Bart3k - 2013-11-17, 09:57 Temat postu: NFL 13/14: Tydzień 11 Jakie są Wasze typy na dzisiejszą niedzielę? Jak dla mnie numer jeden mecz między Broncos i Chiefs. Dzisiaj tak naprawdę okaże się ile warta jest ekipa z Kansas. Wcześniej 49's i Saints także grubo. 
kaliber - 2013-11-20, 09:38 Broncos i Saints to główni zwycięzcy tego tygodnia. Panthers są w gazie, wygrali ponownie. Do tego doliczyłbym Giants, którzy po cichu w tej swojej wyrównanej dywizji zaczynają dochodzić do głosu. Poza Redskins, których bym już raczej nie liczył, będzie tutaj niezwykle ciekawie do końca. W AFC North - Bengals odskoczyli i tak powinno zostać do końca. Liczę na pierwszy od dawna mecz u siebie w PO. Świetny mecz w Chicago, na wietrze, deszczu, w błocie i znoju, do tego dogrywka z happy endem dla miejcowych. In minus - Lions - nie powinni pozwalać sobie na takie porażki jak teraz ze Steelers. Sothis - 2013-11-20, 11:01 Pats jak już przegrywają to albo kontrowersyjnie albo pechowo. Trzy porażki w tym sezonie: 1. Bengals-Pats byli tu gorsi,ale w końcówce mogli z tego wybrnąć niestety deszcz i potężny wiatr zdecydowanie służył gospodarzą. 2. Jets- wyrównany mecz z odwiecznym rywalem i wiadoma decyzja sędziów. 3. Panthers- kolejny wyrównany, nawiasem mówiąc genialny mecz obu drużyn, i znów końcówka kontrowersja i po ptokach. Przysłuchuje się temu co piszą i mówią komentatorzy w USA i dalej nie jestem przekonany do prawidłowości decyzji sędziów. Piłka nie była w zasięgu Gronka, oki, ale jakby go obrońca nie trzymał to nie jestem już taki na 100% pewien czy by o nią nie powalczył. Poza jak już się flagę rzuca w takim momencie to wydaje mi się, że trzeba być konsekwętnym. No cóż Pats muszą wygrywać tak jak ze Steelers, bo sędziowie w sytuacjach spornych raczej "Pro-Pats" nie są. Ciekawe czy gdyby mecz był na Gillete Stadium też by tak zagwizdali. Inna sprawia, iż gdyby nie popełnili frajerski błędów takich jak fumble Ridleya, czy głupie przewinienia Taliba, pewnie wystarczyłby field goal w ostatniej akcji. Porażka nie jest jakąś niespodzianką jak dla mnie. Przed meczem stawiałem na bilans Pats 12-4 może 11-5 i liczyłem się z porażką z Caroliną, Denver i ewentualnie Miami. Za tydzień odwieczna rywalizacja Tomek - Peyton i naprawdę ciężko cokolwiek przewidzieć. Mam nadzieję, że statystyka tej rywalizacji i atut własnego boiska pozwolą wygrać Pats. Carolina w mega dużym gazie i jak dla mnie rosną do kandydata nr 1 na czarnego konia(kota:-) tego sezonu. Newton niesamowity, super obrona. No cóż zobaczymy. Osobiście mama nadzieję, że Saints im jednak wybiją PO z głowy. Kansas - Broncos- bardzo ciekawa i zacięta rywalizacja i myślę, że przeważył atut własnego boiska. Za dwa tygodnia stawiam jednak na KC. Mega zaskoczenie to ani jeden sack na Peytonie. Przy takiej obronie KC, niemożliwe. W przyszłym tygodniu wszyscy w Kansas będą "Patriotami":) Z innych boisk: Ciekawie było w rywalizacji Colts-Titans i niewiele brakowało aby była niespodzianka. Jednak Luck to klasa. Cieszą wygrane Bucs, Raiders i Saints. Jets znów nierówno i wtopa  . Super walka w Chicago. Flacco po raz kolejny potwierdza, że jest najbardziej przepłacanym QB w lidze.
Odradzają się Steelers co jest dla mnie niespodzianką. Niech wraca Rodgers bo Packs bez niego nie istnieją. Jak na razie bardzo ciekawy sezon. krisow - 2013-11-20, 12:00 A tam gadanie takie, że gwiżdżą przeciw Pats. Sędzia najbliżej akcji widział przytrzymanie i rzucił flagę. Potem omówili sytuację jaka miała miejsce z sędzią głównym i zdecydowali, że piłka była poza zasięgiem, więc akcję puścili. Wg. mnie zupełnie prawidłowo. Co do Panthers to kluczowe będą mecze z Saints. Sothis - 2013-11-20, 15:14 Nie mówię o jakimś spisku, ale w zeszłym sezonie też sporne sytuacje (np. regular season mecz z Ravens i uznany FG) gdzie w sytuacjach spornych było raczej przeciw Pats. A najbardziej mnie dziwi w sytuacji z ostatniego meczu właśnie to, że zmienili decyzje sędziego który był najbliżej. Rozumiałbym jeśli sytuacja byłaby odwrotna. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Sami są sobie winni bo mogli wcześniej przesądzić o meczu, a w tej końcowej sytuacji Brady raz rzucił źle do Gronka, a dwa powinien rzucać do Dobsona który był na lewym skrzydle. |
||||||
