UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.140' for table 'nfl24_settings'
NFL 24 - Twoje centrum informacji o lidze NFL i Futbolu Amerykańskim
Zapowiedź Thursday Night Football
Dodane przez Michał Gutka dnia Listopad 01 2012 09:00:00
W meczu rozpoczynającym dziewiątą kolejkę sezonu 2012 w NFL zobaczymy dwie drużyny z AFC West. Na Qualcomm Stadium gospodarze San Diego Chargers podejmą Kansas City Chiefs.
Treść rozszerzona
W meczu rozpoczynającym dziewiątą kolejkę sezonu 2012 w NFL zobaczymy dwie drużyny z AFC West. Na Qualcomm Stadium gospodarze San Diego Chargers podejmą Kansas City Chiefs.
Obie drużyny w ostatnim czasie przechodzą kryzys. Chiefs właściwie są w kryzysie od początku sezonu, na co wskazuje ich tragiczny wręcz bilans 1-6. Wszystko w Kansas City zmierza ku coraz gorszemu i słychać głosy, że skrzydłowy Dwayne Bowe, jeden z niewielu jasnych punktów w drużynie Romeo Crennela pragnie odejść z drużyny.
Na pozycji rozgrywającego Matta Cassela miał zastąpić Brady Quinn. Były zawodnik Notre Dame nie pograł jednak za długo i opuścił zeszłotygodniowy mecz z kontuzją. Niechciany Cassel musiał powrócić do pierwszego składu i zobaczymy go na boisku w czwartkową noc.
Chiefs są jedną z najsłabszych drużyn w NFL i z tą postawą mogą liczyć na wysoki wybór w przyszłorocznym Drafcie. Ofensywa drużyny ze stanu Missouri zdobywa ledwie 17,1 punktów na mecz, mimo że jest trzecią najlepszą w ilości wybieganych jardów. Jamaal Charles to teraz jej jedyny motor napędowy, ale Chiefs muszą częściej korzystać z jego usług. Trener Crennel na konferencji po meczu week 8 na pytanie dlaczego running back tak rzadko dostawał futbolówkę, odpowiedział: "Nie mam pojęcia"... Źle się dzieje na Arrowhead Stadium.
Chargers również nie mogą być zadowoleni ze swojej dotychczasowej formy. Trzy porażki z rzędu z Saints, Broncos i Browns dają póki co drużynie Norva Turnera bilans 3-4. Słabo wygląda gra górą w ataku. Mając takich graczy jak Philip Rivers, Antonio Gates, Ryan Mathews, Robert Meachem czy Malcolm Floyd ofensywa Chargers w tym aspekcie jest na 21. miejscu w lidze.
Nadzieja na wygraną w tym meczu leży po stronie defensywy ekipy z Kalifornii. Drugie miejsce przeciwko grze dołem i tylko 20,6 oddawanych punktów na mecz to dobry prognostyk dla tej formacji. Eric Weddle, Quentin Jammer, Takeo Spikes i Corey Liuget rozgrywają bardzo dobry sezon 2012 i są najlepszymi graczami formacji obronnej. Przeciwko linii ofensywnej Chiefs może być trudno zdobywać sacki, w czym defensywa San Diego i tak nie jest najlepsza w NFL. Tylko 12 takich zatrzymań po siedmiu meczach to wynik mizerny mając takich pass-rusherów jak Melvin Ingram, Shaun Philips i Donald Butler.
Stawiam, że mecz Thursday Night Football nie będzie widowiskiem najwyższych lotów. Dla San Diego liczy się tylko wygrana, po tym jak trzy kolejne porażki znacznie osłabiły morale drużyny. W Kansas City na razie cisza, ale w wypadku dalszych niepowodzeń może dojść do sporej burzy. Romeo Crennel będzie pewnie musiał liczyć się ze zwolnieniem, a tacy gracze jak Cassel i Bowe zapewne postarają się poszukać nowego pracodawcy. W tym sezonie obie ekipy już ze sobą grały i San Diego Chargers wygrali 37:20. Czy taki rezultat się powtórzy? Atuty są po stronie gospodarzy i to oni są faworytem tego spotkania.
Autor: Michał Gutka
Zdjęcie: Philip Rivers i spółka już raz ograli Chiefs w sezonie 2012. (www1.skysports.com)