kks - 2015-05-02, 09:58
Jak do tej pory przez 2 sezony bytności Chipa poważnie połamanych (kończonych sezon na liście kontuzjowanych) było w sumie 11 zawodników. 5 w 2013 i 6 w 2014. W tym samym okresie w NY Giants w podobnej sytuacji było 13 zawodników w 2013 sezonie i 22 w 2014. Daje to w sumie 35 zawodników. Widocznie sport science Chipa daje radę. ;] lodzermensch - 2015-05-02, 10:14 Nie przeczę, ale nie mieliście takich połamańców jak dotychczas. Nie chodzi mi tylko o draft gdzie dochodzi Hicks, ale Bradford and co. z free agency. Ja jestem życiowym optymistą. Ale w tym wypadku zwyczajnie ktoś tu gra w ruletkę. Jasne to może wypalić. Ale jak nie wypali to ze względu na to jak zawalają budżet, robi się poważny problem. Cycu - 2015-05-02, 11:24 Wczoraj wieczorem instalowałem aktualizację do telefonu i widać Chińczyki coś tam przeoczyły, bo wykasowało mi to ustawione budziki. Na szczęście mój samobieżny mały blond-budzik obudził mnie po 3 i załapałem się na 3 rundę 
Zacznę od Ravens, bo jaram się wczorajszymi pickami jak dzieciak. Williams, który pośród tysięcy mocków przymierzany był do Baltimore w 1 rundzie wylądował tam w drugiej. Dodatkowo udalo się trochę pomieszać plany Stalowym, przez co wybrali CB chyba na chybił trafił. (A propos, chciałem się pochwalić, że w naszym mocku trafiłem pozycje, które wybierze Ozzie, choć WR i TE to nie były popularne kierunki, bo oczekiwano raczej, że defensywa dostanie nową zabawkę). 3 runda i DT Carl Davis, który też był w mockach typowany na nawet koniec 1 rundy. DT to nie najpilniejsza dziura, ale gdy taki talent spada, to ktoś go musi złapać. Obejrzałem już sporo materiałów o nim i wygląda lepiej niż dobrze. Ravens mają teraz środek D-line na lata. Sorry, taką mamy dywizję, że gdy na przeciwko biega L.Bell, G. Bernard czy stoi O-Line Browns to kości na LoS trzeszczą. Co dalej dla Ravens? CB? Poszło już ich tylu, że nie wiem czy wybranie z 5 garnituru coś załatwi. Może lepiej poczekać podraftowe cuty i zebrać solidnego weterana. Mając 10 mln pod capem można trochę pokombinować. Dziś pewnie wybiorą RB (może Ajayi?), pewnie pass rusher, trochę głebi w O-line. Kto jak kto, ale Ozzie w 4 rundzie potrafi znaleźć soldinych starterów. Z innych picków, to moim zdaniem świetnie radzą sobie Jets. (Ktoś tam w końcu zaczął myśleć?). Jaguars też konkretnie, ale mając takie miejsca do wyboru, to trzeba się postarać by nie trafić talentu. Titans zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie i też naprawdę robią przmeyślane wybory. Raiders to samo, ale patrz notkę odnośnie Jaguars. Browns wracają do standardowych wyborów łatania dziur, a nie BPA. Wybory Steelers na papierze wrażenia nie robią, ale mogą okazać się ciekawe. Colts - chyba mieli chrapkę na Carla Davisa, ale Ozzie zgarnął go kilka picków wcześniej. Saints budują solidne podstawy. Picki może nie są medialne, ale w dłuższej perspektywie wyjdą tylko na dobre. Jakie zaskoczenia? WR Strong spada aż do 3 rundy? Tego bym się nie spodziewał. OLB Eli Harold spada aż pod koniec 3 rundy. Widziałem sporo mocków, gdzie szedł w połowie 1. Niners zgarneli na papierze niezły steal. Gregory w Cowboys, cóż po podpisaniu Hardy'ego im już nic chyba bardziej nie zaszkodzi A propos, pytanie do fanów Cowboys - kto odpowiada głównie za picki? Zawsze jak pokażą War room, to JJ siedzi ucieszony na głównym fotelu. Nie chcę wbijać szpil, ale czy on tam w draftcie ma główne zdanie? Pytam, bo Bisciotti w Ravens na czas draftu znika z pola widzenia i zostawia pole swoim specom.
oceansizer - 2015-05-02, 12:22 Do lodzermensch BB nie próbuje się zrozumieć, mu trzeba zaufać  . Przypomnę, ze 2 lata temu wybrał LB Jammie Collinsa, co to mu "eksperci" przyszłości nie wróżyli i dziwili się, że w II rundzie, gdzie było tylu "lepszych" zawodników. Owszem BB ma tez swoje wpadki w draftowaniu, ale moim zdaniem facet wie, co robi.
lodzermensch - 2015-05-02, 12:38 Wiem, wiem, ja w żadnym razie nie zamierzam podważać jego kompetencji. Jeśli coś widzi w jakimś zawodniku to zapewne coś w nim jest. Moje ale bardziej dotyczy filozofii draftowania, po co wybrać Grissom w trzeciej rundzie skoro wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że facet byłby dostępny w 5? Niby trochę loteria bo ktoś może nam podebrać zawodnika. Ale mimo wszystko sądzę, że czekając jeszcze z rundę-dwie wiele by BB nie zaryzykował. bambosz - 2015-05-02, 13:15
To kogo stawiasz na jedynke w nast sezonie? Hackenberger/Cook? WaltJones - 2015-05-02, 13:36 Niestety retransmisji z drugiego dnia draftu nie udało mi się nigdzie znaleźć. Czekałem, czekałem ale wreszcie nie wytrzymałem i sprawdziłem co tam wykombinowali moi Seahawks. I podobnie jak w zeszłym roku, nie mam pojęcia co oni tam wymyślają w tym swoim War Roomie. Nie wzięli Grasu, nie złapali żadnego guarda. Zaczęli od ściągnięcia DE Franka Clarka z #63 (kto to?) w 3 rundzie też zaskoczyli dziwnym ruchem. Oddali chyba z cztery picki Redskinsom, żeby pójść kilka (ok, kilkanaście) miejsc w górę po kolejnego WR-a. W zeszłym roku brali WRów w 2 i 4 rundzie. Na co to komu? Jeszcze paręnaście godzin temu Seattle dysponowało 11 pickami w tegorocznym drafcie, co dawało możliwości wyciągnięcia dużej liczby talentów w niższych rundach, ew. przehandlowania w fajnym momencie w górę po ciekawego zawodnika. Czy to był właściwy moment i właściwy zawodnik? Moim zdaniem nie. No ale - in Pete Carroll we trust... Nie mówię, że Lockett to zły wybór, obejrzałem trochę jego taśmę i może być ciekawie. Po pierwsze jednak, mam w pamięci Richardsona, którego notowania były chyba jeszcze wyższe niż Locketta a na poziomie profesjonalnym jak na razie nie pokazał za dużo. Po drugie - cena. IMO te trzy oddane picki to odrobinę za dużo. Co do Clarka - pierwszy wybór w drafcie użyć na zawodnika wyłącznie do rotacji na d-line, który w debiutanckim sezonie pewnie naskubie łącznie z 5 tackli... Spoko, że do wyboru byli Harold i Odi... Na szczęście wciąż pozostają dwa wybory w 4 rundzie, gdzie liczę na kolejne nieoszlifowane diamenty... szsz - 2015-05-02, 13:45 Ostatnim wybranym przez Browns WR w drafcie był Travis Benjamin w 4 rundzie w 2012 r. (Ok, później jeszcze Gordon w supplemental drafcie w tym samym roku). Kansas wskoczyło w 3 rundzie przed Browns i zgarnęło Conleya, który na pewno był na celowniku Browns, choć, znając Farmera, pewnie nie wziąłby skrzydłowego w 3 rundzie. Podobają mi się picki Browns, choć nie są może szczególnie ekscytujące. Browns potrzebowali pass rushera do rotacji z Mingo i Krugerem i wybrali Nate'a Orcharda, który był przy 51 picku jednym z czołowych pozostałych OLB. Świetne statystyki, świetny Senior Bowl week i niezbyt świetne wyniki na Combine. Podobno jednak Browns byli w nim zakochani. Ciekawostka - 8 na 10 ostatnio wybranych futbolistów, którzy mieli w collegu sezon z co najmniej 16 sackami (Orchard 18,5), zostało probowlerami, choć znając Browns, to Orchard będzie po niewłaściwej stronie tej statystyki
Duke Johnson to wybór, którego się nie spodziewałem. Jednak im więcej czytam, tym bardziej go rozumiem i bardziej jestem do niego przekonany. Prawdopodobnie najlepszy receiving back w drafcie, raczej 3rd down back niż 3 downs back. Świetnie pasuje do zone blocking scheme, którym prawdopodobnie w dużej mierze dalej będą grali Browns. Często klasyfikowany jako trzeci RB w drafcie (na Walter Football 3, u Mayocka 4 za Abdullahem), może okazać się stealem. Na końcu trade up i sięgnięcie po DT Xaviera Coopera. Browns trochę przepłacili w tym tradzie, ale cóż, kto bogatemu zabroni . Kolejny zaskakujący wybór. Polecam jednak serię artykułów (tutaj ostatni) z DawgsByNature (blog o Browns na SB Nation) dotyczącą zawodników na pozycji DT. Xavier Cooper został oceniony jako najlepszy pass rusher na tej pozycji w całym drafcie. Niemniej jednak to zawodnik do rotacji w linii, kolejny zawodnik na 3rd down.
Nie zgadzam się z Cycem, że Browns draftowali pod potrzeby, bo ani Cooper, ani Johnson, największymi potrzebami nie byli (w przeciwieństwie do TE i WR), a Orchard został wybrany mniej więcej tam, gdzie się spodziewano, że zostanie wybrany (nr 50 na big board Walter Football). Dziękuję jednak za docenienie często niedocenianej OLine Browns .
W 4 rundzie liczę na Bena Heeney! Luźne spostrzeżenie. Absolutnie nie jest dla mnie zaskoczeniem, że jako trzeci QB został wybrany Garrett Grayson. Moim zdaniem to zdecydowanie najlepszy po Winstonie i Mariocie rozgrywający w drafcie i sam miałem nadzieję, że trafi do Browns. Propsy dla Saints. Z drugiej strony wybranie jako czwartego QB Manniona jest dla mnie niepojęte. Maurycy1988PL - 2015-05-02, 13:52 Ktoś ciekawy został ? widze , że Hundley z UCLA i Petty z Baylor jeszcze nietknięci. W zamian poszli inni rozgrywający. Mannion w Rams. Osobiście preferuję QB , którzy grali dłużej w NCAAF jak Sean czy nawet Mariota. Może być jako dobry Starter/back-up , ale w takiej dywizji - ciężko im może być zrobić dobry bilans. Jacksonville jak wspomniał Cycu - z tyloma miejscami co oni mieli w ostatnich latach w czołówce to sie z palcem w nosie powinni o Play-Offs bić w dywizji przynajmniej. TRad - 2015-05-02, 14:04 Od dłuższego czasu problemem Niners jest atak. Obrona dawała radę. To wszystkie wybory z trzech pierwszych rund poszły na obronę. Armstead w pierwszej rundzie - OK, potencjał olbrzymi. Prawdziwy DE34, tacy grający 4-technic, two gap control, są trudni do znalezienia, a Nieners stracili McDonalda, stracą Justina Smitha (jak nie teraz, to za rok). OLB Eli Harold - rozumiem. OLB nie bylo pozycją, na którą Niners potrzebowali koniecznie wzmocnień, ale za rok może nie być Aldona Smitha, no i najlepszy value pick w danym momencie. Ale Tartt??? Safety??? WaltJones - 2015-05-02, 14:23
La'el Collins, TJ Clemmings, Tre Jackson z OL Jay Ajayi i Javorius "Buck" Allen (go Trojans!) RB Ifo Ekpre - Olomu (talent na 1 rundę gdyby nie kontuzje) FS Adrian Amos no i wspomniani Hundley i Petty charlie - 2015-05-02, 14:25
Przychyliłbym się tu jednak do zdania kks. Giants w tym aspekcie nie mają się czym chwalić, gdyż jeśli chodzi o umieszczenie zawodników na liście IR to w ostatnich latach ustanowili w tej "konkurencji" małą dynastię. Poza tym, nie ma mowy, żeby Odighizuwa zleciał do wyboru numer 74 (w kilku mockach wybierany był pod koniec pierwszej rundy, najdalej w połowie drugiej) gdyby zespoły nie bały się jego dość bogatej kartoteki szpitalnej. Sztab medyczny dał zielone światło i Giants zapewne liczą na małe deja vu. Dokładnie 10 lat temu, dokładnie z 74 pickiem wybrali pass-rushera, który był tam do wzięcia z powodu kontuzji w collegu. Niejakiego Justina Tucka. A co do Eagles. Chip wierzy w swoje metody ale dopiero najbliższy rok (lub lata) pokaże nam co kryje (lub kryło) się za dobrym zdrowiem Orłów: nauka czy też fart.
Collins przed wczorajszym dniem zapowiedział, że jeśli nie zostanie wydraftowany w 2. lub 3. rundzie (a wybrany później) to nie podpisze kontraktu z klubem.
Fan Cowboys z pewnoście wie lepiej, ale że to rywal z dywizji to staram się trzymać rękę na pulsie. Zdaje się, że tam coraz ważniejszą rolę odgrywa syn Jerrego, Stephen (wg wikiedii COO/Executive Vice President/Director of Player Personnel). Jones Senior jest wciąż GM, wciąż pewnie ma głos decydujący, ale pamiętam że przed rokiem aż go nosiło żeby wziąć Manziela i to ponoć właśnie Jones Junior przekonał go do wyboru Zacka Martina. onetwo - 2015-05-02, 15:05 Kilka zdan o Bears. Jako kibic tej ekipy jestem zadowolony z wybranych zawodnikow. W pierwszej rundzie WR, w drugiej NT i w trzeciej C. Mam nadzieje, ze w kolejnych uzupelnia/wzmocnia secondary i pozyskaja wsparcie dla Cutlera w postaci mlodego zdolnego QB(moze Petty?). Co do zaskoczec, to troche dziwne ze nie znalazl sie jeszcze chetny na Hudley'a(mial zostac wybrany w drugiej rundzie) i na Clemmingsa(przymierzanego nawet na pierwsza runde). TRad - 2015-05-02, 17:46
Idiota. Ta zabawa polega na tym, aby jak najszybciej uruchomic zegar odliczający czas do pierwszego kontraktu FA. Różnica między kontraktem 3 rundy i 7 rundy jest pomijalnie mała. lodzermensch - 2015-05-02, 17:52
Gdybym ja miał wybierać to pewnie byłby Hackenberger. Ale jeśli chodzi o obstawianie to albo Joey Bosa (który wydaje się dominować tak jak Clowney czy Williams) albo bardzo mocno hypowany Cardale Jones, ten drugi pick szczególnie jakby Ohio obroniło tytuł.
Nie został, wycofał sie z draftu. Swoją drogą jeśli nie może wrócić na uniwerek to moim zdaniem fatalna decyzja. Bo traci rok na siedzenie na kanapie, a wyżej za rok też raczej nie podskoczy.
Ja to wszystko rozumiem i wiem że u nas w Giants jest słabo. Ale zwyczajnie nie jestem w stanie pojąć tego zaufania organizacji do Chipa. Jeśli nie da rady ich uzdrowić to właściwie Orzełkom grozi taki regres jak Redskins po zdobyciu RG3. Dla mnie osobiście w Philly przekroczono masę krytyczną, graczy generujących ryzyko poważnych kontuzji - a od których dyspozycji zależy w pierwszej mierze gra drużyny.
Z tych ciekawszych dorzuciłbym jeszcze: DE Anthony Chickillo DT: Grady Jarrett i Michael Bennett, Gabe Wright mimo wszystko gwiazdę Havardu DE/OLB: Zach Hodges C: Reese Dismukes (dwa tygodnie typowany jeszcze nawet do 2 rundy) OLB: Kwon Alexander G: Arie Kouandjio, Jarvis Harrison i Mark Glowinski (tutaj zależy kto jak bardzo chce zaryzykować) Do tego sporo fajnych safety którzy mieli przeblyski, ale w większości z dużą luką jeśli chodzi o doświadczenie boiskowe. Generalnie kolejne 2 rundy wyglądają ciekawie, a i w 6 pewnie znajdzie się kilka ciekawych rodzynków. Ja np. w 6 bardzo chętnie zobaczyłbym w Giants DT Joey Mbu. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
