Paweł Śmiałek typuje najciekawsze spotkania weekendu.Na pewno poprzedni tydzień w NCAA można uznać za jeden z ciekawszych w całym sezonie. Pierwszy raz od października 2008 roku trzy drużyny zajmujące miejsca w czołowej piątce rankingu AP przegrały swoje spotkania. Oczywiście porażki LSU z Florydą oraz Georgii z South Caroliną nie były wielkim sensacjami, ale przegrarana Florida State z NC State już tak. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że Seminoles prowadzili już 16:0. Ta przegrana całkowicie przekreśliła szanse drużyna Jimbo Fischera na zdobycie mistrzostwa.
W siódmej kolejce będziemy mieli okazję obejrzeć kilka bardzo interesujących spotkań, które powinny wzbudzić zainteresowanie nawet u osób, które nie śledzą rozgrywek uniwersyteckich.
Texas vs Oklahoma
W ostatnich latach ze względu na dość słabą postawę obu uniwersytetów pojedynek ten nie wzbudzał tak dużego zainteresowania jak chociażby za czasów Sama Bradforda i Colta McCoya. Jednak w tym roku rywalizacja tych uniwersytetów znów zyskuje na znaczeniu.
W zeszłym tygodniu Longhorns przegrali z West Virginią po bardzo interesującym spotkaniu 48-45. Była to ich pierwsza porażka w tym sezoniu, ale mimo negatywnego wyniku Mack Brown może być zadowolony z postawy swojej drużyny. Zwłaszcza duet defenswny Jackson Jeffcoat-Alex Okafor pokazał dlaczego jest najlepszy w Big 12. Tym razem z presją tych Defensive Endów będzie musiał zmierzyć się Landry Jones, który moim zdaniem bardzo zawodzi. Przed sezonem Jones mówił o tym jak ciężko pracował nad techniką oraz dokladnością swoich podań. Niestety tego nie widać. Oczywiście Jones po zakończeniu swojej w kariery w OU będzie miał na swoim koncie rekord najwyższej ilości podań na TD, ale z taką grą nie może liczyć na wiele w NFL. Sooners również mają na swoim koncie jedną porażkę. Przegrana z Kansas State powoduje, że jeśli Oklahoma chce zachować szanse na wygranie Big 12 musi ten mecz wygrać, ale czy Bob Stoops pokona Macka Browna? Ostatnie dwa spotkania pomiędzy tymi zespołami zakończyły się wygraną OU. Jednak uważam, że tym razem ta tendecja się odwróci i Texas przerwie serię dwóch porażek z rzędu . Głównie dzięki postawie swojej defensywy oraz rozgrywającego Davida Asha, który w każdym meczu pokazuje coraz większą dojrzałość.
Typ: Texas +3
South Carolina vs LSU
W meczu z Georgią Gamecocks pokazali, że w tym roku są jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa. Wygrana 35-7 nad Bulldogs spowodowała, że SC awansowała na trzecie miejsce w rankingach AP. Steve Spurrier ma do dyspozycji kompletną drużynę. Jednak Defensive End Jadeveon Clowney wyrasta na największą gwiazdę zespołu. Offensive Line Bulldogs nie była w stanie powstrzymać Clowneya przez co QB Murray zaliczył bardzo słabe spotkanie. Tym razem z powstrzymanie Clowneya będzie musiała zmierzyć się OL Tigers, która w meczu z Gators spisywała się bardzo słabo. Właśnie fatalna gra ofensywy jest główną przyczyną zeszłotygodniowej porażki Tigers z Gators 14-6. QB Zach Mettenberger jak na razie bardzo zawodzi i na pewno przeciwko SC będzie mu bardzo trudno się poprawić. Nie tylko przez problemy OL, ale i brak wsparcia ze strony swoich WR.
Dlatego patrząc na pojedynek Clowney vs Offensive Line Tigers uważam, że South Carolina pozostanie niepokonana, a LSU poniesie drugą porażkę z rzędu.
Typ: South Carolina -2.5
Pozostałe typy:
West Virginia(-3.5)-Texas Tech- Jeden z pewniejszych typów jaki można znaleźć w ten weekend. WVU w meczu z Longhorns pokazała, że może zdobywać wiele punktów nawet przeciwko bardzo dobrej defensywie. Texas Tech jest znacznie słabszy od Longhorns. Red Raiders w zeszłym tygodniu przegrali 20-41 z Oklahomą. Patrząc na siłę ofensywną WVU handicap -3.5 wydaje się być znacznie zaniżony.
Louisville(-3)-Pittsburgh- Lousiville wciąż nie przegrało w tym sezonie meczu i ta seria powinna być podtrzymana przeciwko Panthers którzy w zeszłym tygodniu ponieśli trzecią porażkę w tym sezonie przegrywając z Syracuse.
Alabama(-21)- Missouri- Defensywa,defensywa,defensywa ta formacja powoduje, że typ -21 na Alabame wydaję się być bardzo dobry. Tigers nie będą w stanie zdobyć więcej niż 14 punktów.
Fresno State-Boise State(-7.5)
W NFL również czeka będziemy mogli zobaczyć wiele interesujących spotkań.
Pierwszym z nich będzie pojedynek Baltimore Ravens z Dallas Cowboys. Ravens w swoim ostatnim meczu pokonali Kanas City 9-6. Jednak mimo zwycięstwa trener Harbaugh nie mógł być zadowolony z postawy swojej drużyny. Szczegolnie biorąc pod uwagę grę formacji ofenswnej. Na pewno ten mecz można uznać za najgorszy występ Joe Flacco w tegorocznych rozgrywkach. Na szczęście dla fanów Baltimore Chiefs, a przede wszystkim Matt Cassel zagrali jeszcze gorzej. Dzięki temu zwycięstwu Baltimore wciąż ma na swoim koncie tylko jedną porażkę z Philadelphią.
Sytuacja Dallas wygląda znacznie gorzej. Ostatni mecz z Chicago był najprawdopodbniej najgorszym w karierze Tony’ego Romo, który tracił piłkę aż pięć razy! Jednak Romo nie jest jedyną osobą, którą można obwiniać za bardzo zły początek sezonu. Linia ofensywna jest jedną z najslabszych formacji w NFL przez co Romo bardzo często jest zmuszany do improwizacji. Również WR Dez Bryant mimo swojego niepodważalnego talentu bardzo często wygląda na osobę bardzo mało zainteresowaną tym co dzieje się na boisku.
Jeżeli spojrzymy na pojedynek defensywy Ravens z linią ofensywną Dallas to możemy dojść do jednego wniosku: Tony Romo ma przed sobą bardzo ciężki mecz w którym czeka go wiele sacków. Bardzo interesującym aspektem tego meczu będzie również postawa Joe Flacco, który na pewno zagra znacznie lepiej niż w Kansas. Biorąc również pod uwagę dominację Ravens na swoim boisku uważam, że ten mecz wygra wlaśnie drużyna z Baltimore.
Typ: Baltimore -3.5
Seattle-New England
Seehawks w tym sezonie spisują się zaskakująco dobrze. Jednak mimo dobrego bilansu Pete Carroll nie może być zadowolony z postawy swojego rozgrywającego Russela Wilsona u którego często widać brak doświadczenia na tym poziomie. Dlatego myślę, że tylko kwestią czasu jest powierzeni roli startera Mattowi Flynnowi.
Defensywa Seehawks ma przed sobą najtrudniejszy test w tym roku. Tom Brady po dość przeciętnym początku sezonu wrócił do swojej najlpeszej formy. Na pewno można podać przynajmniej dwa powody dlaczego tak się stało. Pierwszym z nich to osoba Wes Welkera. Ulubiony cel Toma Brady’ego przed sezonem bardzo chciał otrzymać nowy kontrakt, ale Patriots nie zdecydowali się na zaproponowanie mu nowego kontraktu. Jednak Robert Kraft musi to ponownie przemyśleć ponieważ Welker z każdym tygodniem spisuje się coraz lepiej. Drugim powodem jest znakomita gra biegowa, która przez wiele lat była największym problemem ofensywy Patriots. Stevan Ridley w tym sezonie zdobył już 490 jardów oraz 4 przyłożenia. Dla porówniania przez cały zeszły sezon Ridley zdobył jedno przyłożebnie i 441 jardów.
Oczywiście należy wziąć pod uwagę fakt, że mecz rozgrywany będzie w Seattle, ale mimo wszystko uważam, że Russel Wilson nie będzie w stanie dorównać w zdobywaniu punktów Brady’emu przez Patriots zdecydowanie wygrają.
Typ: New England -3.5
Pozostałe Typy
Tampa Bay-Kansas
Arizona-Buffalo
Atlanta-Oakland
Philadelphia-Detroit
Houston-Green Bay
Miami-St. Louis
San Francisco- N.Y. Giants
N.Y Jets- Indianapolis
Cleveland- Cincinnati
Autor: Paweł Śmiałek
