Gry i media - NFL Fantasy 2013
czapski - 2013-10-22, 12:30
andy11pl napisał/a: | Podstawa mojego myślenia to nie , ze mam słaby wynik bo sypnęły mi się kontuzje ale zdobywam 170,63pkt ( prawie nikt z nas tyle nie zdobędzie w całym sezonie) jak team kulawe bizony w week 1 a przegrywam=nie dostaje nic bo mam pecha i trafiam na 188,98. Najważniejsze,że to nie działa krótko, week czy dwa ale ostatni team z bilansem 1-5 miał 3 wynik punktowy ligi. Miał, bo ma już drugi wynik punktowy a jest na dnie.
Dużo pkt to nie wynik przypadku czy szczęścia to wynik dobrego draftu, dobrych ruchów z waivers i co najważniejsze dobry wybór BN. To co opisuję działa tak przy spadkach jak i przy awansach. |
Jakie masz szanse miec dobre punkty kiedy leci z kontuzjami 3 zawodnikow w trakcie meczu? Bench nie wejdzie w trakcie meczu. Kontuzje Cutlera, Martina mozna bylo przewidziec? Kontuzje Jonesa, drugiego Jonesa czy Wilsona tez mozna bylo przewidziec? To takie samo szczescie jak dopasowanie rywala, nie wiem czy jeden rodzaj szczescia chcesz wyeliminowac, a drugi akceptujesz.
maycj - 2013-10-22, 13:54
kontuzji nie da się przewidzieć ani wyeliminować, ale z pechem/szczęściem związanym z ustawieniem schedule da się coś zrobić.
czapski - 2013-10-22, 14:16
No ale zobaczcie skale, czy problem szczescia w schedule jest naprawde tak wazny - w naszej lidze h2h bilans zwyciestw est proporcjonalny wzglednie do ogolnej liczby points, w lidze Andyego jest jeden pechowiec, cala reszta tez zgodnie z punktacja.
Luka - 2013-10-22, 15:18
Liga A - Week 7
Uploaded with ImageShack.com
andy11pl - 2013-10-24, 22:15
Przypomnę, 2 czy 3 lata wstecz w lidze A prawie przez cały sezon prowadził team z bardzo średnimi wynikami. Nie ważne kto, bo chodzi o sytuację a nie osobę. Kolega zajmował je dzięki bardzo szczęśliwemu schedule. Wręcz przepraszał za sytuację. Mistrza dosłownie na ostatniej prostej zdobyła ekipa, która na to zasługiwała.
Skiper - 2013-10-24, 23:48
Czyli to dokładnie tak jak w NFL Do playoffów trzeba "tylko" wejść, a potem wystarczy złapać ogień i wygrać mistrza. Co w ostatnich latach 2x zrobili Giants a rok temu Ravens.
rooted - 2013-10-25, 14:18
Z dużym zaciekawieniem czytam Waszą dyskusję odnośnie systemu grania w FF i też chciałem kilka słów dorzucić.
W tym roku nie gram (ze względu na wyjazdy, braki czasowe i tego typu pierdoły), natomiast w przyszłym roku z chęcią wrócę do gry, więc kilka komentarzy wrzucę do siebie odnośnie sposobu punktacji. Oczywiście mam sporo mniejsze doświadczenie w FF niż część z Was i mniej rzeczy pewnie widziałem, ale jako materiał do dyskusji garść spostrzeżeń:
- argument o szczęściu, losowości, przypadkowości w ustaleniu schedule itp. jest bardzo trafny, natomiast eliminując ten czynnik wyeliminowany byłby też element emocji, element ludzkiego błędu związanego z doborem składu itp. Sam w zeszłym roku "przegrałem" ligę pomimo największej ilości punktów, ale właśnie dlatego uważam, że drużyna która wtedy wygrała ligę wygrała ją zasłużenie. Jej menedżer grał równiej, popełniał mniej błędów, miał lepszy osąd w kluczowych dla ligi momentach, lepiej radził sobie z kontuzjami, bye weeks itp.
- liga H2H vs liga "punktowa" to trochę różnica w filozofii podejścia. Z jednej strony (liga punktowa) jest konieczność maksymalizacji punktów na przestrzeni całego sezonu co jest trochę bardziej "sprawiedliwe". Z drugiej strony (liga H2H) jest konieczność maksymalizacji prawdopodobieństwa wygranej poprzez ilość punktów w danej kolejce, co może powodować "dziwne" układy tabeli, ale też wymusza większą dbałość o zestawienie składu w każdej kolejce, wymusza dokładniejsze przeczesywanie waiver wire, zapewnia emocje na bieżąco. (przykładowo oczekiwanie na Monday Night z pytaniem "Czy Heath Miller - mój ostatni gracz w ekipie - zdobędzie więcej niż 7.6 pkt czy nie? Jeśli będzie chociażby 7.61 to wygrałem...". Tego nie będzie w lidze "punktowej").
- wspomniany w wątku aspekt kontuzji, rotacji w składach prawdziwych drużyn NFL też wpływa na to, jak będzie wyglądała gra. Wyobraźcie sobie draft (całkiem realny przed tym sezonem) w FF w którym menedżer wybiera kolejno: R.Rice, J. Jones, S. Ridley, R. Cobb, R. White, itd.
Również mówimy o pechu (tym razem związany z kontuzjami więc jeszcze bardziej oderwany od tego, co ma miejsce w lidze), ale dobry menedżer będzie w stanie wyjść na prostą poprzez odpowiednie wykorzystanie rezerw, waivers, nagłych objawień sezonu itp. Taka drużyna nie będzie miała szans w kryterium punktowym z ekipą typu (L. McCoy, D. Bryant, P. Manning, czy coś w tym stylu), ale poprzez konsekwentne ciułanie zwycięstw może na koniec sezonu mieć szanse na wysoką lokatę. Z drugiej strony podejrzewam, że ligę punktową w tym roku wygrałby po prostu ten kto będzie wspomnianego Manninga miał w składzie:)
- I na sam koniec - zacząłem grać w FF ze względu na chęć zdobycia większej wiedzy o dyscyplinie która mnie fascynuje i która powoduje u mnie emocje. Filozofia H2H daje, przynajmniej z mojego punktu widzenia, większy fun i zapewnia większy przyrost wiedzy właśnie poprzez czynniki o których mowa powyżej. To pewnie indywidualna preferencja, ale koniec końców gramy dla zabawy!
Pozdrawiam i powodzenia w tegorocznych zmaganiach,
Delfin - 2013-10-25, 19:31
Mały offtop : Brakuje nam miejsc na espn w fantasy basketball. Jakby ktoś był chętny piszcie na prv adresy e-mail, na których macie konto na espn, to pozapraszam.Draft się ustali jak się zbierze ekipa ale fajnie by było gdyby to się stało najszybciej.
Luka - 2013-10-29, 13:58 Temat postu: Liga A - Week 8 Liga A - Week 8
Uploaded with ImageShack.com
andy11pl - 2013-10-29, 14:30
MP Liga B week 8
Tak na marginesie, pechowe schedule znowu trafiło na 2 wynik tygodnia.
karolt - 2013-10-29, 14:42
LIGA E
WEEK 8
Rumbosambo - 2013-11-04, 17:55
Ale miałem szczęście zatrudniając Big Bena w week 9 33.90pkt :D Dobrze, że Stafford miał bye week i się zdecydowałem na ten transfer <3
czapski - 2013-11-05, 11:15
MP C Week 9
Moja klątwa/biadolenie nie ma końca. Sproles zszedł ze wstrząśnieniem mózgu po 1 zagraniu meczu. Brady i Ivory z 64 pkt w dwojke na lawce tez nie pomogło ;).
andy11pl - 2013-11-05, 11:27
MP Liga B week 9
puk,puk, kto tam? to ja, dno
karolt - 2013-11-05, 12:30
LIGA E
WEEK 9
|
|
|