National Football League - NFL 14/15: Playoffs
TRad - 2015-01-21, 13:20
PATRIOTS WAY!
Nie wiem, jak to możliwe, ale najwyraźniej chłopaki sie postarali i dali radę
A najśmieszniejsze, że kompletnie nie było im to potrzebne.
oceansizer - 2015-01-21, 13:46
No właśnie to sędziowie sprawdzają piłki przed meczem i pytanie brzmi jak do tego doszło, że puścili taką a nie inna piłkę do gry. Niemniej jednak pewnie Luck i całe Indy nie miało okazji zapoznać się z taka piłką wcześniej i pewnie grali zupełnie inną podczas meczu z Pats. Z kolei Brady dostawał przy każdym zagraniu piłke, która mu i kolegom odpowiadała.
Oczywiście cała sytuacja nie stawia Pats w pozytywnym świetle, ale jak czytam na forum amerykańskim, jak to Indy zostało skrzywdzone itd. to ogarnia mnie po prostu śmiech.
czapski - 2015-01-21, 13:55
O ironio to D'Qwell Jackson podobno zwrocil uwage po interception ze cos mu sie nie podoba z ta pilka. I to jest dodatkowe zdziwko dla mnie, ze w Colts center, QB czy RB, którzy pol zycia spedzaja z pilka w dloni nie zauwazyli, że jest odmienna niż przyjęty standard?
TRad - 2015-01-21, 14:29
Dlaczego sądzisz, że nie zauważyli?
Oj, znowu polecą wybory w drafcie. Choc pewnie się okaże, że GM i HC nic nie wiedzieli, że za zaniedbanie odpowiedzialni są niesolidni pracownicy niskiego szczebla
rooted - 2015-01-21, 14:49
A to nie jest tak, że każda z drużyn ma swój zestaw piłek i, poza przechwytem, zawodnicy Colts nie mieli okazji macać Patriotów po ich piłkach?
czapski - 2015-01-21, 14:49
Zakładam, że nie - logiczną reakcją jak dostajesz piłkę, która nie spelnia standardów jest to że sygnalizujesz to sędziom, pewnie w trakcie pierwszej przerwy mozna bylo to przeciez sprawdzic obiektywnie.
EDIT: Wyjasnilo sie, zestaw pilek jest odpowiedni dla kazdej ofensywy. Czyli te, ktorymi grał Luck and Co były ok, jak mniemam, skoro walnieta była ta ktora trafila do rąk Jacksona.
oceansizer - 2015-01-21, 14:58
Niedługo niektórzy Amerykanie zaczną pisać, że Belichick miał zbyt duży kaptur w bluzie. Co za tym idzie miał tam ukryty zestaw, za pomocą którego poprzez satelitę śledził ruchy drona regularnie latającego nad naradzającym się sztabem szkoleniowców Indy. Dzięki temu Patriots mogli skutecznie rywalizować z fenomenalnie przygotowaną ofensywą Indy.
A tak na serio, to tak jak pisze czapski - czytałem, że własnie piłki przygotowane są pod ofensywę danego zespołu.
SuperCliff - 2015-01-21, 18:01
Jakby nie kombinował to by nie pisali. Czysty to on nie jest więc więc nie wiem o co masz pretensje. Piłki są przygotowywane pod ofensywę, ale muszą się mieścić w określonych przepisach.
oceansizer - 2015-01-21, 18:24
Do SuperCliff
Bardzo proszę o zapoznanie się z moim wcześniejszym postem, w którym to wyraźnie piszę " Oczywiście cała sytuacja nie stawia Pats w pozytywnym świetle..." Moje słowa odnoszą się do kibiców, którzy na forach porażkę Indy spłycają do kwestii piłki i tylko tyle. Nigdy nie twierdziłem, że Bill w całej swej okazałości jest "czysty", ale z drugiej strony nie można być pewnym, że to Bill przyszedł do sędziów i powiedział - Panowie gramy tą, a nie inną piłką. Suma sumarum, to sędziowie decydują o tym, czym gramy. Media mają to do siebie, że pisząa wiele, ale nie koniecznie zawsze zgodnie z prawdą.
kaliber - 2015-01-21, 22:48
Cała ta historia z piłkami to jakaś bzdura, to co sędziowie nie mieli ich w rękach po niemal każdej akcji? Na początku bodajże III kwarty faktycznie wymieniali piłkę ale jakie to miało znaczenie przy takim wyniku?? Fani Colts powinni się schować do lasu ze wstydu po tym nokaucie a nie jeszcze nosy wyciągać i się ośmieszać.
TRad - 2015-01-21, 22:54
Colts zostali wdeptani w ziemię i piłki miały na to niewielki wpływ. Ale faktem jest, że znowu Patriots nie tylko oszukiwali, ale dali się na tym przyłapać. Wstyd.
TRad - 2015-01-22, 01:26
http://www.wthr.com/story...for-deflategate
rooted - 2015-01-22, 16:31
oceansizer napisał/a: | Media mają to do siebie, że pisząa wiele, ale nie koniecznie zawsze zgodnie z prawdą. |
Prawda jest zazwyczaj najmniej interesująca z medialnego punktu widzenia:))
Największy problem z tym całym syfem i piłkami bez powietrza będzie zaraz miało NFL a nie Patriots, Belichick czy kibice którejś z zainteresowanych drużyn - w ostatnim roku było kilka skandalików, wątpliwych sukcesów medialnych i problemów dookoła Ligi (chociażby Ray Rice, Adrian Peterson, spora ilość zawodników jeżdżących po pijaku, właściciel Colts "na bani", palenie zioła na porządku dziennym, echo pozwów przez byłych zawodników) i Goodell sobie z tym dość słabo radził. A jak jeszcze do pełni szczęścia któryś z graczy Seattle znów zostanie złapany na jakimś Adderallu czy czymś takim to równie dobrze będzie można odwołać Super Bowl bo zainteresowanie samym meczem będzie znacząco mniejsze niż zainteresowanie konferencjami prasowymi i dywagacjami nt. czystości sportu.
Z tym "DeflateGate" nie ma szans na Happy End - albo to się temat rozmyje tudzież znajdzie się jakiś kozioł ofiarny typu Junior Equipment Supervisor i będzie zarzut hipokryzji lub pobłażliwości wobec Patriots albo temat się okaże poważny i Liga zastosuje sankcje które zostaną odebrane jako niesprawiedliwe, niszczące dla zespołu z Bostonu (a to duży rynek jest generujący sporo $$$) i niekonsekwentne. A jeśli Pats wygrają SB a potem okaże się, że w trakcie sezonu też grali niedopompowanymi piłkami, to sezon 2014 będzie na wieki wieków postrzegany jako jedno wielkie oszustwo.
TRad - 2015-01-22, 16:54
Propozycja z jednego forum:
za Deflategate Goodell zdyskwalifikuje Raya Rice'a na 20 lat i wszyscy będą szczęśliwi.
damiansport1 - 2015-01-23, 00:02
Nikt się nie przyznał. Ani Bill ani Brady. Wyglądali dosyc wiarygodnie, szczególnie Belichick, który mial 10 minutowe oświadczenie. Chyba nigdy w zyciu nie mowil tak duzo co dzisiaj.
Cóż dopóki nie będzie materiału video chyba nie moga ukarac Patriots. Nie ma dowodów. Może to wina tego co te pilki pompuje.
|
|
|