[rooted]

[TRad]

Przykład (znowu z Niners, no ale chyba zauważyliście już, którego klubu jestem sympatykiem

Carlos Rogers podpisał w 2012 czteroletni kontrakt (w zasadzie extension). Signing bonus wyniósł $5M - czyli przeciwko s.c. liczył się po $1.25M rocznie. Jego base salary miała wynieśc w 2014 $6.25M, w 2015 $7.25M. Niners nie chcieli w tym sezonie CB, który liczyłby się $7.5M przeciwko s.c., więc go wycięli, a z "designation after 1 VI". Czyli że jego kontrakt zniknie z ksiąg dopiero po 1 czerwca.

Efekty: base salary znika zarówno w 2014, jak i 2015. Pozostały signing bonus to $2.5M. Gdyby zwolniono go w normalnym trybie - całe $2.5M liczyłoby się przeciwko s.c. w 2014. Poniewaz wybrano tryb "1 VI", tegoroczna rata sb, $1.25M, liczy sie w tym sezonie, cała reszta (w przypadku Rogersa też $1.25) w nastepnym.

Uprościłem trochę, bo w rzeczywistości dodatkowe bonusy podniosły "dead money" Rogersa to #3M, więc będzie się liczył $1.5M teraz i $1.5M za rok, ale mechanizm tak właśnie wygląda. Przy "June 1st cut" w bieżącym sezonie liczy się pojedyncza rata signing bonus (tyle, ile sb wpływalby na s.c. bez wycięcia), a cały nierozliczony do tej pory sb kumuluje się w roku następnym.

Krótko: ścinając zawodnika można uciec przed base salary, ale wszystkie wyplacone bonusy muszą zostać policzone przeciwko salary cap. Można natomiast w pewnym stopniu zmanipulować W KTÓRYM SEZONIE zostaną rozliczone.

Muszę powiedzieć, że w porównaniu z NBA czy MLB system finansowy NFL jest dużo ciekawszy.

[PawloTheBest]

Ok dzięki. Bez agenta ani rusz.