UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.140' for table 'nfl24_settings' NFL 24 - Twoje centrum informacji o lidze NFL i Futbolu Amerykańskim Drew Brees wspiera Vilmę
Dodane przez Michał Gutka dnia Lipiec 21 2012 22:09:12
Nie widać końca wojny o bounties.


Treść rozszerzona
Nie milkną echa zamieszania wokół skandalu w związku z tzw. "bounties". Zawodnicy i trenerzy Saints mieli celowo ustawiać taktykę defensywną tak, by spowodować urazy graczy przeciwnych drużyn. Wielu byłych i obecnych graczy Saints oraz trenerzy zostali zawieszeni.

Jednym z zawieszonych graczy jest linebacker Jonathan Vilma. Otrzymał on roczne zawieszenie, z czym publicznie się nie zgodził i pozwał komisarza Rogera Goodella do sądu za zniesławienie, o czym informowaliśmy TUTAJ. Teraz w walce z władzami ligi swojego klubowego kolegę wspiera Drew Brees.

Rozgrywający ekipy ze stanu Luizjana postanowił złożyć oświadczenie pod przysięgą. Wcześniej zrobili już to Joe Vitt, trener linebackerów, który w sezonie 2012 będzie tymczasowym trenerem Saints oraz trener od wyszkolenia atletycznego Scottie Patton. Jednak żadne z tych nazwisk nie wzbudza tylu emocji co Drew Brees. "Będąc w lidze od 11 lat doszedłem do wniosku, że wspaniali koledzy tworzą wspaniałe drużyny. Wierzę, że moi koledzy z drużyny tutaj, w Nowym Orleanie, w tym Jonathan, rozumieją obowiązki względem organizacji, drużyny, kolegów z drużyny, miasta i całego stanu Luizjana" - powiedział Brees. Quarterback powiedział również, że nie był świadkiem żadnych incydentów z płaceniem za celowe brutalne zagrania.

Pierwsza sprawa w procesie Vilmy odbędzie się 26 lipca. Wydaje się jednak, że Roger Goodell nie pojawi się na rozprawie. Linebacker Saints stara się wywalczyć nakaz sądowy, by komisarz NFL zjawił się na ławie oskarżonych. Dopóki sprawa Vilmy nie dojdzie do końca, to jego zawieszenie może zostać wstrzymane, o co zawodnik wniósł niedawno do sądu. Nie jest to jednak pewne, bo niedługo później władze NFL wniosły o wstrzymanie owej prośby Jonathana Vilmy. Cała sprawa raczej szybko nie znajdzie rozwiązania, ale z pewnością będzie elektryzować kibiców do końca.


źródło: nfl.com, cbssports.com, własne
zdjęcie: zacharytoday.com