[krychu9]

żenada z Beyonce i do tego awaria teraz nie wiem czy nie lepiej isc spac bo do szkoły musze isc

[charlie]

Najlepsze Super Bowl od czasu pierwszego pojedynku Giants z Pats. I Steelers z Cardinals rok później....

[Piteroo]

Na prawde niewiarygodny mecz, haha Ray odchodzi na szczycie, nie no wciaz nie moge uwierzyc ze sie udalo. Iscie hollywoodzki scenariusz

[OaRaiders]

Świetny mecz, gratulacje dla kruków:) szkoda że to już koniec tego sezonu, szybko minęło te kilka miesięcy, no ale jakoś trzeba wytrzymać;) Do usłyszenia we wrześniu:)

[michu_bronx]

Witam

Ja już w pracy , nie przespana nocka ale warto było!
Oprócz tego że na 40min padła jedna faza he he ładne jaja.
Ale mecz mistrzostwo , kibicowałem Ravens , postawiłem na nich kasę i dali radę.
Pierwsza połowa coś pięknego , Flacco 3 Td i naprawdę gra Ravens momentami genialna, natomiast OL SF , bez mocy , momentami bezradni.
Jak druga połówka zaczęła się od TD Ravens wyglądało na to że pozamiatane, ale jednak szacunek dla 49 ers za taki powrót. Świetny świetny mecz , parę niekonwencjonalnych zagrań , bieg Tuckera , safety Kocha no i ten ostatni drive 49 ers , który umarł na 5 jardzie. Teraz wiecie dlaczego nie przepadam za trenerem 49 ers ,trochę za dużo tej agresji i wmawiania sędziom że Crabtree był trzymany.
Mieli 4 akcje i nie zdobyli TD ich strata.!

MVP Flacco - bez wątpienia ale miał chłopak PO. 11-0 ( td-int )!

[kaliber]

Mecz bardzo dobry, obie drużyny pokazały że zasłużyły na awans do SB. Ten come back Niners prawie się udał, ale jak to w reklamie prawie...Flacco MVP tego finału a także całego post season, ustawił się w idealnym położeniu do negocjacji nowego kontraktu. Lewis szacunek za całą karierę oraz to że odpuścił sobie szopki z poprzednich meczów, ktoś mu chyba dobrze doradził, że wygłupów dosyć. Ten brak światła to niezła wtopa organizatorów, czyżby faktycznie Ameryka się trzęsie w posadach? Zdecydowałem się na transmisję w Polsacie i nie żałuję, komentarz na poziomie wg mnie, dodatkowo w tle słyszalne opinie z CBS tak więc idealnie.

[Green Man]

Emocje opadają, spotkanie bardzo dobre, chyba najlepsze z 4 które oglądałem na żywo. Zacznę od Ravens którym kibicowałem w tym spotkaniu mimo sporej sympatii także do 49ers. Ray Lewis zakończenie kariery na szczycie z drugim pierścieniem, lepiej sobie wymarzyć nie mógł. Szkoda że to już jego koniec. Flacco no w PO zaskoczył mnie kompletnie, nabrał doświadczenia chyba wydoroślał.

SF 49ers czegoś zabrakło, może doświadczenia Colinowi które jednak posiada już Flacco.
Co do drużyny od objęcia przez Jima a to drugi jego sezon co roku robią postępy. Myślę że drużyna z przyszłością i w ciągu 5 lat co najmniej jeszcze raz zobaczymy ich w SB i dopną swego.

[krisow]

Obie drużyny zasłużyły na wygraną. Piękny mecz, chociaż nie zapowiadał się po II kwartach. 49'ers znowu prawie odrobili. W sumie o zwycięstwie zadecydowały detale. San Francisco przespało pierwszą połowę w ataku i obronie oraz ten nieszczęsny return. Także ostatnie 4 próby San Francisco nie przekonały mnie, jakoś wszystkie były bez elementu zaskoczenia. Przed ostatnim puntem też pomyślałem sobie, że przy takim wyniku warto zrobić safety i wypalić czas:)

[jasper]

[quote="krisow"]Obie drużyny zasłużyły na wygraną. Piękny mecz, chociaż nie zapowiadał się po II kwartach. 49'ers znowu prawie odrobili. W sumie o zwycięstwie zadecydowały detale. San Francisco przespało pierwszą połowę w ataku i obronie oraz ten nieszczęsny return. Także ostatnie 4 próby San Francisco nie przekonały mnie, jakoś wszystkie były bez elementu zaskoczenia. Przed ostatnim puntem też pomyślałem sobie, że przy takim wyniku warto zrobić safety i wypalić czas:)[/quote]

Jednej rzeczy nie rozumiem i nie mogę się z nią pogodzić... Mieli 5y, 4 próby, ale czemu do cholery nie było akcji biegowej? Wystarczyło 3 razy zdobyć po 2y, zegar by zszedł, prowadzenie by było to na siłę rzucali.

Gratulacje dla Ravens. Tyle powiem. Zbyt zdenerwowany jeszcze jestem.

I weź tu człowieku czekaj tyle czasu na sezon 13/14- zostaje NHL i MLB później...

[Bart3k]

Fantastyczny mecz, świetny Flacco. Cieszę się, że Ravens wygrali. Przypominam sobie wszystkie teksty ekspertów o Flacco, że nie jest on rozgrywającym na miarę SB itd. Where is your God now? Świetny sezon Keapernicka. Ciekawe jak zaprezentuje się w przyszłym roku. Do września zatem!

[michu_bronx]

Jasper.

Też zastanawiałem się dlaczego nie pobiegli tych 5 yrd , ale cóż ich wybór.
Faktycznie Lewis zachował się świetnie, nie robił jakiś dziwnych akcji i co trzeba powiedzieć nie było to jego najlepsze spotkanie, świetnie był blokowany i pozostał nieco w cieniu jak prawdziwy mistrz.
Co do SF bardzo żal Mossa , a co do Kapernicka ciekawa przyszłość , oby omijały go kontuzje, ale wczoraj do momentu wyłączenia światła był bardzo przestraszony i usztywniony.

[Green Man]

[quote="Bart3k"] Do września zatem! [/quote]
Czemu do wrzesnia Forum żyje także po za sezonem, będzie draft może jakieś ciekawe transfery nie zasypiamy w sezonie ogórkowym

[damiansport1]

Brawo dla Ravens, ale niestety ciągle twierdze, że to przeznaczenie.

[Green Man]

[quote="damiansport1"]Brawo dla Ravens, ale niestety ciągle twierdze, że to przeznaczenie.[/quote]
Możesz kolego rozwinąć co masz na myśli, bo można wnioskować, że każdemu zdobywcy SB też było pisane przeznaczenie kiedyś go wygrać tylko to kwestia czasu kiedy. Ja uważam właśnie że tak będzie z 49ers w ciągu 3-5 lat.

[rooted]

Dobry, naprawdę dobry mecz. Gratulację dla Ravens - zasłużona wygrana! Moje typy się totalnie nie sprawdziły (to już tradycja - 3 nietrafiony typ w SB pod rząd :-), ale mam kilka ciekawych spostrzeżeń:

- Mam wrażenie, że SF znów "zaspało" - podobnie jak w meczu z Atlantą. Tylko że tym razem comeback się nie udał... Ciekawe czy ta tendencja "opóźnionego startu" to kwestia przygotowania mentalnego, strategii, czy jeszcze jakichś innych czynników?
- Flacco zagrał świetny mecz - jak przystało na najlepszego zawodnika finału. Swoją drogą, pamiętam jak niecały rok temu wzbudził ogólną wesołość przed sezonem deklarując, że uważa się za najlepszego QB ligi. I ... został MVP w finale. Prawie dwa lata temu, E. Manning zadeklarował, że uważa się za elitarnego QB i niedługi później wygrał SB ... i też został MVP w poprzednim Finale.
Ciekawe który z niedocenianych QBs w najbliższym czasie spróbuje pójść powyższą drogą i ogłosi wszem i wobec, że jest najlepszy w galaktyce??

Swoją drogą - do draftu jeszcze sporo czasu więc jakiś nowy wątek na podsumowanie sezonu może bym nieśmiało zaproponował?
Pozdrawiam i życzę wszystkim szybkiego odespania nocy:-)