Bratt - 2011-09-13, 15:31 Powitać! ;] Faktycznie pierwszy weekend niezwykle ciekawy. Na żywo co prawda miałem okazję obejrzeć jedynie fragmenty dwóch meczy ale highlights'y na nfl.com pozwoliłi przyjrzeć sie reszcie chociaż z grubsza - nie na tyle jednak by ferować teraz jakieś wyroki. Najbardziej cieszy mnie dobra postawa Nate Soldera w linii Pats ;] watergate - 2011-09-13, 17:12 [quote]Nie oszukujmy się chłopak ma potencjał, ale jak nie popracuje nad głową to skończy jak w zeszłym roku[/quote] Ano właśnie. Cały problem leży u niego w głowie, bo to że umie grać, pokazał choćby w mistrzowskim sezonie. Do dziś pamiętam jego występ z Green Bay w playoffach. Udowodnił wtedy, że gdy weźmie się w garść, mało co jest go w stanie powstrzymać. Tylko, że jego ostatnie "popisy" skłaniają do refleksji: jak długo zawodnik może "mieć potencjał" i kiedy z takiego potencjalnego gwiazdora robi się gwiazdor wypalony... Fuckless - 2011-09-13, 17:43 [quote="orlando"]Według mnie Seahawks byli faworytem meczu z SF. Ale dobrze że przynajmniej Oakland zaczynają od zwycięstwa  [/quote]
dość ciekawe twierdzenie, niestety pozbawione argumentów...Seahawks na wyjazdach to cienka drużyna, Seahawks na wyjazdach i z Tarvarisem Jacksonem to jeszcze cieńsza drużyna. Smith jest beznadziejnym QB, ale Tarvaris jest jeszcze gorszy od Smitha. Zero podań, braki w Oline, brak gry biegowej. słaba obrona przeciwko biegom (120yd na mecz w zeszłym sezonie). Ostatnim razem dostali 40-21, a SF byli jedną z najgorszych ofensywnych drużyn ligi. maycj - 2011-09-13, 18:19 SF było faworytem z SEA o 5,5 pkta, kursy na mecz były 1,40 / 3,10 więc troche daleko było Seahawks do bycia faworytem
Figrin - 2011-09-13, 22:11 powiem wam, ze gdyby Pittsburgh wygrał swój mecz, byłbym bogatszy o 300zł... xd a kupon wysłałem za 4 i byłem wkurzony na Bena, że nie pokazał klasy xd i def Steelers, rzekomo jeden z najlepszych... kepic - 2011-09-13, 22:49 Wracając jeszcze do Giants - Redskins. Pooglądałem sobie, popatrzyłem, poczytałem, pomyślałem i mam jeszcze do dodania co następuje: Nie obciążałbym tutaj Manninga porażką, wbrew pozorom zagrał niezłe spotkanie. Przyczyn porażki dopatrywałbym się raczej w wielu małych rzeczach które złożyły się na zmianę momentum. Po pierwsze intercepton Kerrigana, to jak uniknął marnego bloku McKenzie i cała reszta po prostu miodzio. Zablokowany FG który mógłby zmniejszyć prowadzenie czerwonoskórych do 4 punktów. Niewykorzystanie 3rd & 1 oraz 4th & 1, chwilę potem Rex podał na czwarte TD na 5 minut do końca i było po meczu. Kara Rolla za helmet to helmet skutkująca 1st downem zamiast puntem. Takie małe rzeczy prowadzące do takiego wyniku. watergate - 2011-09-14, 09:17 [quote="kepic"]Przyczyn porażki dopatrywałbym się raczej w wielu małych rzeczach które złożyły się na zmianę momentum[/quote] Te małe rzeczy + głowa Manninga... Ale dość już o tym. Przed nami druga kolejka i mecz z Rams, a ja mam zamiar kibicować naszemu QB jak zawsze . W końcu zwykle jest tak, że prędzej czy później rozżalenie mija, a Eli pozostaje. Chciałbym tylko zobaczyć w poniedziałek trochę więcej Jacobsa, bo już w meczu z Redskins pokazał, że jest w niezłej formie.
kepic - 2011-09-14, 09:26 [quote="watergate"]Chciałbym tylko zobaczyć w poniedziałek trochę więcej Jacobsa, bo już w meczu z Redskins pokazał, że jest w niezłej formie.[/quote] I oto chodzi w mistrzowskim sezonie gra NYG była doskonale zbilansowana, o wiele więcej i lepiej grali dołem co zapewniało komfort rozgrywającemu i skrzydłowym. Adaliah - 2011-09-18, 19:01 A wiecie co, z desperacji sobie napiszę, bo się we mnie chyba jakiś patriotyzm odezwał i postanowiłam obejrzeć mecz Raiders @ Broncos mimo że na Broncos nigdy nie tracę czasu, a na Raiders od ostatniego sezonu tym bardziej =_=. Poważnie, półtorej godziny z życia zmarnowane tylko na skoki ciśnienia z w...ściekłości :/. Nie dość, że grają jak ciotki, to jeszcze nadrabiają braki zbierając penalties. Chociaż FG zaiste bardzo ładny, no i pozostałe dwa mecze jakie udało mi się z 1. tygodnia przydybać (Giants @ Redskins no i oczywiście Saints @ GB) też świetne :D. pawelunio92 - 2011-09-19, 05:55 Atlanta odrabia straty i wygrywa 35-31! Ryan pokazał tym ktorzy w niego nie wierzyli(co jest dla mnie dziwne Ryan 2 razy przegrał u siebie w całej karierze!) ,że Falcons to teraz jego drużyna a nie Vick'a 4 podania na TD(indywidualny rekord). Michael Vick KOLEJNA! kontuzja tym razem szyja. Zobaczymy czy to coś poważnego. Mówiac o kontuzjach Jamal Charles OUT na cały sezon zerwane więzadła to samo co Eric Berry w dodatku Chiefs znów przegrywają tracąc +40. Arian Foster odnowiona kontzuzja i nie wygląda aby tym razem szybko wrócił. Tony Romo pęknięte żebra na samy początku spotkania ,ale Cowboys odrabiją straty i wygrywają w dogrywce. Ravens przegrywają....RAVENS!? Chyba zbyt wiele świętownia po Steelers tak grając do SB na pewno nie dojdą. Brady 400+ i Patriots wygrywają dzięki... San Diego chyba bardziej się nie dalo pomóc w przegraniu tego spotkania. Wiele błędnych decyzji trenera SD. Jeśli chodzi o Bears to dziś mogliśmy zobaczyć ,że Matt Forte jest jedyną opcja w ataku Bears. Ciekawe jak duzy kontrakt otrzyma. I na koniec... Colts w tym sezonie nie wygrają 2+ spotkań. Chyba wkrotce możemy się spodziewać dymisji Tony'ego Sparano po kolejne porażce u siebie. pazer - 2011-09-19, 09:38 Oglądałem piąte przez dziesiąte mecz Ravens i dawno się tak nie wk....łem no po prostu masakra, CB nic nie pokazali:/ Flaco 2 int no błagam chyba nie trzeba się było pozbywać WR z zeszłego sezonu. Szkoda gadać jak tak dalej pójdzie to nie ma co mysleć nie tylko o SB ale i PO a można by pomyśleć że po takim meczu w pierwszy tygodniu mecz z Titans powinien być spacerkiem. kepic - 2011-09-19, 13:15 Moi mili macie już założony temat http://www.nfl24.pl/forum...2767c665d88ea72 może tam byście się przenieśli z tymi dyskusjami. |
||||||
