lodzermensch - 2015-04-08, 22:11
Wstęp do "nie chce u Was grać" czy początek problemów z charakterem Jameis'a? bambosz - 2015-04-09, 21:23 Oglądałem dziś film Draft Day z Kevinem Costnerem w roli głównej i nie mam żadnego problemu z tym, żeby tegoroczny draft skończył się w dokładnie ten sam sposób co w filmie, czytaj Vontea Mack - Dante Fowler no.1 overall? ikon - 2015-04-09, 22:14 Dante Fowler z jedynką to wcale nie byłby taki reach. Z typowych OLB jest najlepszy w tym drafcie i gdyby Bucks potrzebowali zawodnika na tą pozycje to zapewne przewinąłby się w nie jednym mocku z pierwszym numerem. Mocny reach, w stylu Draft Day to mniej więcej jakby Alvin Dupree poszedł na początku ;P bambosz - 2015-04-09, 22:36 W prawdziwym drafcie Browns się jednak nie powstrzymali i wzięli tego mającego problemy z charakterkiem QB, jak na tym wychodzą narazie wszyscy wiedzą :D Może chłopaczyna jeszcze się rozegra czego mu życze, ponoć pracuje nad sobą, jak wiadomo talent ma. Paradoksalnie myślę, że trade do Eagles mógłby mu pomoc. Chip potrzebuje QB który potrafi biegać, a po za tym sam dysponuje na tyle mocnym charakterem, że może on w końcu okiełznałby i przede wszystkim rozwinął Johnny'ego. Tak czy siak świetny film, wspaniale obrazujący jak wygląda draft od kuchnii. Możesz jeszcze coś polecić o tematyce futbolowej? Dodam, że oglądałem również Big Mika i Friday Night Lights(serial urzekający, film taki sobie). Najlepiej coś świeżego. lodzermensch - 2015-04-10, 00:39 W ubiegłym roku wyszło coś pod nazwą "Underdogs" dzieło może nie wybitne, ale obejrzeć się da. No i ewentualnie jak ktoś lubi amerykański humor niskich lotów (naprawdę niskich) to jest/był serial pod nazwą Blue Mountain State charlie - 2015-04-10, 03:56 Troy Polamalu kończy karierę. Jak to się zwykle mawia i pisze: koniec pewnej epoki. Cycu - 2015-04-11, 08:13 Może nie jest to najważniejszy news z offseason, ale tutaj pewnie najwięcej ludzi to przeczyta:) HBO wypuszcza w czerwcu nowy serial. Główną rolę zagra "The Rock" Johnson. Serial ma luźno traktować o agentach sportowych i ich zawodnikach. Poniżej trailer. http://www.slashfilm.com/...dwayne-johnson/ Niektórzy opisują to jako Entourage w wersji sportowej, więc jeśli ktoś polubił tamten serial, to i ten może całkiem mu przypasować. Jeśli zachowają konwencje Entourage, to przez serial przewinie się za pewne cała plejada graczy z NFL. Może być ciekawie:) W samym Entourage też zagrało kilku sportowców, w tym Brady. oceansizer - 2015-04-12, 16:05 A tutaj coś z cyklu: jak może być silna awersja do byłego klubu ( patrz - Patriots ). Otóż Stevan Ridley nie zdarzył jeszcze powąchać murawy stadionu Jets, a już na swoim prawym przedramieniu zdążył wytatuować sobie wielkie logo Jets. Gratuluję pomysłu i życzę tylko, by Jets nie obcięli go jeszcze przed sezonem zasadniczym 
http://nesn.com/2015/04/s...-forearm-video/ rooted - 2015-04-14, 15:21
Z cyklu "Retirement Watch": dzisiaj Ike Taylor ogłosił emeryturę - może nie ten kaliber zawodnika (Polamalu to HoF, Taylor był historycznie b. solidnym graczem), ale kolejny rozdział historii zamknięty. lodzermensch - 2015-04-15, 20:33 W sumie wiadomość już bezpośrednio ligi nie dotyczy, ale Aaron Hernandez skazany na dożywocie bez możliwości wcześniejszego warunkowego zwolnienia. czapski - 2015-04-15, 21:55 Z tej dwójki TE Patriotów z 2010 roku zdecydowanie lepiej być Gronkowskim. charlie - 2015-04-16, 02:07 11 lat później Rivers idzie śladami Ilaja. Też nie chce grać dla Chargers... rooted - 2015-04-16, 12:22
Ciekawy temat jest z Riversem bo internet żyje dyskusją o potencjalnym handlu Chargers i Titans i przejściu Riversa do Nashville w zamian za pick nr. 2 (domyślnie --> Mariota) i pewnie jakieś dodatkowe wymiany picków 2015/2016 tylko że… jakoś mi się to nie schodzi sportowo, biznesowo i koncepcyjnie. 1) Rok temu była dyskusja o tym jak szalenie nieszczęśliwy był Andre Johnson w Houston. Może i był faktycznie nieszczęśliwy ale zaryzykuję tezę, że chodziło głównie o kasę i kontrakt. Podejrzewam, że Rivers jest na podobnym etapie „finansowego smutku” i wykorzystuje wszelkie możliwe opcje aby wygenerować dodatkowy przychód w nowym kontrakcie (wykorzystując także argumenty typu potencjalne przenosiny Chargers do LA). 2) Rivers to b. dobry QB, ale ma 33 lata, problemy z plecami i wygasający za rok kontrakt – z punktu widzenia Titans taki trade miałby sens gdyby mieli silny zespół i brakowało im jedynie rozgrywającego aby zostać kandydatem do występu w SB. Titans nie mają takiego zespołu, powiedziałbym wręcz, że są jednym z najbardziej wyjałowionych z talentu zespołów w NFL. Rivers, przy całej sympatii dla niego, nie jest P. Manningiem i jego przejście nie spowoduje takiego przyrostu ilości zwycięstw jak 3 lata temu w Denver uczynił to Manning. Broncos przed akwizycją Peytona mieli bilans 8-8 i relatywnie solidny zespół, Titans mieli 2-14 w najsłabszej dywizji Ligi. I jeszcze jedno – Titans musieliby mu dać przedłużenie kontraktu na kilka lat co przy stanie zdrowia i nierównej grze Riversa (np. 2011-2012) jest ryzykowne. 3) Z punktu widzenia San Diego - Rivers to wciąż tzw. franchise QB i mając go u siebie Chargers mają szanse na playoffy. W 2013 byli w playoffach, w poprzednim roku byli o jeden wygrany mecz od występu w p.o. (a byli jedną z bardziej kontuzjowanych drużyn w sezonie i mieli ciężki terminarz). Mariota to znak zapytania i ryzyko. Zresztą, świat się zmienia szybko i – przyjmijmy na chwilę teoretyczny scenariusz, że Manning ver. 2015AD przypomina tego Peytona z ostatnich playoffów – wzmocnieni i zdrowi Chargers za kilka tygodni mogą stać się faworytem do wygrania AFCWest. To nie jest moment na oddawanie swojego rozgrywającego. Widzę dużo ryzyk dla obu stron i argumenty za takim handelkiem ale potencjalne korzyści jawią mi się jako dość teoretyczne. No chyba że faktycznie Rivers jest na etapie rozwodu z San Diego i trzeba go 'spieniężyć' dopóki jest coś wart, ale jakoś w nie wierzę w taki scenariusz. TRad - 2015-04-18, 08:37 Warto odróżnić interes Titans od interesu coacha i GMa. ich wali, co będzie za trzy lata, bo jeżeli nie będzie sukcesów, to ich wtedy juz w Tennessee nie będzie. Mariotta to ryzyko. Albo będzie dobry, albo nie. Nawet jeśli dobry, to musi się rozwinąć. Rivers to ma ustaloną siłę gry - i, oczywiście, mniejszy upside i dużo krótsza karierę. Z punktu widzenia HC i GM - wymiana może mieć sens. ikon - 2015-04-18, 10:00 Jak mówi stare porzekadło, "jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o...pieniądze". Rivers nie ma absolutnie innego interesu w tym transferze. Titans wcale nie są bardziej utalentowani niż Chargers, nie jest powiedziane że po zmianie barw będzie miał większą szansę na sukces. Wręcz wydaje mi się i widzę że kilka osób by się ze mną zgodziło, że większe szanse na cokolwiek ma w San Diego w tym sezonie. Kolejna sprawa, jak to jest z tym Mettenbergerem? Niby stawiają na niego a kombinują wymianę na weterana, któremu pozostały co najwyżej dwa sezony gry na wysokim poziomie. |
||||||||||||
