UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_settings' NFL 24 - Twoje centrum informacji o lidze NFL i Futbolu Amerykańskim Uszkodzenia mózgu w NFL.
Dodane przez Piotr Bera dnia Grudzień 22 2009 13:05:51
Kojarzone powszechnie z boksem, zniszczenie mózgu stwierdzono u szóstej zmarłej osoby grającej kiedyś w NFL


Lekarze z Boston University School of Medicine stwierdzili stan przewlekłej encefalopatii pourazowej w mózgu Toma McHale’a, linebackera występującego w NFL w latach 1987-1995. McHale zmarł w wieku 45 lat. Zespół objawów znany jako “przewlekła, pourazowa encefalopatia” (z ang. CTE), rozwijająca się w wyniku powtarzających się urazów głowy, która może doprowadzić do demencji, obłędu ludzi w wieku 40, 50 lat.

W badaniach pośmiertnych, lekarze zidentyfikowali CTE u sześciu byłych graczy NFL w wieku od 36 do 50 lat. Przeprowadzone badania są kolejnym dowodem niebezpieczeństwa mylnego leczenia urazów mózgu w futbolu.

„To przerażające – to jest potwornie przerażające” , mówi Randy Grimes, center który przez kilka lat grał w Tampa Bay Buccaneers z McHalem. „Ja także miałem wstrząśnienia mózgu. Moja żona mówi, że miałem krótkoterminowe utraty pamięci. Naprawdę strach pomyśleć, co tam [w mózgu – przyp. red.] może się dziać”.

„To jest medycznie istotne stwierdzenie” , powiedział dr Daniel P. Perl, dyrektor neuropatologii w Mount Sinai School of Medicine w Nowym Jorku, który nie jest związany medycznie z grupą z Bostonu. “Sześć na sześć przypadków z zidentyfikowanym CTE jest wystarczającym dowodem, iż futbol wyraźnie wiąże się z tymi urazami.”

Dr Ira Casson, od 1994 r. współprzewodniczący komitetu w NFL do spraw wstrząśnienia mózgu powiedział, iż mógłby nie zareagować jeśli sprawy McHale’a nie opisanoby w czasopiśmie naukowym.





Tzw. 'Big hits' sprzyjają powstawianiu
urazów głowy


“Bardzo trudno reagować na rzeczy, które nie są ujęte w odpowiedniej, naukowej formie i nie przyglądano im się bliżej” , powiedział Casson, neurolog z Long Island Jewish Medical Center. „Myślę, że pojawia się wiele pytań dotyczących istnienia typowej dla futbolu, pourazowej encefalopatii. Nie znam odpowiedzi na te pytania. Myślę, że nie ma wystarczających dowodów naukowych potwierdzających istnienie takiego schorzenia” – dodaje Casson. Dr Ann C. McKee, współdyrektor grupy z Boston University, powiedziała, że skompletowała już dokumenty dotyczące występowania CTE w futbolu. McKee dodała, że obecność CTE u McHale’a oraz u byłego gracza Houston Oilers (linebackera Johna Grimsleya) zostały potwierdzone przez dr E. Tessa Hedley-Whyte, dyrektor neuropatologii w Massachusetts General Hospital.

McHale grał w NFL przez 9 sezonów, podczas których występował w Tampa Bay Buccaneers. Po przejściu na sportową emeryturę, McHale otworzył kilka restauracji w Tampie i okolicach. Lisa, wdowa po zawodniku, twierdzi, że u jej byłego męża rozwijał się chroniczny ból w ramionach i innych stawach, zanim zaczął w 2005 roku zażywać duże dawki środka przeciwbólowego o nazwie Oxycontin. Lek ten wprowadził zawodnika w stany letargu i depresji, które skłoniły go do okazyjnego zażywania kokainy w celu zredukowania skutków ubocznych działania leku.

McHale staczał się co raz bardziej, co doprowadziło go do trzykrotnej terapii odwykowej. Futbolista zmarł 25 maja 2008r. po jednoczesnym zażyciu Oxycodonu i kokainy. Śmierć McHale’a wstrząsnęła kolegami z drużyny, którzy pamiętali go jako człowieka inteligentnego i odpowiedzialnego.

Lisa McHale stwierdziła, iż nie pamięta by jej mąż miał kiedykolwiek wstrząśnienie mózgu w koledżu i później w NFL. Wg McKee uszkodzenie mózgu, które rozwinęło się u Toma McHale’a odegrało najprawdopodobniej wielką rolę w destruktywnym zachowywaniu się zawodnika pod koniec życia. McKee dodaje, że tego stanu na pewno nie spowodowały narkotyki.

“Moglibyśmy się spodziewać objawów braku wnikliwości, koncentracji, uwagi, niezdolności do wykonywania kilku czynności naraz oraz problemów z pamięcią”, powiedziała McKee na temat zmian, które odnalazła w mózgu McHale’a.

Stwierdzenie CTE w mózgu męża Lisy wiele wyjaśniło odnośnie dziwnych zachowań jej męża - Toma. Według dr Roberta A. Sterna z Boston University, który razem z McKee badał sprawę futbolisty, McHale już w wieku 60 lat prawdopodobnie musiałby się zmierzyć z całkowitą demencją.

Tylko jeden zawodnik NFL został zbadany pod kątem obecności CTE. Running back, Damien Nash (Denver Broncos) zmarł nagle w wieku 24 lat w 2007 roku podczas gry w koszykówkę. Wykrycie tej choroby u tak młodej osoby jest praktycznie niemożliwe.

Ulotka rozdana wszystkim graczom NFL podkreślająca powagę wstrząsów psychicznych i procedur dotyczących odnośnie ich mówi, że „aktualne badania z profesjonalnymi atletami nie wykazały żadnych długotrwałych skutków wstrząśnienia mózgu, jeśli futboliści trafiali pod dobrą opiekę medyczną”. Jednakże, w ulotce nie ma ani jednej wzmianki dotyczącej CTE, której wzrost przekonuje wielu ekspertów, iż urazy mózgu łączą się z przebytymi wstrząśnieniami.

Jeff Pash - wiceprezydent do spraw pracy w NFL - powiedział, że liga kontynuuje własne badania emerytowanych zawodników, które zaczęły się w 2007r. i prawdopodobnie zostaną opublikowane do końca 2011 czy 2012 roku. Odnośnie odkrycia związku pomiędzy CTE i dolegliwościami McHale’a, Pash stwierdził, iż „najpierw musi się zapoznać z raportem”.

„Jest wielu wspaniałych ludzi, którzy grali w futbol lub inny kontaktowy sport przez wiele lat na wysokim poziomie, u których nie występowały podobne objawy, np. : prezydent Ford, rekiny biznesu czy ludzie w telewizji” – dodaje Pash w obronie ligi.

“Jeśli 20% jest podatne na coś, a u 80% nic się nie pojawia, to nie znaczy, że nie ma problemu jeśli właśnie te dwadzieścia procent ma coś, co nie powinno pojawiać się zbyt często” – kończy Pash.

[nytimes.com]