[orlando]

Pierwszy mecz jak dla mnie średni. Pittsburgh wygrał zdecydowanie, ale nie zachwycił mnie grą. Chociaż gra Bena prkatycznie bez kostki zrobiła na mnie wrażenie D.Dixon mysle też by dobrze zagrał tak jak C.Batch, ale widać było że chce być na boisku do końca.
I te posty pare tygodni temu, że Pittsburgh nie zagra w PO są już nieaktualne tak jak reszta postów na ten temat. I dalej 3 druzyny z AFC North mają szanse an awans.

[kepic]

Plan był prosty, grzecznie idę spać, budzik nastawiony na 2.20, potem przyjemne trzy godzinki, zwycięstwo, krótka drzemka i koło 9 do roboty.

A tu proszę chyba z dziewięć zmian prowadzenia, zmarnowane szanse w RZ, zepsute krycie zarówno jednej jak i drugiej ekipy a jak na 5.40 przed końcem Romo posłał 50 jardową bombę do Dez Bryanta stwierdziłem że chyba trzeba było sobie pospać. Ele pomimo prawie wpół do szóstej na osi stwierdziłem że obejrzę do końca żeby w razie by co nie pluć sobie w brodę.

I co? I stało się. Eli, któremu nota bene zmarł w tym tygodniu ojciec, dorzucił jeszcze jedno TD (w czwartych kwartach tego sezonu nazbierał już ich 14 i ma szansę zostać samotnym liderem all time tej klasyfikacji Jackobs także dodał coś od siebie, poszli za dwa i co się stało? Rookie kicker Dallas Dan Baiely, jak tydzień temu, ustawia się do field gola aby wyrównać stan meczu, tyle że tym razem nauczony przykrym doświadczeniem coach Jason Garrett siedzi cicho i nie bierze czasu, robi to za to Tom Coughlin i tak jak tydzień temu Bailey pudłuje.

In your face baby

Niebiescy zrównali się w tabeli z Dallas i maję jeszcze jeden bezpośredni mecz u siebie. Trzymają więc lejce w dłoniach i sami powożą, zobaczymy jak to się skończy.


Z innej beczki, Tim zrobił to znowu Tym razem znów po meczu head to head poprowadził Denver do kolejnego szóstego zwycięstwa. Opaczność nadal nad nim czuwa, bo to fumble Barbera kiedy byli w dogrywce w zasięgu swojego kickera to nic innego jak boska interwencja, cóż lepsze jest wrogiem dobrego a bliżej nie zawsze znaczy lepiej.

[Voyt]

@Kepiec - dlaczego uśmierciłeś Archiego Manninga ?

[MagicKris]

Archie ma sie chyba jednak troche lepiej, niz wskazuje na to twoj tekst

[orlando]

no chyba tak chyba zaszła jakaś pomyłka xp
ale poza tym mecz niezły, chociaż nie oglądałem ale w highlights wyglądał na najlepszy w kolejce. 29 pkt w IV kwarcie i 14 pkt Gignatów w cztery minuty :) Najbardziej emocjonująca końcówka xD

[kepic]

Wybaczcie coś mi się pozajączkowało, było już trochę późno i nie do końca usłyszałem ale któremuś z zawodników ofensywy NYG zmarł ojciec i błędnie założyłem iż chodziło o Manninga.

Przepraszam jeszcze raz.

[charlie]

Przypuszczam, że chodzi o Abrama Elama, safety Cowboys, bo właśnie w tym kontekście, mówił wczoraj o tym podczas transmisji Cris Collinsworth...

Witam wszystkich bo to będzie mój dziewiczy post tutaj

Jako kibic Giants, po wizycie w Texasie widzę ich już oczywiście w playoffach i nie mogę doczekać się styczniowego rewanżu na Lambeau Field Eli gra w tej chwili jak mvp. Oczywiście wszyscy wiemy, że nim nie zostanie i pewnie zasłużenie, bo na przestrzeni całego sezonu Rodgers nie ma konkurencji, ale mniej więcej od wolnego tygodnia Giants Manning Młodszy w niczym mu nie ustępuje, i jeśli rzeczywiście w playoffach G-Men wybiorą się do Wisconsin na pozycji QB Packers wcale przewagi mieć nie będą.

[michu_bronx]

Giants i Jets w natarciu.
Ale huśtawka nastrojów była w nocy , naprawdę dawałem im jeden procent szans na odrobienie strat ale w czwartych kwartach naprawde grają niesamowicie. Manning owszem świetna dyspozycja ale ma do kogo rzucac Nicks i Cruz rewelacja no i świetna forma Jacobsa. Jets też wygrywaja i powolutku idą do PO, cóż jestem zadowolony.
Zostały trzy tygodnie i naprawdę bardzo dużo może sie zdarzyć w walce o PO.
Bardzo gęsto w NFC Lions Bears Falcons Cowboys w walce , na tą chwilę nawet Cardinals mają realną szansę powalczyć. Niezmiennie kosmiczna forma Packers w ofensywie. Jak dla mnie gracz weekendu Jones Drew szok co wyrabiał w meczu , chyba z najsłabszą drużyną w tej chwili w całej NFL.

Pozdrawiam

[Szczur]

Mnie cieszy fakt, że w końcu Texans zagrają w PO Fajna drużyna, dobrze prowadzona przez Kubiaka i tak już trzymałem za nich kciuki od paru lat ale jakoś nie mieli szczęścia. Tym większe brawa, że dają radę pomimo problemów kadrowych (jak wypadł Leinart to spodziewałem się katastrofy).

Drugi miły news tego weekendu (przynajmniej dla mnie, bo wcześniej w terminarzu jakoś mi to umknęło ) to info o meczach rozgrywanych 24 grudnia Po wigilijnych pysznościach na deser Jets-Giants i Cowboys-Eagles, rewelacja!

p.s. wielkim zaskoczeniem niedzieli, in minus, niestety postawa Bucs, tego nawet nie mam ochoty komentować...

[merctedess]

[quote]jeśli rzeczywiście w playoffach G-Men wybiorą się do Wisconsin na pozycji QB Packers wcale przewagi mieć nie będą.[/quote]

Oj nie był bym taki pewien.Twoja sympatia do Giants to jedno,rzeczywistość to druga kwestia.

[gb2lol]

ADMINISTRACJO PRZEGINASZ!
Dlaczego mój post zostal usunięty?!

[color=red]wyjaśnienie decyzji masz w informacji o usunięciu postu. A jako, że nie dostosowałeś się do uwag tam zawartych (m.in. pisanie nie na temat - drugi powód: do wrzucania filmików masz osobny temat) to tym razem wędruje w Twoją stronę ostrzeżenie. // Lauri[/color]

[Znamir]

Bo już dwa razy zablokowano Ci możliwość pisania postów na dwóch poprzednich kontach?
Weźcie mu dajcie bana zamiast się bawić w kotka i myszkę.