National Football League - NFL Offseason 2015
lodzermensch - 2015-03-15, 17:41
A tak ostatnio naszła mnie mała zagwozdka odnośnie draftu. Co się właściwie dzieje jeśli zawodnik został przez jakąś drużynę wybrany, ale nie chce z nią podpisać kontraktu, z tego co pamiętam to Eli Maning publicznie twierdził że nie podpisze kontraktu z żadną drużyną z AFC, ale tę sprawę załatwiona wtedy przez trade. A co gdyby Giants się wtedy nie zgodzili? I co to w praktyce oznacza dla organizacji stracony pick?
ikon - 2015-03-15, 18:07
Heh, dobre pytanie. Eli miał szczęście że akurat Giants wybrali wtedy wcale nie gorszego QB, Phillipa Riversa i było się z kim wymienić. Podejrzewam że jak nie chce podpisać to nie musi ale zapewne czeka go jakaś karencja (roczna? a może dłuższa?) kiedy nie może grać zawodowo, bo inaczej cała ta idea draftu nie miałaby sensu. Już nie mówiąc o tym że kontrakt podpisze później na znacznie mniejszą kwotę. Jedno jest pewne że zawodnikowi się to nie opłaca ;P
charlie - 2015-03-15, 18:56
Jest chyba tak jak pisze ikon - gracz czeka na kolejny draft. To jednak oznacza, że ma rok kariery z głowy i najpewniej zostanie wybrany niżej, czyli że i uderzy go to po kieszeni.
Dwa chyba najbardziej znane przypadki to John Elway, który zdeklarował, że nie będzie grał dla - wtedy - Baltimore Colts i Eli.
Co do tego drugiego - zdanie wyjaśnienia. Rivers nigdy nie zagrałby nawet jednego snapu dla Giants. Alternatywą dla nowojorczyków był Big Ben. Riversa wybrali, bo dogadali się się z San Diego, którzy chcieli właśnie Filipa (a nie wzięli go sami, bo wiedzieli, że Giants zależy na Manningu - w ten sposób dostali i "swojego" QB i parę ekstra picków).
lodzermensch - 2015-03-15, 19:11
Też kombinowałem w tę stronę, tylko nie jestem pewien czy możliwe jest ponowne przystąpienie do draftu. Szczególnie, że gdyby pojawiła się taka opcja, to zakładam że np. niewybranie underclassmani, którzy zadeklarowali przystąpienie do draftu wracaliby na uczelnie, gdzie jeszcze raz po roku (gdzie pewnie mieliby nadzieje podnieść swoje notowania) przystępowali by do naborów.
I tak zupełnie zmieniając temat, Big Ben z nowym 5 letnim kontraktem 99 milionów z czego 60 gwarantowane.
TRad - 2015-03-15, 19:28
Był taki przypadek. W 1986 Tampa Bay Bucs mieli pierwszy wybór w drafcie i zdecydowali się na RB Bo Jacksona (RB z overall #1 - w dzisiejszych czasach nie do pomyslenia). Bo Jackson odmówił podpisania kontraktu (miał w rezerwie karierę w baseballu). Rok później wybrali go Raiders, w siódmej rundzie.
Pamiętać trzeba jednak, że jest to sprzeczne z interesem gracza. Rok później trafia do NFL, co za tym idzie rok później podpisze pierwszy "duży" kontrakt jak UFA. Traci rok kariery i zmniejsza szansę na podpisanie drugiego kontraktu UFA (powiedzmy, zamiast debiurować w wieku 23 lat zaczyna mając 24. UFA zostaje mając lat 28. Podpisuje realnie trzyletni kontrakt, i kolejny raz UFA zostaje mając lat 31. A to zazwyczaj słabo).
kks - 2015-03-15, 22:01
Trzeba zaznaczyć, że Bo był wtedy nie lada kozakiem. Ikona sportu formatu Toma Brady'ego w pierwszej dekadzie XXI w. Mógł sobie na wiele pozwolić. Bo knows...
TRad - 2015-03-16, 00:27
Przede wszystkim miał zaklepane pieniądze z baseballa.
damiansport1 - 2015-03-16, 02:49
Wg Josiny Anderson w gronie trenerskim NFL mowi sie ze Eagles nie zatrzymaja Bradforda i uzyja go w wymianie by zdobyc pick nr 2 i Mariotę.
TRad - 2015-03-16, 21:57
Roethlisberger podpisał przedłużkę. Z napięciem czekali na liczby agenci Manninga i Riversa - bo to kontrakt Roethlisbergera będzie odniesieniem przy ich negocjacjach.
Gołe liczby są takie: $99M/5, plus możliwość zarobienia extra $9M w czwartym i piątym roku kontraktu, jeżeli spełnione zostaną pewne warunki (na razie nieznane). $31M signing bonus. Typowy, klasyczny kontrakt, odbiegający od modelu wprowadzonego rok temu przez Niners - no ale co wolno Roethlisbergerowi, to nie Kaepernickowi.
Z jednej strony jest to kontrakt przeskakujący Flacco i Ryana (zakładając zgarnięcie incentyw), z drugiej strony nawet się nie zbliża do Rodgersa. Tzn. pod względem średniej na rok daleko nie jest, ale mniej gwarancji i mniej bezpieczeństwa. Chargers i Giants mogą nieco odetchnąć. Gdyby Roethlisberger wywalczył średnią wyższą od Rodgersa, w dodatku bez uwzględnienia incentyw - salary cap SD i NYG by zadrżały.
charlie - 2015-03-16, 22:32
MikeHJ napisał/a: | oby było jak piszesz. ja też na to liczę. tylko dziś do głowy przyszła mi taka myśl:
przeczytałem w nowojorskiej prasie, że GM Jets i Giants byli na Alabama Pro Day oglądać "Amari Coopera. a co jeżeli chodziło głównie o Landona Collinsa (safety)? w końcu w tej formacji póki co dramat u nas, a wszyscy na których Reese się szykował albo wrócili do swoich drużyn albo podpisali gdzie indziej. chyba słuszną decyzją było nie przepłacanie A.Rolle ale coś tu trzeba wymyślić! |
Odpowiem tutaj, żeby za bardzo nie śmiecić w temacie z mockiem.
1/ Jestem gotów postawić orzechy przeciw kasztanom, że Jerry Reese pojechał do Tuscaloosa po to, żeby zobaczyć Coopera:
- z tego co czytam, London Collins wybrany w Top 10 to byłby mega-reach;
- GM Giants ma "hopla" na punkcie skrzydłowych - Odell był 7. graczem z tej pozycji wybranym przez niego w 1, 2 lub 3. rundzie draftu (GM jest od roku 2007);
- poniekąd sam się do tego przyznał po ostatnim sezonie gdy powiedział, że stając przed dylematem: playmaker czy dajmy na to liniowy, postawi na tego pierwszego;
- powiedział też, że Giants nie mogą zagrać all-in i obstawić, że Cruz po ciężkiej kontuzji wróci do swojej dawnej dyspozycji; połowicznym rozwiązaniem jest wyjęty od Kowbojów Dwayne Harris - gość ponoć błyszczał w Special Team, ale do podstawowej rotacji w ofensywne Dallas przebić się nie mógł.
Swoją drogą Jerry Reese nie za często jeździ na Pro-days ale przed rokiem wybrał się do LSU, żeby na żywo zobaczyć Beckhama. Czy to jest jakaś wskazówka?
2/ Imo, Giants wezmą w drafcie skrzydłowego lub kogoś do DL. Albo będą starać się wytrejdować w dół i zyskać ekstra pick w drugiej rundzie.
3/ Czas pokaże, co Giants zrobią z safety. Na dzisiaj jest kilka dróg którymi mogą podążyć.
- zacznę od tego że moim zdaniem to była słuszna decyzja, by nie przepłacać Rolle - ostatni sezon to był ostry zjazd z górki;
- w tej chwili w rosterze jest dwóch młodziaków: Nat Berhe i Cooper Taylor. Ten drugi grał lights out rok temu, fakt - w preseason - ale przeciwko starterom, dopóki tradycyjnie nie trafił na IR;
- inna koncepcja - zrobić tak jak Belichick z McCourtim - przekwalifikować CB na safety. W tym kontekście najczęściej słychać nazwisko Zacka Bowmana;
- kolejna - podpisać własnego FA, Steviego Browna. W 2012 roku był świetny, rok później zerwał więzadła i poprzedni sezon był już mniej udany. Ponoć jednak po takiej kontuzji ciężko wrócić do swojej optymalnej dyspozycji ledwie rok później;
- gdy Spags był pierwszy raz koordynatorem defensywy Giants, obaj safety to niekoniecznie byli world-beaters; kilka dni temu DRC w prywatnej rozmowie miał zdradzić jak będzie grała defensywa GMen w 2015 roku:
Cytat: | DRC is pumped about Spags , says the guys love him. Also said his job doesn’t change (still covers top wr) but he has been told by Spags to be ready to break on routes early cause this year he’s bringing the heat and Qbs are going to be trying to get quick hits underneath. |
charlie - 2015-03-17, 03:32
To chyba najbardziej szokująca i dająca do myślenia decyzja podjęta w tym offseason. Nie będę zaskoczony jeśli wywoła szeroką dyskusję nie tylko w środowisku futbolowym.
Chris Borland kończy karierę.
24-latek po sezonie w którym niektórzy widzieli w nim defensive rookie of the year.
Cytat: | I just honestly want to do what's best for my health. From what I've researched and what I've experienced, I don't think it's worth the risk. |
Cytat: | I feel largely the same, as sharp as I've ever been, for me it's wanting to be proactive. I'm concerned that if you wait till you have symptoms, it's too late. ... There are a lot of unknowns. I can't claim that X will happen. I just want to live a long healthy life, and I don't want to have any neurological diseases or die younger than I would otherwise. |
danp - 2015-03-17, 05:47
Ladnie nas udupil :( Nagle zaczal robic research, troche pozno sie zdecydowal, mogl po collegu a przed draftem...
szymekaja - 2015-03-17, 13:58
Winston nie wybiera się na draft Może jednak nie zostanie jedynką
TRad - 2015-03-17, 14:20
danp napisał/a: | Ladnie nas udupil :( Nagle zaczal robic research, troche pozno sie zdecydowal, mogl po collegu a przed draftem... |
Niners tak mają. Chwilę temu wzięli w trzeciej rundzie takiego RB, Coffee się nazywał. Tez po roku (czy nawet po pierwszym preseason?) mu się odwidziało. A Willis, to co?
I tak nagle ILB z pozycji siły stała się pozycją potrzeby. A miesiąc temu Niners mieli najlepszą sytuację na ILB w całej NFL.
czapski - 2015-03-17, 15:10
TRad napisał/a: | danp napisał/a: | Ladnie nas udupil :( Nagle zaczal robic research, troche pozno sie zdecydowal, mogl po collegu a przed draftem... |
Niners tak mają. Chwilę temu wzięli w trzeciej rundzie takiego RB, Coffee się nazywał. Tez po roku (czy nawet po pierwszym preseason?) mu się odwidziało. A Willis, to co?
. |
Pomyslalem o tym samym, zadna druzyna tak nie oberwała od tego trendu, nawet mysle, ze jest jakies powiazanie miedzy decyzja Willisa i Borlanda, mnostwo czasu spedzali razem, jeden dla drugiego był pewnie wzorem. Inna sprawa, czy trend nie bedzie nabierał na silę - na razie 4 zawodników, ktorzy z latwoscia mieliby milionowe kontrakty.
|
|
|