[Tomski]

Za tydzien Houston jedzie do Foxboro na spotkanie z Tomkiem i New England !!
Go Pats Go !!!

Lambeau juz gotowe !!! Packs-Vikes, jaka temperatura ? Frozen tundra ?
Ponder nie gra !!!

[damiansport1]

Jestem spokojny o wygraną Patriots za tydzień. Nie daje większych szans Texans po tym co dzisiaj pokazali.
Łatwe zwycięstwo Green Bay, dzisiaj faworyci nie zawiedli.

[michu_bronx]

Co do wygranej TExans , ok może i mecz nie był porywającym widowiskiem ale defensywy obu ekip zasłużyły na dużą pochwałę , nie jestem pewien łatwej wygranej Patriots . Ofensywa Texans też nie najgorzej , świetny mecz Fostera , w ogóle widać w ich grze ogromną determinację , rok temu grali w PO ale nikt na nich nie stawił , tym razem może być inaczej. Co do Green Bay , brawo za wygraną ale bez przesady z zachwytami , jak dla mnie ich gra biegowa wygląda niespecjalnie i mimo wszystko uzbierali tylko parę jardów więcej od Vikings.
Co do niedzielnych meczów to myślę że Ray zagra przynajmniej dwa mecze , no życzyłbym sobie wygranej Seahawks ale jak wszyscy wiemy ich postawa na wyjazdach nie zachwyca.

Pozdro

[WaltJones]

[quote="michu_bronx"]Co do niedzielnych meczów to myślę że Ray zagra przynajmniej dwa mecze , no życzyłbym sobie wygranej Seahawks ale jak wszyscy wiemy ich postawa na wyjazdach nie zachwyca. [/quote]

To argument, który znajdował odzwierciedlenie w grze, w pierwszej połowie sezonu. Dotyczyło to głównie słabszej gry Wilsona poza CenturyLink Field.
Średni rating w pierwszych czterech meczach wyjazdowych: 57.3 (bilans 1-3)
Średni rating w kolejnych czterech meczach poza Seattle: 108 (bilans 2-2)
Teraz RW gra o niebo lepiej i mimo iż wciąż prawdą jest, że to w znacznej mierze dzięki kibicom, drużyna z Emerald City gra w Play-Off, nie sądze by fakt grania na wyjeździe miał znaczenie aż tak duże, by uniemożliwić Wilsonowi, Lynchowi i spółce podróż do Atlanty

[krisow]

Oba mecze raczej zawiodły. Podobała mi się defensywa Texans, ale to chyba raczej nieporadność Daltona i spółki im pomogła. Szanse za tydzień z Pats, wg. mnie zerowe, Brady i spółka ich zmiażdżą. Vikings tylko początek mieli udany, potem bardzo, bardzo słabo. Mecz nie był wart obejrzenia. Green Bay mieli rację przegrywając w 17 tygodniu...

[damiansport1]

Gra dołem Green Bay i tak zrobiła duże postępy, dzięki Harrisowi który jest niesamowitym walczakiem, wcześniej tylko Rodgers musiał cały mecz rzucać, a teraz chociaż jest jakaś opcja.

A dzisiaj mimo wszystko Ravens powinni wygrać no i Seahawks.

[Shoen]

Houston powiem szczerze mnie rozczarowało. Akcje biegowe często kończyły się niekorzystnie i zdecydowanie liczyłem na więcej ze strony Fostera, choć przyłożenie zdobył. Całego meczu Green Bay nie oglądałem, ale z tego co wiem to ten mecz też nie zachwycił, a przynajmniej wikingowie się nie popisali. Co do dwóch pozostałych spotkań to liczę na Seahawks oraz Colts, choć gracze z Indianapolis na pewno nie są faworytami.

[damiansport1]

Kolejne spokojne zwycięstwo faworyta, Baltimore. Tak jak mówiłem, może Texans i Ravens grali słabo pod koniec sezonu, ale to raczej wynikało z samo zadowolenia i małej motywacji niż jakichś wiekszych problemów czy konfliktów.
Playoffs to inna bajka, już po zobaczeniu spektakularnego wyjścia Lewisa z tunelu i jego motywacji, sportowej złości, jak zjadał trawę byłem pewny , że Ravens to wygrają. No i ten Boldin, jak on te piłki łapał.

[Tomski]

Ravens jak zawsze w playoffach, twarda, strzelna defensywa. Lewis 13tackles !! Co za mecz.

Luck zobaczyl co to playoffs, to nie sa jakies tam gierki co tydzien, czasami latwe zwyciestwa, defensywy ktore nie przeszkadzaja w rzutach i duzo czasu. Ravens pokazali mu ze jeszcze troche nauki go czeka, a grajac gora niestety tez sie nie wygra spotkania. Trzeba tez troche biegac !! Mlody jest, niech sie uczy.

Bedzie dobry mecz za tydzien Broncos-Ravens, czy Kruki zatrzymaja Manninga ?

------

Dobry mecz Washington-Seattle. Szkoda kontuzji kolana Griffina bo nie wyglada w tej chwili to dobrze. Ale mecz nadal caly czas nie rozstrzygniety.
Redskins-Seahawks 14-13 4Q

Pierwsza kwarta dominacja Redskins, ale od tej pory panuje Seatlle. Ale jak narazie nie moze wykorzystac okazji aby objac prowadzenie. Seattle wygrywa bitwe o field position, Washington nie moze sie wyciagnac z wlasnej 20ki !

No i stalo sie, Griffin nie moze biegac z ta noga, ofensywa kuleje.
A defensywa Redskins caly mecz nie da rady zatrzymywac Wilsona.
Wash-Sea 14-21 na 7min do konca !

Czy bedzie jakis cud Griffina ? Czy wejdzie Cousin ?
To juz koniec Washington, ze zdrowym QB mysle zeby mieli duze szanse.

Bardzo ciekawe Divisional Playoffs:

Denver-Baltimore
New England- Houston

SF - Green Bay
Atlanta-Seattle

[WaltJones]

#1 i #2 draftu już myślą o przyszłym sezonie. #75 tymczasem przygotowuje się do spotkania z Falcons

[damiansport1]

Najlepsi przeszli dalej, dobrze, że nie było niespodzianek, przynajmniej zapowiadają się wielkie hity, najwiekszy SF - Packers to bedzie mecz.

[kaliber]

Witam, poza spotkaniem w Waszyngtonie w sumie można powiedzieć, że nie było specjalnie emocji. Ravens i Packers łatwo zrobili swoje, to było do przewidzenia chociaż Luck pokazał, że będzie z niego wielki gracz. Seahawks robili co mogli, żeby upolować Griffina. Byli zespołem lepszym. Nie wiem dlaczego Shannahan na siłę trzymał na boisku zawodnika z kontuzją, w meczu play off gdzie widać było agresję z obu stron na maksa. Czy oni na siłę próbują zrobić z RG jakiegoś superbohatera? Wygląda na to, że ma poważnie uszkodzone kolano, leczenie potrwa długo. Oddzielny dla mnie temat to postawa Bengals w Houston. Wygląda na to, że strefa play-off ich po prostu przerasta. Zamiast zasuwać na 110% normy, to zagrali sobie bez specjalnego ciśnienia, będzie co będzie itd. Obrona nie wywoływała spodziewanej silnej presji na słabym i wystraszonym tego dnia Schaub`ie. Mecz wygrał miejscowym Foster. O ataku Bengals trudno napisać cokolwiek dobrego poza przeciętnością. A mimo tak słabego występu mogli ten mecz nawet wygrać, Green miał 2 razy piłkę meczową w end zone no ale jak nie idzie to nie idzie. Konieczne zmiany w tej formacji, drugi solidny WR oraz jak dla mnie nowy TE by się przydał. Gresham i te jego upuszczone piłki to zmora całego sezonu. Pozdrawiam

[damiansport1]

Może pozwolę sobie wytypować i krótko wyjaśnić czemu pary division round, bo nie chcę mi się czekać tydzień Jak pojawi się nowy temat w piątek czy sobotę, to wytypuje bardziej szczegołowo, pobawię się w Skipa Baylessa zi wytypuje dokładny wynik. A propo, nie wydaje wam się bez sensu typowanie dokładnego wyniku w futbolu amerykańskim? Przecież to nie piłka i nie wiem czy można tutaj przewidzieć wszystko co do pkt...
Jeszcze jedno, oglądacie First take na ESPN2? Dzisiaj chyba będzie i Bayless ze Smithem będą analizować mecze, stream można znaleźć w internecie, zwykle 2 godziny gadają.


Ravens - Broncos, typ: Denver, aczkolwiek powinien być wyrównany mecz, nie jestem dokońca przekonany co do Broncos bo w tym sezonie głównie bili słabsze zespoły, także chyba sa troche przeceniani.

Texans - Patriots, typ: New England, ale trzeba pamiętać, że Houston to drużyna z ogromnym potencjałem, mając takich graczy jak Johnson czy Foster czyli chyba jedni z najlepszych na swoich pozycjach, trzeba się obawiać tego zespołu. Mimo wszystko, wypoczeci, zdrowi Pats z Gronkiem to tak jak mówiłem, w tej chwili mur beton do mistrzostwa. nawet obronę poprawili.

Seahawks - Falcons, typ: mimo wszystko Atlanta. Grają u siebie, bilans sezonu imponujący, pokonywali mocne zespoły, także są absolutnie for real. ale coś czuję w kościach ogromny upset i awans Seattle.

Packers - Niners, typ: ha, nie wiem. to musi być wielki mecz, ciężko powiedzieć kto wygra, gramy w San Fran, więc minimalnym faworytem będą pewnie Niners, w dodatku ten Kapernick...ale od czego Green Bay ma ciągle panującego MVP? To będzie mecz w którym będzie musiał pokazać cały swój talent i nieszablonowość.

https://pl.betclic.com/sport/eventdetail.aspx?id=84
San Francisco są mocnymi faworytami wg bukow z Packers, wow.

[michu_bronx]

WItam

Zgadzam się co do Griffina , niepotrzebnie zagrał w drugiej połowie , było widać zmęczenie materiału. Chociaż po pierwszej kwarcie byłem w szoku , to jednak mecz przebiegał pod dyktando Seattle , z takim QB jak Wilson otwiera się wiele ciekawych opcji na grę ofensywną, ładny naprawdę ładny mecz.
Natomiast występ Lewisa , magnificent coś mam wrażenie że RAvens nabrali mocy , tym bardziej że Rice chyba już wykorzystał limit strat całej drużyny na PO. Bardzo podobała mi się dwójka Flacco-Boldin , Flacco potrafi błysnąc niekonwencjonalnym zagraniem i wczoraj grał wyjątkowo pewnie.

Czas na Divisional , narazie wstrzymuję się z typami.

[Agrch]

Wiedzialem ze Seattle jest dobre... ale nie ze az tak...
Goscie byli w plecy 14 pkt, nigdy w seoznie nie przegrywali tyloma I podniesli sie juz w przeciaagu jednej kwarty - strasznie mocna psychicznie druzyna swiadoma swojej mocy, drzyj Georgio