[TRad]

Warto spojrzeć, jak faktyczna struktura kontraktu odbiega od skrótowego opisu $126M/7lat.

http://overthecap.com/loo...ract-extension/

Tutaj gołe liczby w postaci tabeli:
http://overthecap.com/cap...n=QB&Team=49ers

Jak łatwo zauważyć kontrakt się świetnie nadaje do restrukturyzacji (b.niski signing bonus). Np. jestem gotów się założyć o każde pieniądze, że sezonów 2019 i 2020 na tych warunkach Kaepernick nie zagra.

[roki]

Najlepsze jest to, że na forach kibiców Ravens zapanowała euforia, że ktoś przepłacił swojego QB bardziej niż oni. Jak się jednak okazuje, kontrakt Kapa nie jest zły dla Niners i tak jak na pierwszy rzut oka wydaje się fatalnym posunięciem Trenta Baalke i spółki, tak po wgłębieniu się w szczegóły okazuje się, że 49ers wcale nie są uzależnieni od dobrej formy Colina aż do 2020 roku. Bo przecież jeśli (odpukać!!!) Kap przestanie grać na swoim dobrym poziomie po np. 3 sezonach nowego kontraktu to można go spokojnie zwolnić i nie wygeneruje to aż takich dużych dead money.

[TRad]

Tu jest porównanie Kaepernicka i Flacco. A właściwie: nie ma porównania.

http://www.ninersnation.c...olin-kaepernick

Flacco przez dwa lata jest nieusuwalny, bo jego ścięcie zwiększyłoby obciążenie salary cap. Przez cztery sezony dead money jest powyżej $10M.

Kaepernicka Niners mogą wyciąć choćby za rok, gdyby koniecznie chcieli.

W praktyce w każdym offseason Niners będą mieli dźwignię: obniżamy kontrakt, albo wycinka. Rzecz jasna nie wtedy, gdy Kaepernick będzie grał na poziomie elity (Rodgers, Ryan), lub ciut poniżej. Ale jeżeli zacznie kaleczyć, Niners mają wszystkie atuty.

Tak naprawdę Niners mają serię jednosezonowych opcji z góry ustalonymi warunkami finansowymi. Ich zobowiązania długoterminowe są minimalne. Nie sądzę, aby którykolwiek z nadchodzących kontraktów QB (Luck, Wilson, Newton) miał taką strukturę. BARDZO team friendly.

[czapski]

Koledzy, ale nie porównujmy Flacco do Kaepernicka, bo to obaj pokazali w dotychczasowych karierach rozni sie znaczaco, i jedyna co Kaerpnick ma lepsze to to ze szybciej biega i bardziej podoba sie mojej zonie ;) Flacco podpisal kontrakt jako jeden z kluczowych elementow zwyciezcy Super Bowl, a Kaep jako ktos kto wygladal na glowna przeszkoda SF w drodze o zwyciestwo.

[nigga]

Też myślę, że nie ma co porównywać Flacco do Kaepernicka. Flacco osiągnął nieporównywalnie więcej i nowy kontrakt podpisał po wygraniu Super Bowl- Ravens musieli przepłacić. I tak naprawdę wątpię, by byli w pozycji, by musieli wycinać Flacco- tak czy owak będzie u nich grał, bo po prostu 1.) nie obniży tak szybko formy (nie ten wiek), 2.) nie sądzę by mieli zacząć grać tak źle nawet z innych powodów, by być w pozycji, by draftować nowego franchise QB. Po prostu dali mu kredyt zaufania. Więc nie o dead money w tym kontrakcie chodzi. Tak naprawdę bolą tylko lata 2016,2017- w ciągu tych dwóch sezonów zarobi dużo za dużo. Wczesniej będzie dostawał (i już dostaje) ok 15 mln za sezon, czyli całkiem znośnie. Ravens będą musieli się natrudzić w tych dwóch wspomnianych sezonach by zamknąć salary cap. W 2018 i tak zrestrukturyzują ten kontrakt.
Jeśli chodzi o Kaepernicka to rzeczywiście jego kontrakt jest bardziej team friendly. Moda na mobilnych QB może minąć, lub po prostu gdyby 49ers nie mogli osiągnąć celów, które sobie stawiają- mogą go wyciąć (nie takie duże dead money). Co jednak gdy będzie grał na tyle dobrze, by nie było mowy o wywalaniu go, ale jednak słabiej niż mówi jego kontrakt? W latach 2015-2020 ma zarabiać od 18 do 23 mln $. Jak dla mnie to sporo jak na game managera, którym teraz jest Kap (według mnie). Od tej kasy się nie uwolnią 49ers. Mogą restrukturyzować, ale base salary zamienią mu na signing bonus- czyli w razie wyciącia/wymiany tworzą dodatkowe dead money- więc te zera przy końcu kontraktu wcale niekoniecznie muszą się tam utzrymać.
Podsumowując- nie nasza kasa, nie ma co się przejmować ani jednym, ani drugim zespołem. Jest tyle sposobów na obniżenie salary w drużynie, że głowa mała. Jedni i drudzy sobie z tym poradzą :P

[rooted]

[TRad]

Panowie, bez jaj. Flacco jest bardzo przeciętnym QB, któremu wyszły cztery mecze w jednym playoff. Nic nie wskazuje, że będzie w stanie to kiedykolwiek powtórzyć.

Co jest lepszym wskaźnikiem siły gry: blisko sto meczów w regular season, czy cztery mecze w p-o?

Popatrzcie na dane z magicznego postseason 2012. Celne podania 57,9% - i to jest bliskie średniej z kariery (i zdaje się nieco poniżej średniej NFL). OK. YPA (yards per attempt) - 9,0! Extraklasa, tyle że średnią z kariery ma 6,9, a najlepszy sezon 7,4 (2010). Szokuje bilans TD/Int - 11/0. Flacco w p-o 2012 miał 126 PA, czyli co jedenaste (!) podanie kończyło się TD. 9% TD-rate - outlier jak jasny gwint. I faktycznie, średnia z kariery poniżej 4%, czyli w normie. Int-rate z kariery - 2,5%, czyli wynik z p-o znowu outlier. Porównajmy dane z poprzednich p-o - 8TD, 8 Int. Aha.

No i w 2013 Flacco wrócił do normy, a nawet poniżej. 59% jest w miarę OK, YPA 6,4 już mniej, a TD/Int 19/22 lepiej przemilczeć.

ProFootballFocus klasyfikuje wszystkich graczy dla każdej drużyny w skali 1-6 (1 poor starter, 6 - elite). Flacco dostał 3, average starter, i trudno się z tym nie zgodzić. Nie ma na razie ocen dla Niners, ale oczekuję, że Kaepernick będzie między 4 a 5, good starter lub high quality. W dodatku ma większy upside, bo Flacco lepszy już nie będzie. A Kaepernick nie ma nawet pełnych dwóch sezonów, nadal może się rozwijać.

No i kwestia kontraktu. Ravens mają Flacco na dobre i na złe, i nic z tym przez kilka sezonów nie są w stanie zrobić. Niners mogą zrezygnować z Kaepernicka w każdej chwili.

Ravens przepłacili okrutnie. Ot, small size sample fallacy. Nie ma w NFL teamu, który wolałby Flacco od Kaepernicka. A uwzględniwszy kontrakt, not even close.

[czapski]

Gdyby Kaepernick grał w drużynie z OLine jak Ravens w ostatnim roku, to pewnie teraz mialby problem zeby znalezc w ogole zatrudnienie w NFL niczym Vince Young ;)

Nie ma w NFL teamu, który wolałby Flacco od Kaepernicka. A uwzględniwszy kontrakt, not even close.

A ta opinia na jakiej podstawie???? Równie dobrze mogę napisać, że każdy team w NFL chciałby mieć czapskiego jako LT, ale no wiecie ;) A wydaje mi sie tez, ze kazdy team w NFL chcialbym miec QB ktoremu pozytywne outliery zdarzaja sie w PO i Super Bowl ;) Bo Kaep ma ostatnie playoffy 3 TD/ 3 INT i 3 FUM przy skuteczności podań 54%!!!

W ogole to slabe ze strony kibiców 49ers, ze watek jest o Kaepie, a tutaj od razu zeby sie pocieszyc wjazd na Flacco. Oczywiście, ze Flacco jest przeplacony, ale Kaepernick tez ;)

[TRad]

Outliery są kwestią losową. Flacco miał farta w p-o 2012 - i nic z tego absolutnie nie wynika. Prawdziwą wartość Flacco lepiej ocenić na podstawie większej próby - całej jego kariery. Nie jest to ocena pozytywna, ani negatywna. Ot, przeciętny starter.

A OL Ravens nie była taka zła. Monroe i Yanda są graczami co najmniej ponadprzeciętnymi. Gradkowski był bardzo zły, fakt. Wg FootballOutsiders OL Ravens akurat w pass blocking była dokładnie przeciętna (16 miejsce w NFL) i lepsza od Niners. W run blocking był kompletny dramat, to prawda.

Nie wiem, nie znajduję obiektywnych przesłanek, które pozwoliłyby na powaznie uważać, iż Flacco>Kaepernick. Że co, że wygrał Super Bowl? Niners ruszą sekudnę wcześniej przy trzecim downie - i mecz jest ich, bo Ravens nie trafili ze schematem obronnym. Albo bodaj Rogers wyrwie Boldinowi piłkę w tym słynnym podaniu na prawe skrzydło, i już. Wynik pojedynczego meczu jest kwestią losową. Wnioski lepiej wyciągać na podstawie większej próby.

[czapski]

Może tego w tym wątku nie widać, ale Kaepernicka to ja nawet lubię. Tylko w ostatnich PO miałem nieodparte wrażenie, że on ma deficyt mentalno-decyzyjny, i tego może nigdy nie przeskoczyć. Ani nie będzie graczem poziomu top5 ani typem Russella Wilsona. Ale oczywiście jak często, może sie w przyszlosci ze sie mylilem ;)

[nigga]

[rooted]

[czapski]

W ogóle jaka ostra dyskusja sie zrobila, rzadko mialem okazje sie nadymać w obronie Ravens ;)

[rooted]

[TRad]

Ależ ja sie podpisuję pod "deficytem intelektualnym" Kaepernicka. Z pilki, bez sprawdzania danych, potrafię wymienić kilku QB od niego lepszych: Peyton, Rodgers, Brees, Luck, Brady, Ryan - a Newton, Wilson, może Stafford, może Dalton, może ROmo to gracze o zbliżonej sile gry. Pewnie kogoś przeoczyłem, jadę z glowy (czyli z niczego).

I prawdą jest, że jeżeli Kaepernick zerwie więzadlo, jeżeli jego gra po ziemi pójdzie się rąbać, to przechodzi na niższą półkę. Ja wcale nie twierdzę, że to topowy QB - i trzymam zaklad o grube pieniądze, że kontraktu Lucka, Newtona, może Wilsona - będą kosztowniejsze (niekoniecznie na pierwszy rzut oka). Nie w tym rzecz.

Kontrakt Flacco jest wyjątkowy. Bo przeciętny quarterback (bez urazy, o Ravens świetnie świadczy, że dwukrotnie wygrali Super Bowl z bardzo przeciętnymi QB - boć Dilfer był definicją "game managera") dostał kontrakt z innego świata. Nie ma w tej chwili w NFL drugiego gracza z tak bezpieczną przyszłością. W lidze, gdzie kontrakty nie są gwarantowane, kontrakt Flacco to anomalia.

Dlaczego Kaepernick nie ma takiego outliera w p-o? Kwestia losu. Jeżeli zagramy w orła i reszkę, i dziesięc razy z rzędu rzucę orła, to nie będzie to oznaczać, że jestem SWIETNY w rzucaniu orłów, tylko że mialem dużego farta. W kolejnych rzutach nastąpi regres do średniej - i tak właśnie się stało z Flacco. On po prostu nie jest tak dobry, jak można by wnosic na podstawie tych czterech meczów (ani tak słaby, jak można by wnosić na podstawie ostatniego sezonu). On jest - przeciętny.

NB jego kontrakt jest przyczyną rozbicia kasy przez np. Cutlera, czy teraz Kaepernicka. Gdyby Ravens nie wygrali SB, zapłaciliby mu sporo mniej, i kolejni QB mieliby niższy punkt odniesienia.

A że ciekawa dyskusja - dobrze, że w ogóle dyskusja, bo ostatnimi czasy straszne mrozy tutaj były. To co, może pokłócimy się, czy Niners dobrze zrobili wymieniając Montanę na Younga?