UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_settings' NFL 24 - Twoje centrum informacji o lidze NFL i Futbolu Amerykańskim Mecz gwiazd bez gwiazd
Dodane przez bartman7 dnia Styczeń 31 2010 17:07:57
Już dzisiaj odbędzie się mecz Pro - Bowl czyli mecz gwiazd ligi NFL.

Powinienem chyba usunąć z poprzedniego zdania wyraz "już", i nie tylko dlatego, że jakoś średnio gramatycznie mi tam pasuje, ale przede wszystkim dlatego, że dzisiejsze spotkanie nikogo za bardzo nie interesuje.

Pro Bowl, przechrzczony na "Pro-Bore" umiera.

Gwiazdy nie mają ochoty brać udziału w tej imprezie i zapadają na niespotykaną epidemię kontuzji w tym okresie.

Skoro gwiazdy mają ten mecz w "nosie", to nie dziwne, że również fani oglądają w ten dzień wszystko tylko nie pojedynek drużyn reprezentujących konferencje AFC i NFC.

Absolutnie się im nie dziwie - sam nie pamiętam kiedy ostatni raz oglądałem "Pro Bowl".

Jak by tego było mało, władze ligi same strzelił sobie w stopę - i to dwukrotnie.

Pierwszym strzałem była decyzja o przeniesieniu Pro Bowl, na weekend, który przypada na tydzień przed Super Bowl. Nie dość, że w tym okresie nikt nie ma głowy do czegokolwiek innego niż pojedynek o "Super Michę" to jeszcze na dodatek Roger Goodell załatwił fanom brak uczestników SB w meczu gwiazd - czyli mecz gwiazd bez największych gwiazd danego sezonu.

Drugim strzałem było przeniesienie imprezy z Hawajów do Miami. Jedyną rzeczą, która trzymała tę imprezę przy życiu był fakt, że wiele gwiazd miało ochotę "poimprezować" w swoim towarzystwie w egzotycznych klimatach. Do Miami już tak chętnie nie polecą (nie polecieli).

Jeżeli ktoś myślał, że brak Manninga i Breesa wynagrodzi im pojedynek, który mógłby dodać jakiegokolwiek smaczku temu spotkaniu i przyciągnąć może jednak kilku fanów przed TV (w tym na pewno mnie) czyli Brady vs. Favre, również muszą się obejść smakiem - pochorowali się obydwaj - z drugiej strony kto przy zdowych zmysłach wyobraża sobie Favre'a w tydzień po tym co wydarzyło się w Nowym Orleanie lecącego z uśmiechem na ustach do Miami pobawić się ?

Zamiast tego wszystkich, którzy jednak zasiąda przed TV, czeka starcie Matta Schauba i Aarona Rodgersa ! Wśród QB AFC są jeszcze Vince Young i David Garrard - ale tylko dlatego, że JaMarcus Russell i Brady Quinn nie odbierali telefonów.

Pro Bowl jest zdecydowanie najgorszym z meczów gwiazd organizowanych przez 4 profesjonalne ligi w USA. Fakt, że prestiż wszystkich pojedynków gwiazd maleje w ostatnich latach, ale ranga tego z NFL poleciała na łeb na szyje.

W NBA, w NHL mamy wiele ofensywnych fajerwerków, mamy konkursy towarzyszące, w MLB mamy szanse zobaczyć pojedynki zawodników, którzy nie grają przeciwko sobie przez całe lata (ze względu na podział na AL i NL).

W NFL natomiast nie mamy prawie nic. Mecz futbolu amerykańskiego bez walki, bez ostrych starć i olbrzymiego tempa gry, przypomina futbol flagowy.

Gdyby jeszcze w ten futbol flagowy miały ochotę (albo mogły - gdyby nie miały za tydzień SB) grać wszystkie największe gwiazdy - może byłoby to jeszcze do obejrzenia, a tak szykuje się kolejna klapa medialna i marketingowa.

Tutaj możecie przeczytać kto zagra w Pro-Bowl, kto nie zagra bo za tydzień gra w SB, a kto nie zagra z powodu kontuzji.

Jakby tego było mało, Bryant McKinnie, tackle Vikings nie pojawił się ani na piątkowym ani na sobotnim treningu drużyny NFC (pewnie miał wiele ciekawszych rzeczy do zrobienia) i został wyrzucony ze składu.

P.S. Wszystkich, którym tytułem niniejszego tekstu popsułem zabawę ogłaszając, że w Pro-Bowl zabraknie wielu gwiazd, z góry bardzo serdecznie przepraszam.