[m6k3]

Co ciekawe wszystkie inne filmy w zakładce videos działają normalnie.

[Sothis]

właśnie jestem po retransmisji PATS - Falcons. Jestem mega zadowolony bo grając, bez ataku mamy bilans 4-0!!kto by się spodziewał??ja nie wierzyłem, liczyłem maks na 3-1. Wreszcie w tej drużynie funkcjonuje defensywa. Choć już w zeszłym sezonie były dobre objawy. Niesamowite ile dało ściągnięcie Taliba!!Od tego czasu wreszcie obrona funkcjonuje a ja nie dostaje zawału przy każdej zagrywce na secondary. Wczoraj Talib wygrał mecz, a to jak wyłączył J. Jonsa - niesamowite. Z drugiej strony nieprawdopodobny Tony Gonzalez!! On powinnien jeszcze z 5 lat grac w NFL:) Cieszy mnie niezmiernie, że pomimo tych wszystkich przeciwności PATS dają radę. Baaa z meczu na mecz wygląda to lepiej. Wczoraj coraz lepiej grający Thompkins. Coraz ciekawiej grajacy Blount i Tomek coraz lepiej zgrywający się z resztą. Pats nie grają ładnie jak mają w zwyczaju ale wreszcie skutecznie i dla mnie obok KC Chiefs na chwilę obecną są największymi wygranymi sezonu. Oby tak dalej, a Amendola i Gronk niech się spokojnie leczą bo można jeszcze 3-4 mecze bez nich grać. Na wielki minus kontuzja Wilforka. Uwielbiam tego gościa i dla mnie to dramat większy niż gra bez Gronka. Za tydzień Bengals są do ogrania, a za dwa tygodnie wielki mecz z Saints.

Z innych boisk: Zdecydowałem się jednak oglądać Bucs. Kolejan frajerska porażka w końcówce. Glennon nic ciekawego dla mnie nie grał, taki trochę drugi Tebow. Szkoda mi bardzo Bucs, ale są kandydatami do frajerów sezonu.
Raiders- Redskins- obejrzałem i jestem mimo wszystko zaskoczony, bo stawiałem na Oakland. Flynn coś tam nawet grał, ale znowu czegoś zabrakło. W sumie mecz bez historii.

tak, tak , tak wszystko wygląda na SB Denver-Seatlle.....ale ale, Peyton rekordów może nabijać ale SB nie zdobędzie. Co roku na jakiś SB wygląda a potem zonk:)Denver nie będzię w SB zobaczycie! Ot moja przepowiednia. Seatlle są dla mnie nr 1 do SB, ale w finale wtopią. Ot taka wróżka ze mnie:) a SB będzie Pats-Seahawks w śniegu i po mega trudnym meczu jakieś niskie zwycięstwo PATS:). No ewentualnie ktoś z dwójki Saints, Colts.

Szkoda Lockera bo Titans są dla mnie mega pozytwyną niespodzianką sezonu. Zaskoczony jestem wynikami w derbach ohio!Cieszą mnie porażki klubów z NY:)


a jutro po pracy retransmisja Miami-NO, tutaj stawiam na Saints.

[oceansizer]

Zgadzam się z przedmówcą. Cieszy wielce wygrana Pats, gdyż Atlanta bez względu na formę nie zwykła przegrywać na GeorgiaDome. Świetny Talib, niewiele gorszy Dennard. Mam nadzieję, że czas będzie działał tylko na korzyść zgrania ekipy z Bostonu. Niestety dzisiejszy news o tym, że Wilfork prawdopodobnie nie wróci w tym sezonie do gry, to na pewno bardzo zła wiadomość.

W Minneapolis zmiana QB na Cassela i od razu potężna różnica w grze. Nadal z uporem maniaka będe twierdził, że Vikings, to świetna drużyna, tylko Ponder nie powinien jej prowadzić.

Może zbyt wcześnie, by wyrokować, ale gra Philly zaczyna przypominać powtórkę z rozrywki. Fakt, ze Broncos na razie sa poza ich zasiegiem, a drużyna jest w przebudowie prowadzonej przez Kelly'ego. Licze na to, że chłopaki jeszcze powalczą o playoffs, zwłaszcza, że przeciwnicy z dywizji formą tez nie zachwycają ( a Giants, to chyba powoli myślą, jak w drafcie zapolować na Clowneya:)

No i Kansas City jako mój czarny koń nadal wygrywa.