[Simpson]

Lecimy z tematem... PO za pasem.

[Matthew]

Thursday football night trochę monotonny, Falcons najzwyczajniej przejechali się po Jags, którzy są w rozsypce. Mimo to fajnie się oglądało, jak ulubiony zespół się rozpędza przed PO

[JohnsonAZS]

tak, ale Jaguarsi żenująco słabi.. Mecz moim zdaniem nudny i monotonny. ; )

PS.

Witam wszystkich, jako nowy użytkownik ; )

[orlando]

Sądziłem że Falcons wygrają mniejszą różnicą punktów a tu proszę. Jaguars coś nie umią się podnieść. Falcons mają duże szanse by zagrać w PO, bo mecze z Washington Redskins i Cowboys powinni spokojnie wygrać w moim odczuciu. chociaż Dallas też walczy o PO, więc ten mecz będzie emocjonujacy:)

[Piotr Bera]

Ale Falcons grają jeszcze w Nowym Orleanie i podejmują Bucs

Co nie zmienia faktu, iż są już jedną nogą w PO.

[MagicKris]

Jezeli Bucs beda grac tak jak do tej pory, to Falcons nie powinni miec klopotow z pokonaniem ich. Zupelnie przeciwnie wyglada sytuacja z Saints, ktorzy swietnie graja u siebie i sa jednym z glownych pretendentow do Super Bowl w tym roku.

[orlando]

Sorki, pomylił mi się kalendarz gier z NY Giants xp. To Giants grają z Dallas i Washington, a Atlanta podejmuje Tampa Bay i gra w N.Orleanie. Z tymi pierwszymi powinno im pójść dosyć gładko zwarzając że grają u siebie, ale z Orleanem napewno będą musieli dać więcej niż 100%. NO mają play off praktycznie zapewniony, ale nie odpuszczą bo będą zapewne walczyć o Bye-Week z 49ers którzy mają taki sam bilans. Mam nadzieje ze Steelrs pokonają 49ers i dla Orleanu stanie szansa by nie zagrać w pierwszym tygodniu PO tylko odpoczywać ;d

[michu_bronx]

Witam.
Atlanta wyraźnie przyspiesza w końcówce sezonu. myślę że nawet porażka z Saints nie przeszkodzi w grze w PO. Bardzo ważne dwa spotkania Raiders-Lions i Bears-Seahawks w kontekście awansu do PO. Ostatnia szansa chyba dla Bears , zobaczymy czy dadzą radę.
Mam nadzieje na przełamanie Bucs dzisiaj wieczorem ale chyba marne szanse. No i dwa hity Broncos-Patriots i Steelers-49ers . Kibicuje Bradyemu i spółce żeby sprowadzili ich na ziemię. No i kluczowe spotkanie dla Giants , będzie ciężko , pomimo świetnej formy w dwóch ostatnich kolejkach takie mecze z teoretycznie słabszymi rywalami są dla nich trudne.
Pozdro

[charlie]

Obawiam się jutrzejszego meczu Giants głównie z tego względu, że w tym roku zdają się oni grać wg formuły "im łatwiej na papierze tym trudniej na boisku". Nie ma już miejsca na pomyłki, terminarz nie rozpieszcza (za tydzień święta wojna z Jets a na koniec rewanż z Cowboys) i potknięcie ze Skins może być bolesne i kosztowne...

Po cichu zaś liczę dzisiaj na pierwszy gwiazdkowy prezent od Buccs, którzy moim zdaniem są lepsi niż wskazywałby na to ich bilans 4-9.

Jestem też ciekaw co Tebow pokaże przeciwko najgorszej defensywie w lidze bo jeśli tradycyjnie przez pierwsze 55 minut będzie wykręcał statystyki na poziomie Dereka Andersona, to nawet on w 5 ostatnich minut nie odrobi 20-paru punktów róznicy, które Tomek jest w stanie nawrzucać każdemu, nawet całkiem przyzwoitej obronie Broncos.

[orlando]

No i stało sie !!!!!! PAckers przegrywają z nie tak słabymi jakbysię wydawało Kansas. I nie będzie sezonu idealnego I bardzo dobrze, znikną im te uśmieszki z twarzy chociaż PO mają zapewnione to cieszy mnie ich przegrana i jednakowo dziwi mnie wygrana Colts Miłe rozczarowania jak narazie ;d

[Simpson]

[quote="orlando"]No i stało sie !!!!!! PAckers przegrywają z nie tak słabymi jakbysię wydawało Kansas. I nie będzie sezonu idealnego I bardzo dobrze, znikną im te uśmieszki z twarzy chociaż PO mają zapewnione to cieszy mnie ich przegrana i jednakowo dziwi mnie wygrana Colts Miłe rozczarowania jak narazie ;d[/quote]

Jak dla mnie to podeszli od tak sobie do tego meczu, czy to było specjalnie spuszczenie tonu i ciśnienia z zawodników przez PO zobaczymy w dalszej części sezonu. Kto oglądał całe ich spotkanie może się wypowie
Co do Colts w końcu bo co jak co ale honor uratowali bo na zespół z Indy nie przystoi i tak obecna sytuacja w tym sezonie.

Widzę kolega bardzo na Packers "cięty" chyba po ostatnim Super Bowl żeby nie było też kibicowałem Steelers ale doceniam grę Serowych jak najbardziej i nadal widzę spotkanie Packers - Saints w finale NFC co najmniej.

[MagicKris]

No Saints z Packers dalej niz w finale NFC zagrac niestety nie beda mogli

W koncu wygrali Colts, mecz wygladal calkiem niezle. Po raz pierwszy od dawna wygladali jak druzyna. Pick 6 w wykonaniu defensywy cieszy. Mam jednak nadzieje, ze po tym sezonie pan Jim 'Kamienna Twarz' Caldwell zrezygnuje z posady trenera, gdyz zupelnie sobie nie radzi gdy nie ma Peytona na boisku. Wiadomo, ze glownym trenerem Colts jest Manning i nie da sie temu zaprzeczyc, ale jakas odpowiedzialna osoba powinna jednak pelnic funkcje HC.

Packers przegrali mecz, ale moze to i dobrze. Nie bedzie na nich tego cisnienia zeby wygrali wszystkie mecze. Ulegli jednej z najslabszych druzyn, aczkolwiek nadal pozostaja numerem 1 jezeli chodzi o Super Bowl(aczkolwiek Saints zblizaja sie rowniez do roli faworytow).

[Simpson]

[quote="MagicKris"]No Saints z Packers dalej niz w finale NFC zagrac niestety nie beda mogli [/quote]
Miałem na myśli że obie drużyny widze w finale NFC a Packers co najmniej w tym meczu a może i dalej

[charlie]

Moim zdaniem ta porażka wyjdzie na dobre Serowym. Może zabierze im miejsce w historii ale przybliży do kolejnego Super Bowl. Spadnie z ich ciśnienie na perfekcyjny sezon to raz, a dwa pewnie starterzy dostaną tydzień więcej wolnego...

Giants. Kto chciał, to widział. Najgorszy mecz w sezonie - gorszy nawet od tej porażki ze Seattle bodajże w piątym tygodniu. Nic nie klikało. Dropy, przestrzelone fg, cofnięte touchdowny no i Eli... Co tu kryć - dzisiaj zagrał jako dwunasty Redskin... Katostrofalny mecz ale jeszcze nie katastrofalna sytuacja... G-Men wciąż są panami własnego losu - "wystarczy tylko" wygrać dwa ostatnie mecze...

[merctedess]

[quote]Eli... Co tu kryć - dzisiaj zagrał jako dwunasty Redskin... [/quote]

Ktoś ostatnio pisał że jeśli Giants trafią na Packers w playoff to serowi nie będą mieli przewagi na QB :D :D