To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum NFL24
Forum Portalu NFL24.PL

PLFA - PLFA - temat ogólny

Znamir - 2011-11-11, 00:39

[quote="Sew"]Moje rozwiązanie? Wszyscy do drugiej ligi, jak leci. Duuuża liga z podziałem na więcej dywizji ukształtowanych geograficznie jeśli zajdzie potrzeba. I po sezonie selekcja kto i gdzie na podstawie całokształtu. Inaczej każdy nowy klub będzie poszkodowany z powodu braku ogrania ligowego na wysokim poziomie, bo wiadomo, że na chwilę obecną jest parę dobrych firm w drugiej lidze, które mogą i powinny nowych sporo nauczyć. Liga się rozrośnie z korzyścią dla kibiców, a sam fakt występowania w rozgrywkach często bardzo mocno scala i napędza drużynę.[/quote]
Ok, czyli po sezonie 2012 podział na PLFA II i PLFA III według wyników osiągniętych w sezonie będzie sprawiedliwy? A co z drużynami, które będą chciały przystąpić do ligi na sezon 2013? Będą musiały startować w PLFA III? Dlaczego? Przecież te kluby będą poszkodowane bo nie będą się mogły ograć ligowo na wysokim poziomie, tylko będą musiały grać z najsłabszymi drużynami.

Dostrzegacie teraz paradoks takiego rozwiązania?
Kiedyś w końcu nadejdzie taka chwila, gdzie PLFA III powstanie i ktoś tak czy inaczej będzie poszkodowany. Podobna sytuacja była przed powstaniem PLFA II gdy były dwa-trzy kluby, które myślały nad przystąpieniem do PLFA już w 2007 ale wolały poświęcić ten rok na granie sparingów i przygotowanie do ligi. Nagle okazało się, że jest jeszcze kilka drużyn z aspiracjami ligowymi, które przygotowania nie miały żadnego lub miały minimalne, więc dla nich wygodniej było zrobić drugą ligę.

Druga sprawa. Naprawdę wiele osób z nowych klubów nie zdaje sobie sprawy jakiego rzędu koszta wiążą się ze startem w PLFA II. Budżet minimum zapewniający egzystencję klubu i pokrycie podstawowych kosztów na rok 2011 to było 30-40tys. zł. Część klubów miała większe budżety a i tak zabrakło kasy na wiele rzeczy. W przyszłym roku raczej taniej nie będzie, nawet jeżeli klubów będzie więcej, tym bardziej, że mówi się o zwiększeniu ilości meczów do 8 w sezonie. PLFA III można zorganizować na zasadzie turniejów podobnie jak to było z PLFA8 zmniejszając koszta o połowę. Owszem, jest fajnie jeżeli jest wsparcie miasta czy jakiegoś inwestora ale wsparcie musi być pewne a nie obiecane, bo później nagle się okazuje, że wcale tak różowo nie jest i kasa się kończy w połowie sezonu.

Trzecia sprawa i chyba najważniejsza, bo dotycząca przygotowania do gry w lidze zarówno technicznego, kondycyjnego jak i psychicznego. Zabrzmi to brutalnie, ale większość nowych drużyn, która wcześniej nic nie grała i niewiele umie ma podejście "trenowaliśmy ostro, będziemy niespodzianką ligi, wszystkich rozwalimy bo to cieniasy przy nas" i to jest fakt. Tymczasem drużyna z doświadczeniem mając połowę głównego składu z głupimi kontuzjami, łatająca dziury rookie trenującymi miesiąc czy dwa, skład meczowy 1/3 mniejszy niż drużyna przeciwna i grająca taką chałę, że nic tylko się schować pod ziemię bo nic nie wychodzi, wygrywa mecz z nimi wyraźną różnicą punktową. To naprawdę nie jest motywujące dla wygrywającej drużyny, a już największe jaja są jak się widzi ewidentny faul wynikający ze zwykłej nieznajomości przepisów i pozostaje się tylko głupio uśmiechnąć ze zrozumieniem do sędziego, wiedząc, że też to widział ale przecież nie rzuci flagi bo oni grają drugi mecz, jest czwarta kwarta, ledwo zipią i przegrywają już 20-toma punktami, więc dobijanie ich nie ma sensu, tym bardziej, że później i tak pojawią się komentarze, że mieli wąską ławkę rezerwowych, drużyna przeciwna grała brutalnie a sędziowie byli przeciwko nim.
Doświadczone kluby chcą uczyć nowe drużyny ale nie podstaw gry w rozgrywkach ligowych bo to po prostu obniża poziom samych rozgrywek.

Voyt - 2011-11-11, 00:49

@Orlando -To Se ne Vrati :)

@Grzegorz-"Sprint do przodu=Rozwój", czyli wg Ciebie lepiej grać na pastwiskach i za własne pieniądze niż na dobrych stadionach, dostawać sprzęt z Klubu i grać oraz trenować pod okiem profesjonalistów ? Nie możesz karać bardziej zaradnych, lepiej zorganizowanych drużyn . W 2009 amerykanów miało CREW i gdyby wszystko poszło zgodnie z planem pewnie sięgnęło by po mistrzostwo.
Rok poźniej "Importów" miały już 4 drużyny .

@Kepiec - właśnie o to chodzi że Klubów które grają już w rozgrywkach taki "urok " nie bawi.Aby zaplanować budżet, trzeba wiedzieć ile zagra się meczy w regular season, jak dalekie będą wyjazdy itp.
Niestety jeśli chcemy podnosić jakość rozgrywek to musimy wprowadzać i egzekwować standardy .

Voyt - 2011-11-11, 00:54

@Znamir - dzięki za pomoc :)
Warto powiedzieć jeszcze o ryzyku poważnych urazów, zwłaszcza w starciach z drużynami preferującymi siłowy futbol .

Sew - 2011-11-11, 08:37

Eh, i po co ja się rozpisuje skoro nikomu nie chce się przeczytać i analizować. Dlatego i tylko dlatego proponuje takie rozwiązanie, że w tym roku potencjalnie do ligi może przystąpić nawet do 22 drużyn, niech jedna trzecia z tego przystąpi to już jest mnóstwo. To nie 2-3 drużyny jak w latach poprzednich. Stajemy przed sytuacją gdzie Jędrzej musi stanąć przed reprezentantami 22 drużyn i powiedzieć im, że nie mogą grać normalnego footballu w PLFA i mogą spróbować swoich sił w PLFA8 lub grać sparingi cały rok. Tak to wygląda na ten rok na ten rok należy przygotować rozwiązanie. Jak coś się wymyśli to można myśleć o dalszym rozwoju.

A co do kosztów itd to każdy klub dobrze wie z czym się mierzy przystępując do ligi. Związek udziela informacji, fora udzielają informacji, czysta kalkulacja kosztów też dużo mówi i jest do zrobienia. Nie róbcie z mniej doświadczonych ludzi ciołków, do tej pory nowe drużyny sobie w lidze radziły, nie zawsze sportowo ale do jasnej anielki liga ma 5 lat, weterani jak najbardziej wspierają młode kluby, zawodników itp. To samo robią sędziowie. Nie jesteś w stanie stworzyć sytuacji meczowej na treningu, musisz się na takową natrafić na boisku i nauczyć co robić metodą prób i błędów. Inaczej się nie da. Trzeci akapit Znamirze to kompletna dramatyzacja ;)

Znamir - 2011-11-11, 11:24

[quote="Sew"]Eh, i po co ja się rozpisuje skoro nikomu nie chce się przeczytać i analizować. [/quote]
Zatem widać, że tobie nie chciało się przeczytać i przeanalizować tego co napisałem ja.

[quote]Dlatego i tylko dlatego proponuje takie rozwiązanie, że w tym roku potencjalnie do ligi może przystąpić nawet do 22 drużyn, niech jedna trzecia z tego przystąpi to już jest mnóstwo. To nie 2-3 drużyny jak w latach poprzednich.[/quote]
Dlatego przytoczyłem sytuację sprzed sezonu 2008 gdzie do ligi chciało przystąpić więcej drużyn.

[quote]Stajemy przed sytuacją gdzie Jędrzej musi stanąć przed reprezentantami 22 drużyn i powiedzieć im, że nie mogą grać normalnego footballu w PLFA i mogą spróbować swoich sił w PLFA8 lub grać sparingi cały rok.[/quote]
Lub zgodzić się na PLFA III. Dokładnie tak samo było w 2008 roku kiedy to po sezonie 2007 była mowa, że minimum dwie drużyny dołączą do PLFA a na początku 2008 roku postawiono te drużyny w sytuacji "sorry, robimy wam PLFA II bo są drużyny, które jeszcze nie grały wcale i chcą sobie coś pograć, a przecież nie damy ich do PLFA I".

[quote]Trzeci akapit Znamirze to kompletna dramatyzacja ;)[/quote]
Poczytaj sobie różne wpisy na stronach nowych drużyn na facebooku albo ich forach przed rozpoczęciem sezonu albo wypowiedzi trenerów beniaminków na stronie pzfa przed i po meczach z "weteranami" a już będziesz miał przedsmak. Albo jeszcze lepiej, jeżeli jesteś zawodnikiem jakiejś nowej drużyny to posłuchaj i poczytaj wypowiedzi swoich kolegów, zarówno te przedsezonowe jak i przed- oraz pomeczowe. Najlepiej je sobie gdzieś notuj i poczytaj za parę lat. Zdziwisz się wtedy jak bardzo przed sezonem i meczami były niepokorne, a już po oskarżające, płaczliwe i wręcz głupie. Notoryczne są też przypadki niestosownych wypowiedzi nowych drużyn w lokalnych gazetach i portalach internetowych, z których część znika po przypomnieniu przez zarząd ligi, że publiczne podważanie bezstronności sędziów, insynuowanie faworyzowania przez nich jednej z drużyn czy też szkalowanie innej drużyny i oskarżenia niepoparte dowodami są niezgodne z regulaminem i związane z konkretnymi karami finansowymi, część zostaje (wpisz sobie w google np. "futbol amerykański stronniczy sędziowie"). Po meczach dwóch beniaminków to już w ogóle jest hardkor bo nie dość, że mecz wygląda jak regularna bijatyka, której nawet 7 sędziów by nie było w stanie ogarnąć, to później jest płakanie przez obie drużyny, że sędziowie flagowali im wszystko a przeciwnikom niektóre faule uchodziły bezkarnie, mimo że obie drużyny dostały po tysiąc dwieście flag i mecz trwał 4h zamiast maksymalnie 2,5. Takie wypowiedzi są później utożsamiane z całymi rozgrywkami i jest siara na maksa. Dlatego najlepsze dla nowych drużyn są ligi rozwojowe, gdzie chłopaki się ogrywają i do ligi ogólnopolskiej wchodzą choć trochę przygotowani i z podstawami.
Poza tym nastawienie psychiczne do samej gry, które po prostu trzeba sobie wyrobić a zdecydowana większość ludzi wychodzących pierwszy sezon na boisko tego nie ma. Wiele razy spotkałem się z sytuacją, gdzie w nowej drużynie pod koniec meczu na sideline siedziało powyżej 10 zawodników, którzy zeszli po jakiejś akcji i już nie weszli z powodu "kontuzji", podczas gdy w drużynach weteranów nieraz słyszy się coś w stylu:
- Ma ktoś stabilizator/bandaż elastyczny/tejpa/zmrażacz?
- A co ci?
- Wiązadła chyba/skręciłem coś/złamałem palec.
- To idź do karetki.
- Spi****laj, ja zaraz na boisko wracać muszę. Sprawdzę co to po meczu.
Tak to wygląda, a później nowi piszą, że mieli za wąską ławkę rezerwowych, mimo, że 3/4 ich "kontuzjowanych" mogłoby spokojnie skończyć mecz nie osłabiając drużyny.

Na koniec mała anegdotka z meczu z jedną z nowych drużyn.
4 kwarta, drużyna nowa przegrywa dość wysoko i po mocnym pancake-bloku na ich DB przy akcji biegowej ten podchodzi do sędziego mówiąc "Panie sędzio! Oni się na nas wyżywają!". Na co jeden z OL do niego "Bądź facet. Nie rycz." Dalszy ciąg rozbawił mnie do łez, bo gość do sędziego płaczliwym głosem "Panie sędzio! On mi mówi żebym nie ryczał!", a sędzia z kamienną twarzą i stoickim spokojem "To nie rycz."
Oczywiście później było jacy to sędziowie są źli i w ogóle.

Jeżeli nadal odbierasz to jako dramatyzację, to popytaj zawodników doświadczonych drużyn, większość się pod tą dramatyzacją podpisze :)

merctedess - 2011-11-11, 12:49

To co napisał Znamir to 100 % racji :)

Wszyscy mówią tutaj że chcieli by zobaczyć wyrównaną pierwszą ligę,tak?

A co z drugą ligą? Druga liga może być przewidywalna i tam wyniki 85:0 są fajne,tak?
Komu to potrzebne? Jedynym sensownym rozwiązaniem jest PLFA III.
ŻADNEJ z nowych drużyn która ewentualnie dołączyła by do PLFA II nie uda się nawet w 50% dorównać poziomem pozostałym,tego jestem pewien.Niech pograją rok między sobą,ograją się wtedy np.dwie najlepsze drużyny awansują do PLFA II.

Sew - 2011-11-11, 16:54

Jak biegłem w Special Teams na meczu pierwszym meczu przeciwko Żubrom to też mi się wydawało, że się wyżywali, a potem przyszedł rozum i sobie uświadomiłem, że są lepsi. Dobre lanie to też dobra szkoła ;) a co do dyskusji to widzę, że nasze opinie są na tyle rozbieżne, że się nie dogadamy. Krótko podsumowując PLFA III tak, PLFA8 nie, co dalej czas pokaże. Pewnie już w sobotę ;)
grzegorz_polomski - 2011-11-12, 18:23

[quote="Voyt"]@Orlando -To Se ne Vrati :)

@Grzegorz-"Sprint do przodu=Rozwój", czyli wg Ciebie lepiej grać na pastwiskach i za własne pieniądze niż na dobrych stadionach, dostawać sprzęt z Klubu i grać oraz trenować pod okiem profesjonalistów ? Nie możesz karać bardziej zaradnych, lepiej zorganizowanych drużyn . W 2009 amerykanów miało CREW i gdyby wszystko poszło zgodnie z planem pewnie sięgnęło by po mistrzostwo.
Rok poźniej "Importów" miały już 4 drużyny.[/quote]


Absolutnie nie uważam, że lepiej grać na pastwiskach i za własne pieniądze. Uważam, że PLFA jest w stanie spokojnie zagościć na głównych obiektach sportowych w dużych miastach i zapełniać trybuny w stopniu co najmniej takim samym jak mecze piłki nożnej, ale na dzień dzisiejszy do tego jeszcze trochę brakuje.
Oczywiście nie mam najmniejszego zamiaru karać nikogo, bo przecież każdy klub ma świętę prawo do funkcjonowania jak mu się podoba. Tylko czy wyjęcie pieniędzy z portfela i sprowadzenie zagraniczych zawodników świadczy o lepszej organizacji i zaradności? Może i świadczy, ale dla mnie (na tym etapie rozwoju FA w Polsce) jest to bardziej pójście na skróty.
Jak widać decyzja The Crew w 2009 r. zaowocowała tym, że w lidze pojawił się wyraźny podział, na tych, których stać na "Importy", i którzy między sobą rozgrywają ligę i resztę, która walczy nawet nie o PO, ale o utrzymanie. Ostatni dwaj mistrzowie kończyli sezon jako niepokonani. Nie odbieram nikomu trudu i pracy w to włożonej, ale to też o czymś świadczy.
Tak duża przepaść między czołówką, a resztą ligi, w moich oczach, wcale nie wpływa na jej atrakcyjność.
Nie mam nic przeciwko obcokrajowcom w naszej lidze, bo może nikt w Polsce nie jest w stanie nauczyc polskich zawodników tyle, co oni. Myślę, że jednak wiecej satysfakcji daje oglądanie swoich podopiecznych, jak wykazują się przekazaną im wiedzą, niż wykonywanie tej pracy za nich na boisku (np. Kozły Poznań).
Jednak, według mnie, nawet najwolniejsza ewolucja jest lepsza niż błyskawiczna rewolucja.
Niech PLFA się rozwija, niech kluby wychowują kolejnych świetnych graczy. Za to trzymam kciuki.

Voyt - 2011-11-12, 23:20

@Grzegorz
Ale w każdej lidze masz dysproporcję sił .
W PLFA 1 jest o tyle dobrze że nie masz 1zdecydowanego hegemona . Poza tym za plecami 4 topowych ekip toczyła się ciekawa walka między Tigers,Kozłami Owls . Miners 2 z 7 porażek doznali mniej niż 1 TD, walczyli dzielnie z S'Hawks .

Perfect season ok. ale Derby 2010 po dogrywce, Finał 2011 rozstrzygnięty w ostatniej akcji meczu .

Co do amerykanów w roli trenerów -to rozdzieliłbym 2 kwestie:
- Ludzie mieszkający/pracujący w Polsce, którzy mieli z futbolem kontakt w głównie w szkole, a tu trenują hobbystycznie z miłości do gry .
-Profesjonaliści, których ściągasz aby "zrobili wynik"- trzeba by teraz zapytać np: Lowlanders czy zamiast inwestować w Trenera na sideline, nie woleli by ściągnąć zawodnika z doświadczeniem trenerskim, który swoją wizję gry mógłby wcielać w życie?

Poza tym nie trafia do mnie koncept,że 1 Amerykanin robi coś za pozostałych 10 ludzi, ktoś musi zrobić dobrego snapa, odebrać podanie, postawić bloki itp. nawet 2 amerykanów samemu meczu nie wygra .

Na szczęście Futbol w Polsce rozwija się poprzez błyskawiczną rewolucję, ekip i zawodników przybywa skokowo.

merctedess - 2011-11-13, 09:50

[quote]Lowlanders czy zamiast inwestować w Trenera na sideline, nie woleli by ściągnąć zawodnika z doświadczeniem trenerskim, który swoją wizję gry mógłby wcielać w życie? [/quote]

Nasze miejsce po sezonie mówi samo za siebie :D Jasne że lepszą opcją było ściągnięcie 2 amerykanów którzy by nas trenowali :)


U nas wyglądało to tak,trener przesłal nam playbooka na jakiś miesiąc przed przyjazdem.Później przyjechał i ćwiczyliśmy zagrywki,myślał że to stany i nie wziął tego pod uwagę że niektórzy gracze są po prostu nowi i że trzeba czasu żeby im wszystko wytłumaczyć.

Przed sezonem mieliśmy okazję ściągnąć Bena Jonesa,nie skorzystaliśmy z tej opcji,a później on nam wbił 3 przyłożenia.

I nie chodzi tu o wygrywanie meczu amerykanami.Chodzi i naukę pod ich okiem,jestem pewien że dużo więcej zawodnicy wyciągają z takich treningów,gdzie przyjeżdza import i jednym zwodzikiem robi z nich pachołków :) Wtedy starasz się ciągnąć do jego poziomu.I cała drużyna gra lepiej.

I tutaj dobry jest przykład właśnie Bielawy Owls.Przemek Klinger pełni funkcję trenera i grają importy.To bardzo dobre rozwiązanie,pokazuje że nie koniecznie musisz inwestować w trenera ze stanów jeśli chcesz coś wygrywać.To prawda amerykanie w Owls zrobili dużo,no ale nie wygrywali im meczu w pojedynkę :)

pazer - 2011-11-17, 11:33

[quote="Znamir"]
Ok, czyli po sezonie 2012 podział na PLFA II i PLFA III według wyników osiągniętych w sezonie będzie sprawiedliwy? A co z drużynami, które będą chciały przystąpić do ligi na sezon 2013? Będą musiały startować w PLFA III? Dlaczego? Przecież te kluby będą poszkodowane bo nie będą się mogły ograć ligowo na wysokim poziomie, tylko będą musiały grać z najsłabszymi drużynami.
[/quote]

Ale za jeśli już teraz ustalimy, że za rok tworzymy plfa III to nikt nie będzie miał prawa płakać, że nie wiedział że będzie musiał graćw III lidze bo nie grał w ósemkach czy coś w tym stylu, to trochę nie fair w stosunku do drużyn które się przygotowują, mają sprzęt zaplecze itp. na drugąligęa tu nagle się dowiadują że kupa bo muszą grać w III. Jestem za rozwiązaniem Sewa w tym roku wszystko do plfa 2 a za rok połowa do plfa 3 i tam wszyscy nowi i tyle, rok się przemęczymy(choć dla mnie to żadna męczarnia) a boisko zweryfikuje kto był gotowy. Dla tych którzy zawalą, odpadną w sezonie bo źle ocenili swoje siły przywalić spore kary wyznaczone z góry, żeby wiedzieli że pchają się do PLFA II na własną odpowiedzialność.

Co do 3 akapitu to Znamir nie przesadził ani trochę, a co do postu z anegdotą, to to nie była nowa drużyna i było to dwa sezony temu ale zostawmy temat w spokoju żeby nie robić nikomu wstydu;). Faktem jest, że nowe drużyny przecieniają swoje umiejętności i szanse mimo że grają tam doświadczeni zawodnicy ale może baty są im potrzebne, za rok sami będą chcieli grać w III lidze ;)(bez obrazy dla zawodników nowych drużyn)

Mi chodzi głównie o to, że trochę za późno powstał pomysł PLFA III takie rzeczy trzeba planować wcześniej i również wcześniej o nich informować nowe kluby.

Znamir - 2011-11-18, 00:12

[quote="pazer"]co do postu z anegdotą, to to nie była nowa drużyna i było to dwa sezony temu[/quote]
Większość ich zawodników, jeśli nie wszyscy to byli pierwszoroczniacy, więc dla mnie to była nowa drużyna.

[quote="pazer"]jeśli już teraz ustalimy, że za rok tworzymy plfa III to nikt nie będzie miał prawa płakać, że nie wiedział że będzie musiał graćw III lidze bo nie grał w ósemkach czy coś w tym stylu, to trochę nie fair w stosunku do drużyn które się przygotowują, mają sprzęt zaplecze itp. na drugą ligęa tu nagle się dowiadują że kupa bo muszą grać w III.[/quote]
Sorry ale jakoś nikt się tym nie przejmował jak Knights i Lowlanders mieli dołączyć do PLFA i rozgrywali pod tym kątem sparingi oraz mieli sprzęt, ludzi i sponsorów na PLFA I a nagle pojawiło się w cholerę drużyn, bez jakiegokolwiek przygotowania meczowego i wrzucono wszystkich do jednego worka jakim było nowo utworzone PLFA II. Teraz przynajmniej drużynom ogranym proponuje się wejście do ligi do której się przygotowywali. Jeżeli ktoś nie zagrał żadnego meczu to ciężko mówić o przygotowywaniu się do PLFA II, prawda? Poza tym PLFA III to nie jest nowy pomysł wyciągnięty z rękawa dopiero teraz, ale o tym później.

[quote]Jestem za rozwiązaniem Sewa w tym roku wszystko do plfa 2 a za rok połowa do plfa 3 i tam wszyscy nowi i tyle, rok się przemęczymy(choć dla mnie to żadna męczarnia) a boisko zweryfikuje kto był gotowy.[/quote]
Ciekawy jestem jak będziesz reagował jak pojedziesz kilkaset kilometrów na mecz i okaże się, że pryszniców nie ma, przebierasz się na sideline a karetka się spóźni godzinę, albo że drużyna nie przyjedzie na mecz bo cośtam. Te kluby które nie startowały w PLFA8 czy nie rozegrały sparingu nie są w ogóle sprawdzone organizacyjnie. Nie będzie wiadomo czy są do momentu pierwszego ich meczu, a to jest zdecydowanie za późno.
Ja proponuję wszystkich nieotrzaskanych dać do PLFA III a dopiero jak się sprawdzą po sezonie 2012 przerzucić kilka ekip do PLFA II.

[quote]Dla tych którzy zawalą, odpadną w sezonie bo źle ocenili swoje siły przywalić spore kary wyznaczone z góry, żeby wiedzieli że pchają się do PLFA II na własną odpowiedzialność. [/quote]
I kto będzie te kary egzekwował? Sam wiesz ile kasy wiszą do tej pory niektóre kluby. Poza tym nowy klub jak będzie miał zapłacić kilka tysięcy kary to prędzej się rozwiąże i powstanie nowy z nowymi władzami, odcinającymi się od poprzedniego klubu i jego zobowiązań. PLFA III jest szansą na to żeby klub się sprawdził. Będzie miał kłopoty i nie pociągnie do końca sezonu to mu się nie wpakuje kary, która zabije klub tylko przeanalizuje sytuację i warunkowo dopuści do kolejnego sezonu PLFA III obserwując uważnie czy znowu nie daje ciała. Nikomu nie są potrzebne kolejne walkowery czy odwoływane mecze w PLFA II a nie wpuszczając niesprawdzonych drużyn takie ryzyko się zmniejsza.

[quote]Mi chodzi głównie o to, że trochę za późno powstał pomysł PLFA III takie rzeczy trzeba planować wcześniej i również wcześniej o nich informować nowe kluby.[/quote]
A to dziwne, że wszyscy zakładają, że pomysł PLFA III powstał teraz. O ile pamiętam już w prezentacjach po sezonie 2010 i nawet zdaje się w publikacjach medialnych przed sezonem 2011 były wykresy pokazujące rozwój ligi w Polsce i na sezon 2012 oprócz PLFAI, II i 8 była ujęta PLFA III. Nawet była propozycja żeby zamiast PLFA8 utworzyć już w 2011 turniejową PLFA III z 11-osobowymi składami. Jakoś nikt z zainteresowanych teraz o tym nie pamięta i większość udaje wielce zaskoczonych pomysłem powstania nowej ligi. Jeżeli ktoś nie wiedział o planach powstania PLFA III to jak dla mnie w ogóle nie interesował się startem w lidze aż do tej chwili, a to chyba zaprzecza deklaracjom niektórych drużyn o przygotowywaniu się do PLFA II przez cały rok. Owszem, może i przygotowywali się do rozgrywek, ale nie mogą twierdzić, że przygotowywali się do PLFA II i mieli tam obiecany start.

wlk - 2011-11-18, 16:45

MARK PHILMORE W DEVILS

http://www.devilswroclaw....id=425&Itemid=1

orlando - 2011-11-18, 18:46

No jest wzmocnienie. Szkoda że nie grał w NFL tak jak w Polsce :-P
merctedess - 2011-11-18, 20:11

[quote]No jest wzmocnienie. Szkoda że nie grał w NFL tak jak w Polsce :-P [/quote]

Też mi porównanie.

Wątpie czy Phlimore załapał by się nawet do jakiegoś practice squadu drużyny NFL ze względu na jego niski wzrost,no i jakby nie patrzeć latka.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group