SF i sezonu ogółem? Pytam bo piszesz o głębi składu, natomiast jakoś nie widziałem jakości wśród rezerw w preseasonie (tak, wiem - to tylko preseason, ale chłopaki walczący o miejsce w składzie i utrzymanie marzenia gry w NFL zazwyczaj próbują dać z siebie 110%, przy czym meczu z Houston nie biorę pod uwagę) a defensywa wydaje mi się dość przetrzebiona. Aldon Smith ma przedłużone wakacje, Bowman nie wiadomo kiedy dojdzie do siebie, Dorsey conajmniej połowę sezonu też ma z głowy, Willis jest coraz starszy a młodzież to znaki zapytania. Nie mam oczywiście zamiaru dramatyzować i rysować czarnych scenariuszy, ale jestem po prostu ciekaw Twojego zdania na ten temat.

Pozdrawiam,

[TRad]

Dochodzi potencjalne zawieszenie McDonalda, kolejnego startera, za "przemoc domową".

Jednym zdaniem: obrona będzie słabsza, atak silniejszy.

Szerzej.

Niners od czasu pewnego draftują "na zaś". Stąd też dopiero w tym roku zagra zeszłoroczny wybór z drugiej rundy, DL Carradine. Spadł do drugiej rundy z uwagi na kontuzję, z punktu widzenia czystego talentu to pierwsza runda.

Posypał się Dorsey, ale trzeba pamiętać, że rok temu miał być rezerwowym. Z TC Niners wyszli ze starterem na NT - Williamsem. Williams zerwał więzadła w meczu z Seattle, ale w tym sezonie wróci.

Dalej, Smith będzie pauzował mniej więcej pół sezonu (9 meczów to przed odwołaniem), ale rok temu nie grał w pięciu meczach, a potem też nie od razu na 100%. Zastąpili go Skuta (runnigndowns) i Lemonier (passing downs). W tym sezonie zwłaszcza Lemonier powinien być lepszy, a dochodzi OLB Lynch, który wygląda obiecująco.

Będzie brakować Bowmana, ale rok temu Niners zagrali kilka meczów bez Willisa. Dopóki Willis będzie zdrowy, ILB jakoś się będzie trzymać. Ot, zdarzyło się Niners mieć dwóch ILB na poziomie All Stars. No i dokupili w drafcie Borlanda, co było pomysłem bardoz ciekawym, bo sprzecznym ze strategia draftową 49ers. Borland jest za niski, za wolny, ma za mały zasięg ramion. W pierwszej połowie sezonu będzie pierwszy z ławki na ILB. Cóż, Dolphins mieli kiedyś świetnego ILB, Zacha Thomasa. Mowiono o nim mniej więcej to samo, co obecnie mówi się o Borlandzie. Aha, nawuasem pisząc: Skov zgodnie z oczekiwaniami nie zalapał się do 53, też zgodnie z oczekiwaniami nikt go nie skejmował, i w końcu trafił do practice squadu Niners.

Co jeszcze? Odszedł Whitner, ale tak jak rok temu odejście Goldsona nie osłabiło DB, podobnie będzie zapewne w tym roku - siłą Niners jest front 7, pass rush ułatwia życie DBs. Zresztą DBs w tym sezonie zdają wyglądać się lepiej, a już na pewno: głębiej.

Aha, piszesz, że w preseason nie zachwycili. To prawda, ale np. w DL startowali zmiennicy (nie wiem, czy np. Justin Smith choćby jeden down zagrał), a jako backups grali ludzie z głebokiego zaplecza. Czyli Niners zazwyczaj wystawiali ludzi oczko niżej od opsów.

Co do ataku: TEs są lepsi (McDonald grał w preseason o dwie klasy lepiej, niż rok temu). RBs - powiedzmy, remis, brakuje Huntera, ale za to Hyde wygląda na trafiony wybór - kilka lat temu wybrano by go w pierwszej rundzie, i to wysoko. WRs - nie ma porównania. Po raz pierwszy chyba od czasów, gdy obok siebie grali Rice i Owens - jest to pozycja siły. QB - Kaeppernick powinien grac lepiej niż rok temu - cały czas się rozwija. Wreszcie OL - tutaj jest najwięcej znaków zapytania. Nie przeceniałbym jednak braku Boone'a w preseason - OL Niners jest formacją cholernie stabilną. Jeśli sie nie mylę tegoroczna wymiana centra to pierwsza zmiana w ciągu ostatnich trzech sezonów.

Dochodzi efekt starzenia się składu, bo sporo Niners to gracze z długimi brodami, więc zapewne zwłaszcza na początku sezonu, Niners będą słabsi niż rok temu. Ale potem wrócą Bowman, Smith, Dorsey. W playoffs, do których powinni się jakoś doczołgać - rok temu byli jedną z dwóch najlepszych drużyn w NFL - znowu będą bardzo groźni.

To jest wręcz zabawne, jak szybkie są zmiany w NFL. Pamiętam jak niedawno Seahwks wygrywali NFC West z ujemnym bilansem. Jak mawiano, że to nie NFC West, a NFC Least. A teraz - siłownia. Bo przecież Arizona to zespół z papierami na playoffs. Rok temu z drużynami spoza NFC West mieli bilans 8-2!

[rooted]

OK. Dzięki za detaliczną odpowiedź. Nie będę się odnosił do szczegółów bo nie mam takiej wiedzy, ale co do konkluzji ostatecznej (obrona - słabiej, atak - lepiej) się zgadzamy.

[TRad]

Tak, zwłaszcza brak Docketta może być przykry. "Wojnę wygrywa się w okopach". Kolejna ciekawostka: i Niners, i Rams, i S'hawks - DL mają zdecydowanie nadprzeciętną.

[TRad]

Na co patrzeć w pierwszym meczu.


1. Prawy OLB.

Smith ma pół sezonu z głowy. Zastapi go prawdopodobnie tandem Skuta/Lemonier. Skuta w basic defense, Lemonier passing downs. Być może dojdzie rookie Lynch. W meczu z Dallas zapewne od gry tych graczy niewiele będzie zależeć, ale w kontekście kolejnych spotkań warto sprawdzić, czy dają radę. A zwłaszcza: czy Romo będzie czuł oddech Lemoniera za plecami.


2. Slot CB

Tegoroczny wybór Niners w pierwszej rundzie był ciekawy. Pociągnęli drugi raz z rzędu safety, Warda. O ile jednak rok temu Reida wzięli po to, aby po prostu zastąpił FS Goldsona, Warda od początku szykowali jako slot CB. W schemacie Niners nie jest to rezerwowy - rok temu trzeci CB był na boisku częściej od teoretycznego startera, NT. Niners wycięli weterana Rogersa, który grał w slocie przez ostatnie sezony, i od Warda będzie w tym roku wiele zależeć.


3. Prawa strona OL.

Przez co najmniej dwa ostatnie sezony OL Niners była jednym z ich atutów. Od lewej: Staley, Iupati, Godwin, Boone, Davis. Z tego zestawienia w Dallas zagrają na pewno tylko Staley i Iupati. Z Godwinem nie przedłużono kontraktu, zastapił go zeszloroczny siódmy OL, Kilgore. Boone walczyl o lepszy kontrakt i nie grał w preseason. Jest wśród aktywnych 46 graczy, ale jego forma jest niewiadomą. Być może zamiast niego zagra zeszłoroczny 6 OL, Loney.

Wreszcie RT. Davis coś sobie naciągnął podczas treningu i z Cowboys nie zagra. Teoretycznie rezerwowym OT jest Martin, którego iners pozyskali od Dolphins (po zeszłorocznej aferze Incognito-Martin). Ale nie jest wykluczone, że Niners wystawią na RT Boone'a (rok temu po kontuzji Staleya Niners przesunęli Boone'a na dużo trudniejszą pozycję, LT, i zagrał tam rewelacyjnie. A w ogóle zanim zostal starterem na RG Boone byl rezerwowym LT/RT), a na RG Looneya.

Tak czy inaczej OL 49ers zagra w experymentalnym ustawieniu. W żadnej innej formacji ciągłość nie jest tak ważna, jak w OL. DL Cowboys nie jest rywalem wymagającym, więc ewentualna słabość prawej strny OL byłaby kiepską prognozą na cały sezon.


Oczywiście to są detale. Jeżeli Niners chcą coś zawalczyć w tym sezonie, to Dallas powinni załatwić bez mydła. Różnica w sile gry między 49ers a Cowboys jest przecież dużo większa niż między Seahawks a Packers.

[lukascash]

[TRad]

[lukascash]

Nie widzę konsekwencji w tym co piszesz, bo przeczysz sam sobie.

Skoro

[TRad]

Bo Seattle grało u siebie, a Niners grają na wyjeździe. W dodatku Seattle w najmocniejszym składzie, a Niners osłabieni.

HCA (gra u siebie) jest warte około 3 punktów (w przypadku Seattle nawet nieco więcej). Oznacza to, że zdaniem Vegas na neutralnym boisku Seattle miałoby z Green Bay HCP koło -3, a (oslabione) SF z Dallas koło -7.

Masz też i prostsze kryterium. Green Bay jest w gronie drużyn, które mają spore szanse na awans do p-o. Dallas jest typowane na trzecie bądź czwarte miejsce w nie najsilniejszej przecież NFC East.

[TRad]

Trudno o daleko idące wnioski o meczu, który w zasadzie Dallas oddało walkowerem - i to w pierwszej kwarcie. Ale coś tam można powiedzieć.


1. RunDef

To była największa, niemiła niespodzianka. Dallas biegało, jak chciało. Zgoda, ma silną OL, ale mimo wszystko - jeżeli opsy będą systematycznie zdobywac po 5-6 jardów z pierwszego downa, to Niners daleko nie zajadą. Pewnie, w drugiej polowie sezonu będzie lepiej, a wcześniej kalendarz nie jest bardzo trudny. Ale niepokój jest.


2. Boldin.

Bez "coach tapes" trudno powiedzieć, dlaczego tak się stało, ale Crabtree został kompletnie zaćmiony przez Boldina. Facet jest nie do zdarcia.


3. PassDef

Cieszy, że DBs dali radę pomimo utraty obu CB, a potem i S. Pass rush, pomimo ładnych sacków Smitha, trochę nierówny.


Cóż więcej? Hyde wygląda na bardzo dobry wybór. Za rok powinien być starterem w miejsce Gore'a. Świetny playcalling w obronie. Niners grali jak w widne.

Co do kowbojów: rozumiem, że mieli gryplan "biegamy, żeby potem rzucać", ale wobec słabości RunDef Niners trzeba bylo biegać, biegać, biegać. Wydaje się, że spanikowali po pierwszej kwarcie - niepotrzebnie. Niners mają lepszych zawodników, lepszych coachów, lepsze wszystko. Bezdyskusyjne zwycięstwo, i to pomimo wyraźnego zdjęcia nogi z gazu w drugiej poolowie - i paru skandalicznych decyzyj sędziowskich (Off PI na Lloydzie było kompletnym odjazdem).

One down, eighteen to go.

[danp]

Ukradzione z fb



A tak na powaznie run difens martwi, cieszy ze sie mlodziez w tyle defensywy pokazala z dobrej strony. Kap przepieknie uciekl obroncy w I kwarcie i podal do Vernona przy pierwszym TD tego drugiego.

[TRad]

Wspominałem o sędziowaniu. Nie jestem zwolennikiem usprawiedliwiania wyniku błędami sędziowskimi (lekki przechył zawodowy, sam sędziuję w pewnym sporcie). Akceptuję fakt, że ludzie są omylni. Mimo to czasem mną trzepie. No sami popatrzcie:


Wpadlibyście na pomysł, żeby gwizdnąć offensive pass interference?